CANELO: GOŁOWKIN TO WSPANIAŁY ZAWODNIK

Już 6 listopada mistrz świata WBA, WBC i WBO wagi super średniej Saul Alvarez (56-1-2, 38 KO) zmierzy się w wielkiej walce unifikacyjnej z czempionem IBF Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Meksykanin wypowiedział się dziś w podcaście Briana Custera na temat nadchodzącego pojedynku i kilku innych tematów.

AMERYKAŃSKI TRENER: CANELO POKONA USYKA >>>

- Walka z Plantem jest niezwykle ważna dla mojego dziedzictwa. Będę pierwszym niekwestionowanym mistrzem świata z Meksyku. Czy stanę się wtedy najlepszym meksykańskim bokserem w historii? Nie wiem, nie chcę porównywać swojej historii z historiami innych zawodników. Chcę budować własną opowieść - powiedział Alvarez.

- (...) Kiedy Plant nazwał mnie skurwysynem, to według mnie przekroczył pewną granicę. Dla nas, Meksykanów, takie słowa znaczą wiele. Dlatego popchnąłem Planta, gdy stanęliśmy niedawno twarzą w twarz, a potem zaczęła się bójka. Teraz słyszę, że Andre Ward pracuje z Plantem i twierdzi, że on może mnie pokonać. Nie obchodzi mnie to, bo w ringu będziemy tylko ja i Plant. Mam większe doświadczenie i umiejętności, pokażę to w walce. Złamię Plantowi szczękę, tak jak mówiłem wcześniej. Moje walki z Mayweatherem i Larą to dawne czasy, teraz jestem innym zawodnikiem. Bardziej dojrzałym, silniejszym, kompletnym.  Wiem, jak złamać zawodników pokroju Planta. Po pięciu rundach przejmę kontrolę. Billy Joe Saunders był mańkutem, więc walka z Plantem może być dla mnie łatwiejsza niż Saundersem. Zobaczymy - dodał Canelo.

- Chcę toczyć walki, których chcą kibice i tworzyć historię. Uwielbiam regularnie walczyć, w przyszłym roku chcę stoczyć co najmniej trzy starcia (...) W sobotę oglądałem trzeci pojedynek Tysona Fury'ego z Deontayem Wilderem. Wspaniała, wspaniała walka. Wilder potrzebuje lepszej kondycji i lepszej pracy nóg, musi się lepiej poruszać w ringu. On nie wie także, jak poruszać głową. Z powodu tych braków przegrał z Furym, który jest wspaniałym zawodnikiem (...) Walki z Dmitrijem Biwołem i Arturem Beterbijewem? Czemu nie, jestem otwarty na te pojedynki. Giennadij Gołowkin (dwukrotny rywal Alvareza, z którym Canelo miał napięte relacje i z którym raz zremisował, a raz wygrał - przyp.red.)? Wspaniały zawodnik. Najlepszy obecnie zawodnik na świecie? Jestem nim ja - podsumował temat jeden z liderów współczesnego boksu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 12-10-2021 17:16:50 
Nieoficjalnie dwa razy z Alvarezem wygrał, więc będzie mu wiecznie słodził, a tak na marginesie to kolejna trylogia, która powinna być dopięta jak najszybciej, choć emocji większych pewnie nie wzbudza, ale kto wie trzecia walka Fury'ego z Wilderem też z początku nie budziła zbyt wielkich, a rzeczywistość kazała to zweryfikować.
 Autor komentarza: Wesley94
Data: 12-10-2021 17:27:18 
Ja nawet lubię Canelo, ale jego obraz psuję ciągnący się za nim smród dopingu, machlojek wagowych i synalek sędziów z ciocią Adelaide na czele.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 12-10-2021 17:31:58 
Tak sobie przypominam jak wielu pisało, że walka z Kazachem złamie Alvarezowi karierę. W sumie stało się odwrotnie - po tym zwycięstwie Canelo dopiero wypłynął na szerokie wody, a Gołowkin zaliczył sportowy upadek. Tak sobie myślę na chłodno po kilku latach, że wielu kibiców nie doceniało z jakim fenomenem ma do czynienia.
 Autor komentarza: slovik
Data: 12-10-2021 19:04:05 
III walkę Alvarez wygrałby wg mnie już najwyraźniej ze wszystkich, może nawet przed czasem.
 Autor komentarza: Ama
Data: 12-10-2021 19:05:41 
@Polakos
Też mi się wydawało, że ggg to będzie za dużo dla "małego" Canelo. Okazało się inaczej.
Weź pod uwagę wiek kazacha i potencjał marketingowy Canelo, który nieraz mu pomagał przechlić szalę zwycięstwa u sędziów. Smród dopingu dopingu swoją drogą.

Ciekawe, że pomimo porażki z Moneyem, Canelo wzniósł się na inny poziom. Fenomen
 Autor komentarza: slovik
Data: 12-10-2021 19:12:50 
@Ama

Ta porażka nauczyła go więcej niż wszystkie jego dotychczasowe wygrane, to była lekcja od prawdziwej legendy.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 12-10-2021 19:34:29 
Golovkin był tak naprawdę w najlepszym momencie swojej kariery, Canelo cały czas się rozwijał w kolejnych walkach. Też jestem zdania, że walka z Floydem mu bardzo dużo dała w finalnych rozrachunku + fakt, że w zasadzie od najmłodszych lat miał świetnych rywali. Mało znany fakt, w trzeciej zawodowej walce Canelo wygrał z późniejszym mistrzem świata - mając 15 lat. Mnóstwo "10" i "12" od najmłodszych lat. Golovkin jednak nawet będąc mistrzem bardzo umiejętnie dobierał rywali i wybierał bezpieczne opcje. To moim zdaniem miało wpływ na rozwój.
 Autor komentarza: VVD
Data: 12-10-2021 20:11:01 
Nie ma zawodnika którym gardził bym bardziej niż rudy oszust, jego słowa są nic nie warte tak samo jak jego resume które zbudowane jest na kłamstwie i systemowej korupcji sięgającej wyżej niż sam Canelo i jego kariera. To jest hańba która przylgnęła do niego na zawsze żeby federacja sama wybielała zawodnika z dopingu i to świadczy tylko o poziomie zdegenerowania dyscypliny gdzie nikt już nawet nie udaje że to nie jest ustawka obliczona na zysk bez cienia sportowej rywalizacji, tak samo nudni są wiecznie "ciągnący go za uszy" sędziowie którzy bez obciachu są tylko do jego usług i w każdej ważnej walce go faworyzowali często w absolutnie żenujący sposób, to tylko świadczy o zgniliźnie tej dyscypliny i tym bardziej doceniam Floyda i jego karierę widząc pozera i wydmuszkę boksera czyli Canelo z którego pazerni na kasę zrobili "złotego cieleca boksu" i który wygrywa nawet jak przegrywa. Ten człowiek jest żenujący a jego udawane próby ocieplenia wizerunku mogą jedynie przekonać ludzi chorych na alzheimera. Canelo to zero.
 Autor komentarza: Goliat
Data: 12-10-2021 20:19:13 
Coś w tym jest ziomek 👍
 Autor komentarza: slovik
Data: 12-10-2021 22:04:43 
Za wypowiedzi, które mocno deprecjonują Canelo powinien być ban. Gościu po Mayweatherze już niejedno udowodnił, nawet poszeedł do półciężkiej by zdobyć pas co było fenomenem.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 12-10-2021 22:43:52 
"Canelo" jest jak telewizor, który mówi jedno, a rzeczywistość co innego:)
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 13-10-2021 07:00:04 
"Uwielbiam regularnie walczyć, w przyszłym roku chcę stoczyć co najmniej trzy starcia (...)"
No i za te slowa ma moj szacunek. Fajne jakby fury mial podobna mentalność
 Autor komentarza: dommanu
Data: 13-10-2021 10:27:45 
slovik

Zauwaz ze wiekszosc o ile nie wszyscy ktorzy jadą na orgu po Canelo to fanboye lamusa z kazachstanu ktorzy nie moga sie pogodzic ze dostal od rudego na dziure
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.