TRENER ŁAPIN NA TYDZIEŃ PRZED WALKĄ GŁOWACKI vs OKOLIE + KTO LECI?
Łukasz Furman, Nagranie własne
2021-03-14
O długich przygotowaniach, sparingach, rywalu i jego buńczucznych zapowiedziach, motywacji "Główki" oraz zamieszaniu wokół sztabu, który uda się do Londynu, na tydzień przed walką Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) o tytuł mistrza świata porozmawialiśmy z jego wieloletni trenerem, Fiodorem Łapinem. Długa, ponad 20-minutowa rozmowa, w której poruszyliśmy wiele ciekawych tematów. Zapraszamy!
Dodaj do:
Co do tej rdzy itd to dla mnie to jest jeden wielki mit. Nie ma czegos takiego jak rdza, moze niektorzy zawodnicy (ale tez na pewno nie wszyscy) potrzebuja walki po ciezkim nokaucie lub pierwszej porazce, ale te przecierki, rdza itd to w mojej opinii pierdolenie/tlumaczenie sie [zawodnikow i promotorow] ktore wsrod kibicow i para-ekspertow jest powtarzane jak mantra.
@deeceWzp
a co on? ich wujek ? to biznesmen. I tak w nokaucie maja bardzo dobrze - pensje, profejsonalne obozy, trenerzy od przygotowania fizycznego - takie rarytasy za granica to ma tylko czolowka, A u nas nawet sredniaki, ktore jeszcze skamla w necie na promotorka, ze nie robi im walk, ze malo placi, ze za malo czasu na przygotowanie itd.
Bokserzy w KP (lub ogolem bokserzy w Polsce) maja o wiele lepiej niz wskazuja na to ich umiejetnosci, talet.
Głowackiego da się podłączyć a Okolie ma atuty by skutecznie to zrobić. Obronę Polak ma również średnią i cały czas ma gorącą głowę w walkach przez co miewa problemy. Faule i agresja w ringu z kimś takim jak Okolie o tyle większym i silniejszym się nie sprawdzą a usilne skracanie dystansu zakończy się pewnie tym że nadzieje się na jakiś potworny cios w tempo.
Cenię Głowackiego ale uważam że jest mimo wszystko przereklamowanym zawodnikiem jednej dość szczęśliwie wygranej walki (Huck go tam o mały włos nie znokautował i Główka powinien do dziś na święta dzwonić z podziękowaniami dla sędziego bo on nie był gotowy do walki i nawet tego nie pokazał na 10 tylko szukał oparcia w linach) nad znienawidzonym w Polsce zawodnikiem.
W sumie nic więcej nie osiągnął ciekawego.
40 letni Cunn... A kto lepszy go nie pokonał? Bardzo lubię i szanuję Steva ale to był pięściarz na 4 z plusem i to nie w momencie końcówki kariery.
Poza tym to było w 2016 roku...
Głowacki pokonał jeszcze Własowa- prawdopodobnie dlatego że ciężko zamroczył go po faulu ze swojej strony w rundzie 2 czym ustawił nieco walkę która i tak nie była jakoś szalenie łatwa.
Poza tym pustki. Żadnych sensownych nazwisk w rekordzie i jeszcze słabe postawy z leszkami. Pomijam fakt Briedisa który moim zdaniem nawet bez faulu by go ciężko zmaltretował ale jako że ludzie nie za bardzo się z tym godzą uznajmy że tej walki nie było. Znaczy w sumie nie możemy. Głowacki dostał tam KO po prawidłowych ciosach i pauzuje od tamtej pory. Nie wiadomo jak z jego psychiką, jak z jego reakcją na ciosy itd.
Dla mnie Okolie sporym faworytem. Tak nawet w granicach 80-20. Może i nie doceniam Głowackiego. Obym się mylił i chociaż żeby facet wstydu nie przyniósł ale sama różnica warunków będzie tu robiła robotę.
Siła ciosu Okolie też zrobi robotę imo. Głowacki wyłącza myślenie w walkach. Nabuzowany rzuca się bez pomyślunku w wir walki. To się nie sprawdzi na wyjeździe z kimś o tyle potężniejszym. Rozbije się jak Titanic o górę lodową coś czuję.
Czy tylko ja widzę że Głowacki tuż prze wyjazdem na walkę nie wygląda dobrze? Jakby był chory albo nie do końca wyleczony. Blady jakiś, wychudzony.
Jeszcze chwila i nikt nam nie zostanie z naszych i trzeba będzie kibicować zagraniczniakom.
Na portalach bokserskich, jak nigdy, widzę brak wiary w Główkę i w ogóle mnie to nie dziwi. Kilka dni temu słuchałem wywiadu z Łapinem w którym mówił, że Głowacki jak trenuje to waży 87-88 i wpychają w niego żarcie i suplementy, żeby przynajmniej do limitu dobił. Okolie z kolei do ringu wejdzie, ważąc pewnie 10 kilo więcej. Z której strony nie spojrzeć to źle to wygląda.
Wiekszosc tu obecnych ogladalo chyba tylko ostatnia walke Okolie i naczytalo sie z kim on to nie sparuje. Tak naprawde nie ma żadnego materialu zeby ocenic na ile dobry jest Okolie, ktos pisal ze jest o wiele lepszy niz 2-3 lata temu ale ja np. nie mam pojecia na jakiej podstawie to stwierdza skoro w tym czasie rozprawial sie z totalnymi leszczami.
Nie zdziwilbym sie tez gdyby Okolie nie wytrzymal presji przegral przez DQ (chociaz malo prawdopodobne zeby sedzia to zrobil ale kto wie) - w wielu walkach posuwał się do brudnego boksu a tutaj stawka bedzie o wiele wieksza i łeb może nie wytrzymać, zwłaszcza że w tej walce na pewno nie będzie mu łatwiej niż we wszystkich które do tej pory stoczyl.
Wymarzony scenariusz to; sfrustrowany w drugiej polowie walki Okolie nadziewa sie na soczystego cepa z lewej reki, tanczy na nogach, po drugim cepie pada na glebe, wstaje na miekkich nogach i sedzia oglasza TKO ;D
Głowacki najlepsze lata ma już za sobą i jak powiedział Łapin on ma dość delikatny organizm, teraz wychodzi do gościa znacznie większego, silniejszego o lepszych warunkach i to na jego terenie, po długiej przerwie i przegranej przed czasem. Generalnie źle to się poukładało dla Krzyśka.
Mam tez odczucie, że odporność już mu też siada, a w tej walce to by mu się przydała.
Głowacki ostatnia bardzo dobra walkę miał z Cunnem, no może z Usyk jeszcze się nieźle zaprezentował, ale to było 5 lat temu.
Faworytem to on tutaj zdecydowanie nie będzie.