PROMOTOR FURY'EGO: JEŚLI WALKA POTRWA 12 RUND, USYK POKONA JOSHUĘ

- Jeśli Joshua nie zastopuje Usyka w pierwszych rundach, to Usyk go wypunktuje - uważa Frank Warren, promotor Tysona Fury'ego. Walka Anthony'ego Joshuy (24-1, 22 KO) z Aleksandrem Usykiem (18-0, 13 KO) już w sobotę!

- Jestem pewien, że gdyby Usyk chciał wrócić do kategorii cruiser, to spokojnie jeszcze by wrócił, dlatego Joshua musi być uznawany za faworyta. Będzie większy, silniejszy fizycznie i będzie mocniej bił. Ale jeśli nie uszkodzi szybko rywala, to może przegrać. Jeżeli pojedynek wejdzie w drugą połowę, szanse Usyka zaczną wzrastać. Na pełnym dystansie moim faworytem jest właśnie Usyk. Moim zdaniem po dwunastu rundach wygra na punkty z Joshuą, wyboksuje go i wypunktuje. To bardzo inteligentny pięściarz. Jeśli obejdzie lewy prosty Joshuy i będzie przedostawał się do półdystansu, to sprawi mu ogromne problemy - przekonuje Warren.

Ukrainiec stoczył dotąd tylko dwie walki w wadze ciężkiej. I w obu nie olśnił. Mimo wszystko wydaje się pewny swego. - Opinie ludzi? Nie dbam o to!

Joshua będzie bronił w tej potyczce tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji IBF, WBA i WBO. W Polsce pojedynek, jak i całą galę, pokaże platforma DAZN. Już teraz możecie dokonać zakupu POD TYM LINKIEM >>>

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gerlach
Data: 23-09-2021 09:00:41 
Usyk go rownie dobrze moze znokautowac, choc jest "za slaby". To chirurg. Ale generalnie AJ bedzie mial trybuny, sedziow, federacje (Hearna) i jest swietnie przygotowany - nie widze na pkt Usyka
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-09-2021 09:29:16 
Nie ukrywam, że jestem po stronie Usyka, bo Joshua stracił moje uznanie w walkach z Ruizem. Ukrainiec ma znakomitą motorykę. Tak szybkiego i ruchliwego boksera w HW sobie nie przypominam (nie licząc RJJ w jednorazowym wypadzie do wagi ciężkiej). Po jego stronie jest też doskonałe wyszkolenie techniczne. Owszem, Joshua technicznie także jest poprawny, ale jak wygląda walka poprawnego z artystą ringu, to widzieliśmy w pojedynku Sulęcki vs Andrade. Następny handicap Usyka to pozycja mańkuta (kolejna analogia do Sulęcki vs Andrade), a myślę, że również kondycja i odporność na ciosy są po jego stronie. Na korzyść Joshuy: warunki fizyczne, siła fizyczna, siła ciosu i własny ring.

Co do stylu Usyk to ewidentny out-boxer, a więc np. Chisora jako swarmer był dla niego bardzo niewygodny. Joshua to pogranicze out-boxera i sluggera, więc układ tym razem będzie dla Ukraińca korzystniejszy.

Uważam, że bardzo ważna będzie taktyka. Usyk nie może sobie pozwolić na oddanie kilku początkowych rund, bo na ringu rywala u sędziów już ich nie zdąży odrobić, jako że wszystkie okołoremisowe pójdą na konto faworyta. Musi zaatakować od początku (ryzykowne, ale konieczne) i wygrać pierwszą połowę walki do wiwatu. Potem to niech Joshua próbuje odrabiać straty i nadziewa się na kontry. Obstawiam wygraną Usyka na poziomie 116:112 (co nie daje gwarancji wygranej u sędziów) ewentualnie późne zwycięstwo przez TKO.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 23-09-2021 10:29:10 
Jesli przez Ko to Joshua a jak na pkt to Usyk no chyba ze pod koniec walki Usyk seria ciosów skonczy Antka.
 Autor komentarza: falken
Data: 23-09-2021 16:20:09 
Joshua padnie w ostatnich rundach. Chisora zrobił w walce z nim bardzo dobrą robotę, skracał dystans, atakował na różnych płaszczyznach, w zasadzie ciężko było wymagać od niego czegokolwiek więcej. A Usyka to specjalnie nie ruszyło, zagrożenia nie było. Co więcej, w ostatnich 2 rundach Usyk mógł go skończyć - i moim zdaniem nie zrobił tego celowo, żeby się nie zdradzać z możliwościami na tym poziomie. Joshua na taką szarżę może sobie pozwolić w pierwszej rundzie i to tyle jego szans, a celnie to on bije mało ruchliwych i wystrzelanych - w tym starciu to jednak on taki będzie. W drugiej Usyk się nie odważy atakować frontalnie nawet osłabionego pierwszą AJa, bo się będzie bał przypadkowej kontry, która mogłaby wejść. AJ będzie w ringu lekki i szybki (jak na ciężkiego), tak jak z Ruizem, więc obstawiam na całkiem fajną szermierkę do szóstej rundy i wesołe błazenady, ale po szóstej rundzie moc AJowi spadnie o połowę, a pewnie jeszcze będzie tańczył, żeby pokazać, że nic mu nie jest, czym dodatkowo straci siły. Od 7 Usyk będzie go rzeźbił i rozpracowywał do końca z rundy na rundę mocniej, ale na 50% możliwości. Po czym w ostatniej rundzie odpali rakiety (czego nie zrobił z Chisorą), przyspieszy x2, zwiększy siłę uderzeń i to będzie koniec wielkości AJa. Tak, czy inaczej, obstawiam walkę na poziomie AJa z Kliczką, jeśli chodzi o emocje.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.