BUATSI PRZEŁAMAŁ BOLOTNIKSA W ELIMINATORZE WBA (WIDEO)

Joshua Buatsi (15-0, 13 KO) pokonał przed czasem po momentami trudnej walce Ricardsa Bolotniksa (18-6-1, 8 KO) i nabył status challengera do pasa WBA wagi półciężkiej.

Już pierwsza runda pokazał, iż będzie to trudne zadanie dla medalisty olimpijskiego z Rio. Wygrał ją dzięki kilkunastu lewych prostych, ale w połowie nadział się na mocną kontrę prawym sierpowym. Sytuacja powtórzyła się w trzeciej odsłonie. Łotysz był nieco wolniejszy, za to świetnie wchodził w tempo swoim prawym sierpowym.

W czwartym starciu Buatsi trafił podwójnym lewym sierpem, poprawił praw ręką i zrobiło się na moment gorąco. W połowie szóstego Joshua w końcu ustrzelił twardego przeciwnika lewym sierpowym na brodę, posyłając go w końcu na matę. Gdy sędzia doliczył do ośmiu, do przerwy zostało jeszcze długie 70 sekund. Anglik władował w oponenta mnóstwo mocnych bomb, jednak nie zdołał znów go przewrócić.

Anglik coraz częściej szukał korpusu swoimi hakami, dzięki czemu otwierał sobie drogę do sierpów na górę. Łotyszowi zaczynało też puchnąć lewe oko. Minutę przed końcem jedenastej rundy Buatsi sięgnął rywala długim prawym krzyżowym, ściął z nóg, a sędzia nawet nie zaczynał liczenia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 15-08-2021 09:49:46 
Łotyszowi przyznałem trzy rundy: 1, 5 i 8 dwoma punktami, bo było ostrzeżenie dla Buatsiego za ciosy poniżej pasa. Bolotniks boksował dobrze i odważnie, ale czynnikiem decydującym na korzyść Buatsiego był duża różnica zasięgu. Gdy wydawało się, że mocno już wyczerpany walką Łotysz przegra wyraźnie na punkty, nagle oberwał precyzyjny cios wyprowadzony na maksymalnym zasięgu (jak kiedyś Huck od Głowackiego) i było po zawodach.

Brytyjczyk nabył prawa challengera do pasa dzierżonego przez Biwoła. W tej chwili szanse w ich ewentualnym pojedynku oceniłbym 50/50. Z Beterbijewem widziałbym to gorzej dla Buatsiego, za to z Joe Smithem i Gilberto Ramirezem byłby dla mnie faworytem. Co więcej, uważam, że wyjątkowo nie leżałby Canelo, gdyby w przyszłości miało dojść do ich konfrontacji.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 15-08-2021 16:47:38 
Mysle, ze przeceniasz mozliwosci Buatsiego. Nie oszukujmy sie Bolotniks stawial opor, ale kim on jest? - nie twierdze, ze to bum ale do wysokiego poziomu brakuje mu wiele. Tak czy siak Joshua dal dobra walke i mysle, ze potrzebne mu sa jeszcze 2-3 przeprawy z kims solidnym plus jakas walka z kims z topu zeby szacowac jego szanse z mistrzami
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 15-08-2021 19:29:31 
Ja się zgadzam, że to już ta liga. Czy 50/50 z Biwołem, to byłbym ostrożniejszy, ale IMO grają w powiedzmy podobnej lidze - w sensie że nawet na dziś taki pojedynek byłby już interesujący.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.