JOSEPH PARKER: WALKA O TYTUŁ ALBO REWANŻ Z WHYTE'EM

- To był dla mnie świąteczny prezent - mówi Joseph Parker (30-2, 21 KO), który w sobotni wieczór zdominował Derecka Chisorę. Teraz bardzo chętnie spróbuje odzyskać tytuł mistrza świata wagi ciężkiej.

Nowozelandczyk piastował pas WBO w latach 2016-18, potem jednak zawodził. W starciu z Joshuą nie podjął ryzyka, z Whyte'em przegrał, a potem nawet jeśli wygrywał, to wciąż nie przekonywał. Ale z nowym trenerem - Andym Lee, rzeczywiście zaboksował agresywniej i tym razem nie zostawił żadnych wątpliwości. Z Chisorą wygrał na punkty, ale trzykrotnie posłał go na deski.

Parker mógłby odłożyć na moment swoje mistrzowskie aspiracje, jeśli to gwarantowałoby mu rewanż z Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO). W lipcu 2018 przegrał z nim na punkty, dwa razy był liczony, lecz w końcówce zdominował go i naprawdę niewiele zabrakło, by odwrócił wtedy losy potyczki.

- Czuję się dużo mocniejszy, sami zresztą widzieliście postępy. Jestem gotowy na każdego. W moim kontekście pojawiało się nazwisko Joe Joyce'a, ale chętnie wyjdę również do rewanżu z Whyte'em. Walka o tytuł albo rewanż z Whyte'em, tego właśnie chcę - nie ukrywa Nowozelandczyk.

TYSON FURY PORZUCI PAS WBC? OPCJAMI RUIZ, A NAWET PARKER >>>

Z kolei współpracujący z nim promotor Eddie Hearn chętnie zobaczyłby Parkera w eliminatorze do tytułu IBF z Filipem Hrgoviciem (14-0, 12 KO).

- Joseph dał naprawdę dobrą walkę. Teraz mógłby podejść do ostatecznego eliminatora IBF z Hrgoviciem, to byłby naprawdę dobry pojedynek - przekonuje szef Matchroom Boxing.