FINKEL: WILDER TAK POBIJE FURY'EGO, ŻE CZWARTEJ WALKI NIE BĘDZIE

Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) jest przekonany, że w sobotnią noc trylogię z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) zakończy wielkim zwycięstwem, a jego wieloletni doradca Shelly Finkel już zapowiedział, że Anglik nie dostanie swojej szansy na odkupienie i czwartej walki nie będzie.

Pierwsza potyczka zakończyła się remisem. Drugą przed czasem w wielkim stylu wygrał Fury. Jeśli to Wilder tym razem zwyciężyłby przed czasem, mielibyśmy do czynienia z jedną z najwspanialszych trylogii w boksie i królewskiej kategorii. Inaczej na to wszystko spojrzymy, jeśli "Król Cyganów" znów zleje "Brązowego Bombardiera".

- Jako menadżer Wildera oglądam jego treningi i jeszcze nigdy nie widziałem go w takiej formie. Tym razem to on wygra i czwartej walki już nie będzie. Zresztą po tym co się stanie w sobotę, Fury nie będzie już chciał mieć cokolwiek wspólnego z Deontayem. Współpracujemy od ponad dekady i nigdy nie widziałem go tak mocnego fizycznie i psychicznie. Tym razem skupił się tylko na tym pojedynku, wzmocnił się fizycznie i nie wyobrażam sobie nawet innego scenariusza niż zwycięstwo Deontaya przez nokaut - stwierdził Finkel.

W SOBOTĘ PONAD 130 KILOGRAMÓW TYSONA FURY'EGO? >>>

O ile motywacji Wilderowi nikt nie odmawiał, o tyle brytyjscy kibice martwią się zapowiedziami Fury'ego o ponad 130 kilogramach, jakie ma wnieść za cztery dni do ringu... W stawce będzie należący do Anglika tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tyler
Data: 05-10-2021 21:01:53 
Jprdl, jeszcze nie było 3 walki, a ten już grozi że 4 nie będzie...co zrobią jak BBQ Alabama Deo wyłapie w cymbał ? Będą sami błagać o 4 potyczkę, być może w końcu się uda pokonać Cygana.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 05-10-2021 21:24:07 
Nie będa musieli. Suleimkan wyznaczy znów Wildera, bo Whyte nie zasłużył, a ostatnio nieźle wyglądał też Arreola i mógłby byc mandatory na 2022 :)
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 05-10-2021 21:36:12 
Wawrzyka ściągną z emerytury.
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 05-10-2021 21:37:42 
Będzie się działo! Pierwsza obrona Furego! Czy on to udźwignie?
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 05-10-2021 21:42:02 
Fury na glebie to najpiękniejsza rzecz jaka będzie miała miejsce w boksie w tym roku.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 05-10-2021 21:45:58 
Wilder jest bokserskim prostakiem i troglodytą. Na osi różności kompetencyjnej mamy: Usyk - Fury - Joshua - Wilder. Owszem ma mocną stronę, ale snajper nie wygrywa wojen. Robi wrażenie, ale to taki raczej skromny chirurg. Z Furym może... przegrać jedynie Fury lub wygrać Usyk. Generalnie ta czwórka robi emocje, bo jest niestabilna, niewiadoma, nieprzewidywalna. I na tym opiera się dziś HW. Paradoksalnie najbardziej pewny jest Usyk. Fury może się nażreć, Wilder to czasem wybuchowe drewno, ale tylko czasem, Joshua ma jakieś problemy motywacyjne. Wyniki ich wszelkich potyczek są zagadką.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 05-10-2021 21:47:01 
Up
Fajny post, pozdrawiam
 Autor komentarza: GeorgeForeman
Data: 05-10-2021 21:48:19 
Lepiej przed 3 walką mówić że czwartej nie będzie niż przed trzecią organizować unifikacje z Joshuą gdzie cały team Furego i Joshuy zbłaźnili się jak ostatnie dziwki.
 Autor komentarza: GeorgeForeman
Data: 05-10-2021 21:51:46 
Hipokryzja to wam kopci z dupy uszami fanboye biednego Antosia.
 Autor komentarza: VVD
Data: 05-10-2021 21:56:11 
Fury jest wyraźnym faworytem przed ich trzecią potyczką ale to paradoksalnie działa na korzyść Wildera który nie ma absolutnie nic do stracenia a ktoś kto nie ma nic do stracenia jest najgorszym możliwym przeciwnikiem.
 Autor komentarza: MLJ
Data: 05-10-2021 21:57:56 
Akurat w kwestii niedoszłego AJ - Fury to najbardziej zbłaźnił sie Team Fury. Wilder jak wtopi w sobotę będzie psem ogrodnika, a najkorzysteniej z całego topu wyjdzie Usyk, który za rewanż z AJ zarobi zapewne krocie i jeśli Antek nic nie wymyśli i wtopi drugą walkę, to Olek dodatkowo przytuli też mega wypłatę za walkę o wszystkie pasy, a może i dwie walki o taką stawkę. Tak czy siak w ciągu najbliższych 12 miesięcy powinniśmy wreszcie doczekać sie walki o cztery pasy w HW, tak optymistycznie napisze.
 Autor komentarza: GeorgeForeman
Data: 05-10-2021 22:02:42 
Ty się lepiej idź uspokój i napij bo dziś dokazujesz jak Jasiu z Małgosią.
 Autor komentarza: StaryWyjadacz
Data: 05-10-2021 22:32:37 
Na 19 rund Wilder wygrał chyba tylko dwie i mam nadzieję, że nie zwiększy już specjalnie dorobku. Jakkolwiek jakieś tam uznanie Alabamie się należy, bo nie unikał Cygana jak ten z Wysp. Mam nadzieję ze Fury to łatwo wygra, później nie odwali niczego głupiego, nie zrobi sobie wakacji i będzie celował w trzy pozostałe pasy, czyli zapewne- w Usyka.

Lubię goscia, ale nie rozpieszcza regularnością i doborem rywali - przez ostatnie 7 lat tylko dwóch rywali z górnej półki.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 05-10-2021 22:35:41 
"bo nie unikał Cygana jak ten z Wysp"

lol
 Autor komentarza: StaryWyjadacz
Data: 05-10-2021 23:36:37 
@BlackDog :)

Swoją drogą ciekawie robi się w tej HW, myślałem, że biali (bez podtekstów) na tronie już byli, a tu znowu. W zasadzie lata 56-2003 to dominacja afroamerykanów(i jednego Brytyjczyka/Kanadyjczyka z Jamajki ). Później przerywnik głownie za sprawą K2, i wydawało się, że powrót do "normalności"- a jednak nie sprawdzają się słowa Franka Drebina.
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 06-10-2021 08:08:58 
@StaryWyjadacz


Ale przyczyna tego może również tkwić w tym, że w USA dla młodych sportowców atrakcyjniejsze finansowo mogą być inne dyscypliny, futbol, koszykówka itp. I więcej takich dzieciaków wybiera inną ścieżkę kariery. Nie wiem, tak sobie gdybam, bo to aż niemożliwe, by taką posuchę w HW od dwóch dekad mieli samą z siebie.
 Autor komentarza: StaryWyjadacz
Data: 06-10-2021 10:04:27 
@Ramirez82

Trudno się nie zgodzić, że średnia albo nawet słaba atrakcyjność finansowa tego sportu to główny powód. Skoro taki Gortat (umówmy się, że najwyższa półka to jednak nie była), zarabiał chyba więcej w ciągu sezonu niż Wilder za swoje dwie walki w roku, to nie dziwota, że w Stanach posucha.

Amerykanie od co najmniej 20 lat w boksie amatorskim(olimpijskim) też słabo wypadają. I nic nie wskazuje, że to się zmieni. Ci z byłego ZSRR mają medali na Igrzyskach w dalszym ciągu na pęczki - dlatego pewnie biali mistrzowie z XX wieku, to też z reguły sowiety.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.