JOSHUA BUATSI O JEDNĄ WYGRANĄ OD WALKI Z BIWOŁEM

Redakcja, Boxing Social

2021-05-18

Eddie Hearn bardzo odważnie prowadzi swoich zawodników. Inna sprawa, że ma w czym wybierać i jedna czy dwie wpadki nie mają większego wpływu na jego grupę. Już wkrótce do walki mistrzowskiej podejdzie Joshua Buatsi (14-0, 12 KO), gorący prospekt wagi półciężkiej.

Medalista olimpijski z Rio wystąpił w minioną sobotę i ciężko znokautował Daniela Dos Santosa (15-1, 8 KO), broniąc tym samym pasa WBA International. Być może jeszcze w tym roku zaatakuje mistrza świata WBA w limicie 79,4 kilograma, znakomitego technika Dmitrija Biwoła (18-0, 11 KO). Rosjanin w pierwszą sobotę maja wypunktował w obronie tytułu innego Brytyjczyka, Craiga Richardsa.

Buatsi (WBA #2) po raz pierwszy wystąpił mając w swoim narożniku Virgila Huntera, jednego z najlepszych trenerów na świecie.

- Pora zacząć działać. Nie chcemy przeoczyć momentu, w który Joshua znajdzie się w szczytowym i najlepszym momencie do ataku mistrzostwa świata. Ma 28 lat, Virgila Huntera w narożniku i prawdopodobnie chciałby jeszcze trzech walk przed atakiem na najlepszych. Mi natomiast wydaje się, że potrzebuje jeszcze jednej walki i będzie gotowy na Biwoła - uważa Hearn.

- Craig Richards bardzo dobrze radził sobie w walce z Biwołem. A Buatsi to prawdziwy talent. Teraz moim zadaniem jest dobry matchmaking. Muszę dopasować mu rywala, który będzie lepszy niż Dos Santos, a gorszy niż Biwoł. Coś pomiędzy. Wygrana nad Dos Santosem nie wystarczy żeby powiedzieć "Jestem już gotowy na Biwoła". Musimy dać mu jeszcze lepszego rywala, żeby przekonać trenera Huntera, iż Joshua rzeczywiście jest gotowy na Biwoła już teraz. On potrzebuje dużego zwycięstwa, nad bardzo poważnym zawodnikiem, zanim będziemy mieli pewność, że może pobić Biwoła. Wierzę jednak, że Joshua jest wystarczająco dobry i potrzebuje tylko jednego dobrego zwycięstwa - dodał szef grupy Matchroom i promotor Buatsiego.