TISZCZENKO OKUPIŁ WYGRANĄ NAD KUDRIASZOWEM ZŁAMANĄ RĘKĄ

Jewgienij Tiszczenko (9-1, 6 KO) w minioną sobotę bardzo wyraźnie pokonał Dmitrija Kudriaszowa (24-5, 23 KO), wrócił do poważnej gry, tylko przy okazji nabawił się kontuzji, która na dłuższy czas wykluczy go z treningów.

Mistrz olimpijski (-91kg), mistrz świata i Europy zbija kilogramy do kategorii cruiser. Tiszczenko ograł mocno bijącego rodaka 99:90 i dwukrotnie 100:89. Panował wyraźnie, pomimo iż dłuższy okres tej walki boksował ze złamaną tą mocniejszą, lewą ręką. Jewgienij sięgnął po wakujący pas WBC International w limicie 90,7 kg.

- Złamałem rękę, założono mi gips, a za kilka dni sprawdzimy kolejnym prześwietleniem, czy nie ma jakiegoś przemieszczenia - potwierdził Tiszczenko.