KRÓTKA HISTORIA MISTRZOSTW ŚWIATA JUNIORÓW ZAPISANA W MEDALACH

Janusz Stabno, Opracowanie własne

2021-03-25

W dziejach olimpijskiej odmiany pięściarstwa Polska była już organizatorem kontynentalnych mistrzostw dla seniorów (1953, 1975), seniorek (2006), juniorów (1988, 2003, 2009, 2015) oraz juniorek i kadetek (2013). Jednakże nigdy dotąd na polskim ringu nie rozgrywano championatu o zasięgu światowym. Dlatego trzeba należycie docenić sprawność zabiegów dyplomatycznych Polskiego Związku Bokserskiego i jakość przedstawionej oferty aplikacyjnej, które doprowadziły do powierzenia naszemu krajowi organizacji młodzieżowych mistrzostw świata kobiet i mężczyzn. Sukces ten jest tym cenniejszy, że po odebraniu Polsce przez włodarzy Europejskiego boksu (EUBC) prawa do organizacji mistrzostw Europy kobiet w 2018 r. wydawało się, że sprawność podejmowanych przez PZB działań może być na forum międzynarodowym oceniana – mówiąc delikatnie – bardzo słabo. Okazało się na szczęście, że jest inaczej.

Pierwotnie turniej ten miał zostać rozegrany w listopadzie 2020 r. Jednakże ze względu na pandemię zmagania zostały przeniesione na kwiecień 2021 r. Nie zmieniła się tylko zaplanowana lokalizacja championatu. Zawody rozegrane zostaną w Kielcach, co ma zapewne ścisły związek z postacią prezesa PZB – Grzegorza Nowaczka – który na tym terenie jest u siebie. I to także należy ocenić pozytywnie. Ktoś być może przy tej okazji zapytałby dlaczego nie Warszawa? Patrząc jednak z perspektywy kilku turniejów mistrzowskich rozegranych na stołecznym ringu uważam, że impreza ta w jakiejś części rozpłynęłaby się w natłoku innych wydarzeń odbywających się w Warszawie. Natomiast w Kielcach można spodziewać się, że będą to prawdziwe mistrzostwa – także na trybunach. Bo mam nadzieję, że mistrzostwa te kibice boksu będą mogli oglądać na żywo.

Także od strony sportowej kieleckie mistrzostwa będą dla polskiego boksu wspaniałą okazją do nawiązania do sukcesów: Jerzego Kaczmarka, Andrzeja Gołoty, czy Pawła Wierzbickiego, którzy sięgali tytuły juniorskich wicemistrzów świata. Przecież u siebie PZB powinien wystawić pełne składy reprezentacyjne. Na pewno też na własnym ringu nasze reprezentantki mają poważne szanse na medale – być może nawet z najcenniejszego kruszcu. Czy do strefy medalowej dotrą także nasi juniorzy? Zobaczymy w Kielcach. W każdym razie trzymamy kciuki.

Ciekawe też jakie gwiazdeczki zaprezentują się na tegorocznym juniorskim championacie w Polsce i które rozbłysną pełnym blaskiem w przyszłości. Bo jak było dotychczas – już wiemy. I jest tutaj naprawdę kilkanaście nazwisk, które warto przypomnieć.

Zanim rozbrzmiał pierwszy gong globalnego championatu dla juniorów przez pewien czas jego głównymi aktorami byli działacze światowych władz boksu olimpijskiego (AIBA). Sprecyzowanie idei tego turnieju nastąpiło w 1977r. na posiedzeniu KW AIBA w Sydney. Wtedy też postanowiono wpisać ten turniej do oficjalnego kalendarza imprez, a także zdecydowano, że zawody te będą rozgrywane co 4 lata.

Roli organizatora inauguracyjnych mistrzostw świata juniorów pierwotnie podjęła się Federacja Rumuńska, która ulokowała imprezę w Bukareszcie. Jednakże wyznaczone na wrzesień 1979 r. zawody mistrzowskie nie odbyły się z powodu małej liczby zgłoszeń. Takie przynajmniej oficjalne stanowisko przedstawiła Federacja Rumuńska, uzasadniając rezygnację z organizacji championatu.

W tej sytuacji roli gospodarza I.M.Ś.J. podjęła się Federacja Japońska i trzeba przyznać, że przedstawiciele Kraju Kwitnącej Wiśni” robili wszystko, aby turniej się odbył. I rzeczywiście w grudniu 1979 r. w Jokohamie 98 juniorów z 21 państw po raz pierwszy stanęło na starcie tej rangi imprezy. Boksowano w 11 kategoriach wagowych – bez superciężkiej. Ta dywizja do oficjalnego programu mistrzostw została wprowadzona od następnego turnieju, jaki odbył się w 1983 r. w Santo Domingo (DOM). Wtedy też postanowiono, że juniorski championat rozgrywany będzie nie co cztery, ale co dwa sezony. Najpierw odbywało się w latach nieparzystych, a od 1990r. - od turnieju rozegranego w stolicy Peru, Limie – w latach parzystych.

Od samego początku mistrzostwa świata juniorów, które od 2008 r. przemianowane zostały na młodzieżowe mistrzostwa świata były zawodami, na których rozbłyskiwały swym blaskiem wielkie talenty, potwierdzające w kolejnych sezonach swoją klasę zarówno na ringach amatorskich, jak i zawodowych. 

W Jokohamie na przykład swoje aspiracje do wielkiej sławy zgłosili m.in.: Petar Lessow (Bułgaria), który po wywalczeniu na japońskim ringu złotego medalu w wadze muszej, został mistrzem olimpijskim (1980) oraz dwukrotnym mistrzem Europy (1981, 1983). Wasilij Szyszow (ZSRR), który po juniorskim wicemistrzostwie, trzykrotnie – jako senior – sięgał po mistrzostwo Europy (1981, 1983, 1987) oraz po mistrzostwo świata (1986). A także Aleksander Jagubkin (ZSRR), który w Japonii zdobył brąz po przegranej w półfinale wagi ciężkiej z Marvisem Frazierem – synem legendarnego Joe Fraziera – a który na dorosłym ringu trzykrotnie zdobywał mistrzostwo Europy (1981, 1983, 1985), przy jednym srebrnym medalu (1987) oraz mistrzostwo świata (1982). Warto także wspomnieć o finałowym rywalu Jerzego Kaczmarka w wadze półśredniej, czyli Miltonie McCrorrym (USA). Amerykanin po złocie w Japonii, w kolejnym sezonie podpisał kontrakt profesjonalny, a po niespełna trzech sezonach sięgnął po zawodowe mistrzostwo świata w wadze półśredniej w wersji WBC.

A skoro o Jerzym Kaczmarku mowa, to wskazać należy, że wychowanek łódzkiej „Gwardii” jest pierwszym polskim wicemistrzem świata juniorów. Zaraz po nim – w wadze lekkośredniej – brązowy medal dla Polski wywalczył Marek Ejsmont.

W Santo Domingo – 1983 r. – Polacy nie startowali, ale do największych indywidualności tego turnieju z pewnością należy zaliczyć Lennoxa Lewisa (Kanada), który triumfował w najcięższym limicie wagowym. Pięć lat po tym sukcesie Lewis został mistrzem olimpijskim w Seulu, a po Igrzyskach podpisał kontrakt. W 1990 r. zdobył mistrzostwo Starego Kontynentu. Natomiast w 1993 r. wywalczył mistrzostwo świata (WBC), do których dorzucił w 1999 r. pasy w wersjach WBA, IBF oraz IBO. Poza Kanadyjczykiem wspomnieć wypada także o finalistach wagi lekkopółśredniej, czyli Angelu Espinozie (Kuba) – mistrzu oraz Meldricku Taylorze (USA), który zdobył na Dominikanie srebrny medal. Kubańczyk w kolejnych startach – jako senior – zdobył mistrzostwo (1986) i wicemistrzostwo świata (1989). Natomiast Amerykanin w kolejnym sezonie zdobył mistrzostwo olimpijskie (1984), dyskontując swoją sławę w obozie zawodowców, czego potwierdzeniem były tytuły mistrzowskie w wadze super lekkiej (IBF), a także półśredniej (WBA).

Dwa lata później – na ringu w Bukareszcie świat poznał Riddicka Bowe (USA), który po juniorskim mistrzostwie oraz po wicemistrzostwie olimpijskim (1988) – już na zawodowym ringu – sięgnął po mistrzostwo świata w wersjach: WBA, WBC i IBF. Także w Bukareszcie najlepszym „ciężkim” okazał się Feliks Savon (Kuba), który w finale pokonał Andrzeja Gołotę. W kolejnych latach Kubańczyk trzykrotnie stawał na najwyższym stopniu podium olimpijskiego (1992, 1996, 2000) oraz sześciokrotnie zdobywał mistrzostwo świata w latach: 1986, 1989, 1991,1993, 1995, 1997 oraz jeden tytuł wicemistrzowski – 1999. Z kolei drugi medal dla Polski na championacie w Rumunii– brązowy – zdobył Henryk Zatyka.

Istny wysyp przyszłych gwiazd pięściarskich nastąpił w finale turnieju w Hawanie – 1987 r – gdzie po srebro w lekkiej sięgnął Kostia Tszyu (ZSRR), który na dorosłym ringu dwukrotnie zdobył tytuł mistrza Europy (1989, 1991) oraz wywalczył dwa medale ma mistrzostwach świata – brązowy (1989) i złoty (1991). W kolejnym sezonie Tszyu pojawił się na zawodowym ringu, a w 1995 r. został mistrzem świata w wadze super lekkiej w wersji IBF. W późniejszych latach zdobył także pasy: WBC i WBA. W półśredniej złoto wywalczył Francis Vastag (ROM), późniejszy seniorski trzykrotny mistrz świata (1989, 1993, 1995) oraz brązowy medalista MŚ z 1991 r. i dwukrotny mistrz Europy (1993, 1996). W finale wagi lekkośredniej spotkali się Aleksander Lebziak (ZSRR) oraz Fabrice Tiozzo (Francja). Zwycięsko z tej potyczki wyszedł Lebziak – dwukrotny brązowy medalista ME (1991, 1996), wicemistrz Europy (1993) oraz dwukrotny mistrz Europy (1998, 2000), wicemistrz (1991) i mistrz (1997) świata. Wreszcie mistrz olimpijski (2000). Natomiast Tiozzo – już po przejściu do obozu zawodowców – zdobył mistrzostwo Europy, a także mistrzostwo świata w półciężkiej WBA i WBC oraz w junior ciężkiej WBA. Z kolei po złoto w ciężkiej sięgnął Roberto Balado (Kuba), trzykrotny mistrz świata (1989, 1991, 1993) oraz mistrz olimpijski (1992).

W portorykańskim Bayamon – 1989 r. – swój wielki talent zaprezentował Shane Mosley (USA). Amerykanin zaprezentował w ringu bardzo dobrze i powinien zostać mistrzem wagi lekkiej. W finale jednak boksował z zawodnikiem gospodarzy Anibalem Acevedo i sędziowie opowiedzieli się za jego oponentem. Jako profesjonał Shane Mosley swoją klasę potwierdził mistrzowskimi pasami w wagach: lekkiej (IBF), półśredniej (WBC) oraz junior średniej (WBA, WBC, IBF).

Z kolei w koguciej po złoto sięgnął Joel Casamayor (Kuba), późniejszy mistrz olimpijski (1992) i wicemistrz świata (1993), który w 1996 r. zainaugurował swoje starty na zawodowym ringu. Starty te Kubańczyk uwieńczył mistrzostwem świata w wadze super koguciej w wersjach WBA, WBC i WBO. W Portoryko także swoją kolekcję tytułów mistrzowskich – od złota w wadze półśredniej – zainaugurował Ariel Hernandez (Kuba), który rok później – w Limie – obroni juniorskie mistrzostwo świata. Następnie – już w seniorskim gronie – sięgnął dwukrotnie po złoto olimpijskie w latach: 1992 i 1996. Dwukrotnie także zdobył mistrzostwo świata w sezonach 1993 r. i 1995 r., punktując za drugim razem w finale Tomasza Borowskiego. Z kolei w 1997 r. Hernandez zdobył wicemistrzostwo świata.

Na mistrzostwach rozegranych w Limie w 1990 r. poza wspomnianym już A. Hernandezem (Kuba) po złoto – z tym, że w wadze lekkopółśredniej – sięgnął Hector Vinient (Kuba), zdobywca złotych medali na Igrzyskach Olimpijskich (1992, 1996) i na mistrzostwach świata (1993, 1995)

Za to w Montrealu w 1992 r. na juniorskim ringu swój potencjał zaprezentował Waldemar Font (Kuba), późniejszy mistrz świata (1993). Kolejną gwiazdą jest bez wątpienia Lorenzo Aragon (Kuba), który w Kanadzie triumfował w wadze muszej. Na dorosłym ringu Kubańczyk dwukrotnie sięgał po mistrzostwo świata (2002, 2003) oraz został wicemistrzem olimpijskim (2004). I jeszcze jeden zawodnik z „Gorącej Wyspy” – czyli Damian Austin złoty medalista z wago lekkiej, który na dorosłym ringu zdobył dwukrotnie mistrzostwo świata (1993, 1995). Po „kubańskim tercecie” pora na triumfatora w kat. 63,5 kg z montrealskiego ringu, czyli Olega Saitowa (ZSRR), który na Igrzyskach Olimpijskich wygrywał dwukrotnie (1996, 2000). Ponadto Rosjanin w 2004 zdobył olimpijski brąz. Natomiast na mistrzostwach świata sięgał kolejno po: brąz (1993), srebro (1995) i złoto (1997). Do tego jeszcze na mistrzostwach Europy O. Saitow zdobył brąz (1996) oraz dwa tytuły mistrzowskie (1998, 2004). W limicie 81 kg juniorski championat wywalczył Sinan Samil Sam (Turcja), późniejszy srebrny (1993) i brązowy (1998) medalista ME oraz wicemistrz (1995) i mistrz świata (1999). Wreszcie w wadze ciężkiej w Montrealu wygrał Georgi Kandelaki (Gruzja) – seniorski mistrz Europy (1993) i dwukrotny mistrz świata (1993, 1997).

Kolejne mistrzowskie spotkanie najlepszych juniorów świata odbyło się w 1994 r. w Stambule. Na tureckim ringu po srebro w wadze muszej sięgnął Gjdarbek Gajdarbekow (ZSRR) – mistrz Europy (2004), a także wicemistrz (2000) i mistrz (2004) olimpijski. W kategorii piórkowej zwyciężył Dorel Simion (Rumunia), zdobywca mistrzostwa Europy (1998), mistrzostwa świata (1997) i brązowego medalu olimpijskiego (2000). Natomiast w lekkim limicie wagowym triumfował Diogenes Luna (Kuba) – mistrz świata (2001) i brązowy medalista olimpijski (2000). Po złoto w półciężkiej na stambulskim championacie sięgnął Pietro Aurino (Włochy) – seniorski mistrz Europy (1996), a także zawodowy mistrz Starego Kontynentu. Wreszcie w wadze ciężkiej po srebro sięgnął Władimir Kliczko (Ukraina) wicemistrz Europy (1996), a także mistrz olimpijski (1996), który na zawodowym ringu sięgnął po mistrzostwo świata wszechwag w wersjach: WBF, WBO, IBO, a także uznany został superchampionem w wersji  WBA.

Dwa sezony później – w 1996 r – kandydaci do juniorskich tytułów mistrzowskich po raz kolejny w historii tego turnieju boksowali w Hawanie. Tym razem tytuł wicemistrzowski w piórkowej wywalczył Oleg Maszkin (Ukraina) – mistrz Europy (2002) i wicemistrz świata (2003). W półśredniej z kolei poza zasięgiem rywali okazał się być Jurgen Brahmer (Niemcy), późniejszy zawodowy mistrz świata w wadze półciężkiej w wersji WBA. 

W 1998 r. turniej przeprowadzono w Buenos Aires, a w fazie finałowej boksowali m.in. Georgij Bałakszin (RUS), który zdobył srebrny medal. W seniorskim gronie Rosjanin zdobył trzykrotnie mistrzostwo Europy (2002, 2004, 2006) i raz wicemistrzostwo (2011). W 2001 r. zdobył brąz MŚ, a w 2008 r. kolejny brąz z tym, że olimpijski. Wicemistrzem w lekkiej został Miguel Angel Cotto (Puerto Rico). Portorykańczyk na zawodowym ringu sięgał po mistrzostwo świata w półśredniej WBO i WBA, junior średniej WBA i WBC w średniej. Natomiast mistrzostwo w ciężkiej wywalczył Odlanier Solis (Kuba), trzykrotny mistrz świata (2001, 2003, 2005) oraz mistrz olimpijski (2004).

Z pewnością największą indywidualnością championatu rozegranego w Budapeszcie w 2000 r. – w kontekście późniejszych zdobyczy wynikowych – był Giennadij Gołowkin (Kazachstan), który na węgierskim ringu triumfował w lekkopółśredniej. Jeszcze w gronie amatorskim Kazach zdobył złoty medal Igrzysk Azjatyckich (2002), mistrzostwo świata (2003), mistrzostwo Azji (2004) oraz wicemistrzostwo olimpijskie (2004). W 2006 r. Gołowkin przeszedł na profesjonalizm, sięgając po mistrzostwo świata w wadze średniej w wersjach IBF, IBO, WBA i WBC. Poza Kazachem warto też wspomnieć o Vitalim Tajbercie (Niemcy), zdobywcy złota w koguciej. Niemiec także podpisał zawodowy kontrakt, sięgając po mistrzostwo Europy w piórkowej oraz mistrzostwo świata w super piórkowej w wersji WBC. W limicie 57 kg na węgierskim ringu zwyciężył zawodnik gospodarzy Gyla Kate. Jako senior Madziar wywalczył dwa brązowe (2004, 2006) oraz dwa srebrne (2008, 2010) medale ME oraz dwa brązowe krążki MŚ (2003, 2009).

W 2002 r. ponownie na Kubie – z tym, że tym razem w Santiago de Cuba – w pierwszoplanowych rolach wystąpili: Dawid Ajrapetian (Rosja) – zwycięzca wagi papierowej – i późniejszy dwukrotny mistrz Europy (2006, 2013), wicemistrz świata (2009) oraz brązowy medalista MŚ (2013) i olimpijski (2012). Aleksiej Tiszczenko (Rosja), który swoje złoto zdobył w limicie 57 kg. W kolejnych sezonach reprezentant „Sbornej” został dwukrotnie mistrzem olimpijskim (2004, 2008). Dwukrotnie także zdobywał mistrzostwo świata (2005, 2007), a raz – w 2006 r. – zdobył mistrzostwo Europy. Natomiast wicemistrzem w lekkośredniej został Andy Lee (Irlandia) – zawodowy mistrz świata w wadze średniej w wersji WBO.

Po dwóch sezonach juniorski championat zawitał do malowniczej koreańskiej wyspy Jeju. Tutaj gwiazdą pierwszej wielkości był Amir Khan (Anglia), który w imponującym stylu wywalczył złoto w lekkiej. Na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach (2004) A. Khan wywalczył srebrny medal i podpisał zawodowy kontrakt. Jako profesjonał sięgnął po mistrzostwo świat w super lekkiej WBA, IBF. WBC, a także w półśredniej WBC. Poza Anglikiem wypada wspomnieć o Sergieju Wodopjanowie (Rosja) wicemistrzu w papierowej, który – jako senior – został mistrzem (2007) i wicemistrzem (2009) świata. No i o Argenisie Mendezie (Dominikana), który po przejściu do obozu zawodowców zdobył pas mistrza świat w wadze super koguciej IBF.

W 2006 r. turniej po raz pierwszy w historii zawitał do Afryki, a organizatorem juniorskich zmagań było Maroko, lokując zawody w Agadirze. Z marokańskiego ringu na pewno warto wspomnieć zwycięzcę wagi muszej, czyli Wasyla Łomaczenkę (Ukraina), który dwukrotnie triumfował w Igrzyskach Olimpijskich (2008, 2012). Ukrainiec ma także w swoim dorobku kontynentalne pierwszeństwo wśród seniorów (2008). Natomiast na dorosłych mistrzostwach świata po wicemistrzostwie zdobytym w 2007 r. dwa razy zdobywał także złote medale (2009, 2011). Do tego na zawodowym ringu W. Łomaczenko – potwierdzając swoją pięściarską klasę – sięgnął po tytuły mistrzowskie w wagach: piórkowej i super piórkowej WBO oraz lekkiej WBA, WBC i WBO.

Swoje mistrzowskie aspiracje potwierdzili także: Rosniel Iglesias (Kuba) -złoty medalista w lekkiej oraz późniejszy mistrz (2009) i wicemistrz (2017) świata, a także mistrz olimpijski (2012) i brązowy medalista Igrzysk (2016), czy Balazs Backsay (Węgry), który do złota w limicie 64 kg dorzucił jeszcze seniorski championat Starego Kontynentu (2010). Natomiast my mogliśmy cieszyć się z brązowego medalu Mateusza Mazika.

W 2008 r. władze światowego pięściarstwa postanowiły zmienić nazwę tych zawodów i od tego sezonu zamiast Mistrzostw Świata Juniorów mamy Młodzieżowe Mistrzostwa Świata AIBA. Sam turniej – który odbył się w meksykańskiej Guadalajarze – był okazją do zaprezentowania się dwóch  gwiazd światowego boksu, jakimi bez wątpienia są Daniyar Yeleusinow (Kazachstan) oraz Erlisandy Savon (Kuba). Pierwszy z wymienionych po złocie wywalczonym w Meksyku w lekkiej, został mistrzem Igrzysk Azjatyckich (2010, 2014), mistrzem Azji (2013, 2015), mistrzem (2013) i wicemistrzem (2015) świata oraz mistrzem olimpijskim (2016). Natomiast Kubańczyk obok wygranych na Igrzyskach Panamerykańskich (2015, 2019) oraz Igrzyskach Ameryki Centralnej i Karaibów (2014, 2018) sięgnął jeszcze po wicemistrzostwo (2015) i mistrzostwo (2017) świata oraz brązowy medal olimpijski (2016). Także polska reprezentacja nie wracała do domu z pustymi rękoma. Brązowy medal wywalczył bowiem Marcin Siwy.

Miejscem kolejnej batalii o juniorskie pierwszeństwo na świecie – jaką rozegrano w 2010 r. - było Baku (Azerbejdżan). Na azerskim ringu do finału w wadze muszej dotarł Emmanuel Rodriguez (Porto Rico), który ostatecznie wywalczył tytuł wicemistrzowski, a który na zawodowym ringu wywalczył pas mistrza świata w wadze koguciej w wersji IBF. Z kolei w limicie 54 kg w Baku złoto zdobył Robeisy Ramirez (Kuba) dwukrotny mistrz olimpijski (2012, 2016), który w 2011 został także mistrzem Igrzysk Panamerykańskich, a w roku 2014 wygrał w Igrzyskach Ameryki Centralnej i Karaibów. „Średnie” mistrzostwo świata zdobył Joe Ward (Irlandia), trzykrotny mistrz Europy seniorów (2011, 2015, 2017), a także brązowy medalista MŚ (2013) i dwukrotny wicemistrz świata (2015, 2017). W Erewaniu brązowy medal dla Polski wywalczył Dawid Michelus.

Jedną z ciekawszych indywidualności championatu rozegranego w Erewaniu (Armenia) w 2012 r. – był z pewnością Sofiane Oumiha (Francja), który na ormiańskim ringu wywalczył brąz w lekkiej. Na dorosłym ringu Francuz dwukrotnie zdobywał srebrne medale Igrzysk Europejskich (2015, 2017), wywalczył wicemistrzostwo olimpijskie (2016) i mistrzostwo świata (2017). Powody do radości miał także Paweł Wierzbicki, który na ormiańskim ringu zdobył dla Polski tytuł młodzieżowego wicemistrza świata.

W Sofii w 2014 r. świat poznał błysk talentu Shakura Stevensona (USA), który w Bułgarii był poza zasięgiem swoich konkurentów w kat 52 kg, sięgając pewnie po złoty medal. Dwa sezony później – czyli w 2016 r. – Amerykanin został wicemistrzem olimpijskim. Natomiast po podpisaniu kontraktu zawodowego wywalczył już mistrzostwo świata w wadze piórkowej w wersji WBO.

Sankt Petersburg gościł najlepszych juniorów świata w 2016 r. Z tych mistrzostw warto wspomnieć o dwóch mistrzach najcięższych kategorii wagowych: Deinieru Pero (Kuba), który triumfował w limicie 91 kg oraz Justisie Huni (Australia), który był najlepszy w wadze powyższej 91 kg. Kubańczyk zwyciężył w Igrzyskach Panamerykańskich (2019). Niedługo potem podpisał kontrakt i boksuje w obozie zawodowców. Na profesjonalnym ringu walczy także Australijczyk, który przed podpisaniem kontraktu wywalczył brązowy medal dorosłych mistrzostw świata (2019). Warto także dodać, że brązowy medal dla Polski zdobył na tym turnieju Eryk Apresyan.

Z kolei ostatni z rozegranych dotychczas championatów światowych dla tej grupy wiekowej odbył się w 2018 r. w Budapeszcie. Z obwarowań organizacyjnych tego turnieju warto wskazać, że awans do walk w stolicy Węgier uczestnicy musieli sobie wcześniej wywalczyć. Dla Europejczyków kwalifikacją był championat Starego Kontynentu, który kilka miesięcy wcześniej odbył się w Roseto. Ponadto rozegrane w Budapeszcie mistrzostwa same także stanowiły kwalifikację do innego turnieju o zasięgu globalnym dla juniorów, a mianowicie do Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich, które w 2018 r. odbyły się w Buenos Aires (Argentyna). Dodatkową ciekawostką organizacyjną madziarskich zmagań był fakt, że podczas ich trwania o zwycięstwa rywalizowały zarówno juniorki, jak i juniorzy. Uczestnicy tych zmagań wciąż jeszcze pracują na swoją dorosłą sławę. A z grona finalistów, którzy na argentyńskim ringu także dotarli do finału wymieńmy chociażby: Hore Price’a (Anglia), który po srebrze w Budapeszcie w wadze do 52 kg wywalczył złoto w Buenos Aires. Rusłana Kolesnikowa (Rosja), którzy w półciężkim limicie wagowym zanotował odwrotny wynik, czyli złoto w mistrzostwach świata i srebro na młodzieżowych Igrzyskach. I wreszcie Aleksieja Dronova (Rosja), który w obu startach – czyli w MMŚ i MOl –  zdobył złote medale w kategorii superciężkiej. Przy czym wszyscy trzej wymienieni zawodnicy w tym samym sezonie sięgali po juniorskie mistrzostwo Europy.

Dotychczasowe dzieje mistrzostw świata juniorów dokumentują jednoznacznie, że potrzeba funkcjonowania tego rodzaju zmagań – w kontekście rozwoju globalnego pięściarstwa – jest nie do zakwestionowania. Na zawodach tej rangi od samego początku swój talent potwierdzali przecież późniejsi zdobywcy pierwszeństwa kontynentalnego, światowego i olimpijskiego, a także pasów mistrzowskich w rywalizacji zawodowej. Oczywiście lista zawodników, którzy przewinęli się przez juniorski championat i którzy warci są bliższego przedstawienia jest znacznie obszerniejsza. Tutaj wymieniono tylko tych, którzy już jako juniorzy potrafili sięgać po miejsca na podium.

A jakie gwiazdy rozbłysną na championacie, jaki rozegrany zostanie w Polsce. Zobaczymy w Kielcach.

I Mistrzostwa Świata Juniorów – JOKOHAMA 1979
48 kg – Bogdan Maczuga
57 kg – Krzysztof Kosedowski
67 kg – Jerzy Kaczmarek – zdobył srebrny medal
71 kg – Marek Ejsmont – zdobył brązowy medal

II MŚJ – SANTO DOMINGO (DOM) – 1983
Polacy nie startowali

III MŚJ – BUKARESZT (ROM) – 1985
51 kg – Michał Koza
54 kg – Janusz Torz
57 kg – Dariusz Kaim
60 kg – Dariusz Gumowski
63,5 kg – Jan Dydak
67 kg – Mariusz Kujawa
71 kg – Krzysztof Żmijan
81 kg – Henryk Zatyka – zdobył brązowy medal
91 kg – Andrzej Gołota – zdobył srebrny medal

IV MŚJ – HAWANA (CUB) – 1987
Polacy nie startowali

V MŚJ – BAYAMON (PUR) – 1989
57 kg – Piotr Liana
60 kg – Sławomir Zabrocki
63,5 kg – Sławomir Wójcik
91 kg – Jarosław Popowski

VI MŚJ – LIMA (PER) – 1990
Polacy nie startowali

VII MŚJ – MONTREAL (CAN) – 1992
Polacy nie startowali

VIII MŚJ – STAMBUŁ (TUR) – 1994
54 kg – Daniel Straszewski
60 kg – Mariusz Biskupski
67 kg – Piotr Siwek
71 kg – Tomasz Chwoszcz
+91 kg – Tomasz Zeprzałka

IX MŚJ – HAWANA (CUB) – 1996
54 kg – Marcin Hertlein
63,5 kg – Mirosław Nowosada
67 kg – Arkadiusz Małek
71 kg – Piotr Wilczewski

X MŚJ -  BUENOS AIRES (AGR) – 1998
60 kg – Sławomir Malinowski

XI MŚJ – BUDAPESZT (HUN) – 2000
48 kg – Rafał Kaczor
51 kg – Andrzej Nowosada
67 kg – Damian Jonak
81 kg – Łukasz Zygmunt

XII MŚJ – SANTIAGO DE CUBA (CUB) – 2002
Polacy nie startowali

XIII MŚJ – JEJU (KOR) – 2004
57 kg – Mariusz Jaszowski
64 kg – Artur Kogut

XIV MŚJ – AGADIR (MAR) – 2006
48 kg – Mateusz Mazik – zdobył brązowy medal
64 kg – Łukasz Polcyn
69 kg – Michał Gurgacz
81 kg – Artur Szpilka
+91 kg – Andrzej Wawrzyk

1. AIBA Młodzieżowe Mistrzostwa Świata – GUADALAJARA (MEX) – 2008
51 kg – Rajnchold Bromboszcz
64 kg – Marcin Jarzyna
91 kg – Marcin Siwy – zdobył brązowy medal

2. AIBA MMŚ – BAKU (AZE) – 2010
48 kg – Dawid Jagodziński
54 kg – Dawid Michelus – zdobył brązowy medal
57 kg – Patryk Szymański
69 kg – Kamil Gardzielik
91 kg – Cezary Samełko

3. AIBA MMŚ – EREWAŃ (ARM) – 2012
56 kg – Marek Pietruczuk
64 kg – Kazimierz Łęgowski
75 kg – Arkadiusz Szwedowicz
91 kg – Paweł Wierzbicki – zdobył srebrny medal

4. AIBA MMŚ – SOFIA (BUL) – 2014
49 kg – Michał Łęgowski
60 kg – Eryk Giermak
64 kg – Sebastian Konsek
69 kg – Sebastian Wiktorzak
75 kg – Damian Wyględacz
81 kg – Rafał Staszewski

5. AIBA MMŚ – SANKT PETERSBUR (RUS) – 2016
60 kg – Damian Durkacz
64 kg – Patryk Urbański
69 kg – Eryk Apresyan – zdobył brązowy medal
81 kg – Michał Soczyński
91 kg – Kamil Offman

6. AIBA MMŚ – BUDAPESZT (HUN) – 2018
juniorki
60 kg – Daria Puszka
69 kg – Patrycja Borys
75 kg – Natalia Gajewska
juniorzy
60 kg – Mikołaj Mańka
+91 kg – Oskar Kopera