JARED ANDERSON O SŁAWNYCH JUŻ SPARINGACH Z FURYM PRZED WILDEREM

Redakcja, The Ring

2021-10-05

Jared Anderson (9-0, 9 KO) był głównym sparingpartnerem Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO) przed jego rewanżem z Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). A kiedy Fury z powodu covid-19 odwołał termin letni, pojawiły się pogłoski, że to nie wirus znokautował mistrza WBC, a właśnie Anderson na treningu.

Cała gala została przeniesiona z 24 lipca na 9 października. Naprzeciw młodego bombardiera i nowej nadziei amerykańskiej wagi ciężkiej stanie Władimir Tereszkin (22-0-1, 12 KO). Ten pojedynek otworzy przekaz PPV z Las Vegas. Całą rozpiskę przypominamy Wam poniżej.

Jeśli "Duży Dzieciak" szybko i bez większych strat upora się z Tereszkinem, kolejny pojedynek rozegra już 20 listopada na gali Crawford vs Porter. Póki co jednak musi skupić się na sobocie.

- Pod wieloma względami Jared przypomina mi Muhammada Alego. Ma wielki talent, ale i równie dużą charyzmę. Ma też umiejętności, by zostać w przyszłości mistrzem świata wagi ciężkiej - przekonuje Bob Arum, promotor młodego osiłka, który przecież promował też wiele walk Alego. A Anderson znów był na obozie "Króla Cyganów", już po raz trzeci.

- To świetne doświadczenie, obaj wyciągamy z siebie to co mamy najlepsze - mówi niespełna 22-letni Anderson, który szacuje, że przed lipcowym terminem, i teraz, przed październikowym, zrobił z Furym w okolicach stu rund sparingowych!

- Na początku obozu próbujemy się nawzajem znokautować. Nasze sparingi są bardzo intensywne i ostre. Gdyby ktoś na to popatrzył z boku mógłby pomyśleć, że jesteśmy największymi wrogami. I tak jest dopóki nie schodzimy z ringu, bo tak właśnie robią prawdziwi mistrzowie. Każdy zawodnik ma jakieś silniejsze i słabsze strony. Jego przewagą są warunki fizyczne i zasięg, co wykorzystywał przeciwko mnie. Ja natomiast jestem od niego trochę szybszy i korzystałem z tej broni. Radziłem sobie chyba dobrze, bo Tyson znów zaprosił mnie na obóz. Już nie pierwszy raz, jak więc widać dobrze wykonuję swoją robotę i chyba dobrze z nim sparuję. Trzeba oddać Fury'emu, że on chce być popychany przez innych i lubi takich ostrych sparingpartnerów jak ja. Poza ringiem mam z nim dobre relacje i uważam go za swojego dobrego kumpla. Nie spędzamy z sobą za dużo czasu poza salą, ale jestem pewien, że dobrze byśmy się dogadywali. To naprawdę miły facet, który lubi się dobrze bawić - kontynuował Anderson.

POD LINKIEM ZNAJDZIESZ WSZYSTKO O TRZECIEJ WALCE FURY vs WILDER >>>

- Raczej nie spotkamy się w oficjalnej walce, bądźmy logiczni. On jest dużo starszy niż ja i nie wiem ile jeszcze potrwa kariera Fury'ego. Z drugiej strony nie widzę, żeby specjalnie zwalniał tempa, więc być może kiedyś nasze drogi się zejdą - dodał utalentowany i mocno bijący 22-latek.

ESPN/FOX:
Robeisy Ramirez (7-1, 4 KO) vs Orlando Gonzalez Ruiz (17-0, 10 KO)
Edgar Berlanga (17-0, 16 KO) vs Marcelo Esteban Coceres (30-2-1, 16 KO)
Julian Williams (27-2-1, 16 KO) vs Vladimir Hernandez (12-4, 6 KO)

Rozpiska PPV:
8 rund: Jared Anderson (9-0, 9 KO) vs Władimir Tereszkin (22-0-1, 12 KO)
12 rund: Adam Kownacki (20-1, 15 KO) vs Robert Helenius (30-3, 19 KO)
10 rund: Efe Ajagba (15-0, 12 KO) vs Frank Sanchez (18-0, 13 KO)
12 rund: Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) vs Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) - o pas WBC wagi ciężkiej