TOKIO: ARLEN LOPEZ PODWÓJNYM MISTRZEM, ŚWIETNY FINAŁ W +91 KG!

Łukasz Furman, Informacja własna

2021-08-04

Bachodir Żalolow (+91kg) - wielki faworyt wagi super ciężkiej, potwierdził klasę i pewnie awansował do finału olimpijskiego w Tokio. Spotka się w nim z Richardem Torrezem Jr.

Obaj dziś olśnili. Żalolow spotkał się Frazerem Clarke'em z Wielkiej Brytanii. Po sześciu minutach jeden sędzia naciągnął remis, lecz czterech pozostałych punktowało 2-0 na korzyść Bachodira. Clarke rzucił wszystko na jedną szalę, ruszył ostro do ataku, a Żalolow wyczekał moment i po zakroku huknął lewym krzyżowym. Anglik to kawał konia, ustał tę bombę, jednak nie wytrzymała skóra. Rozcięcie łuku brwiowego sprawiło, że pojedynek został przerwany na niespełna dwie minuty (RSC 3 - 1:09) przed ostatnim gongiem.

Potem wielki boks pokazał młodziutki Amerykanin, który nawiązuje po latach do wielkich tradycji USA w wadze super ciężkiej. Naprzeciw niego stanął doświadczony Kamszybek Kunkabajew. Torrez Jr boksował jak natchniony, miał Kazacha liczonego w drugiej rundzie, a trzeciej potyczka została zatrzymana na skutek kontuzji nosa Kunkabajewa (RSCI 3 - 1:31).

Tak więc w walce o złoto Torrez spróbuje zrewanżować się uzbeckiemu olbrzymowi za ciężki nokaut sprzed dwóch lat na mistrzostwach świata. Ale Richard jest tak młody, że te dwa lata z pewnością działały na jego korzyść...

W ostatnim dziś pojedynku męskim rozegrano finał wagi półciężkiej. Niesamowity Arlen Lopez (-81kg) do złotego medalu olimpijskiego z Rio w wadze średniej dorzucił teraz złoto olimpijskie z Tokio w wadze półciężkiej. Benjamin Whittaker robił co mógł, ale przegrał na punkty jeden do czterech - 29:28, 27:30 i 3x 28:29.