'WALKA VALDEZ vs STEVENSON JEST DRUGĄ NAJWIĘKSZĄ WALKĄ W BOKSIE'

Oscar Valdez (29-0, 23 KO) we wspaniałym stylu znokautował w sobotę w Las Vegas Miguela Berchelta i zdobył tytuł mistrza świata WBC wagi super piórkowej. Teraz na horyzoncie może być wielka walka Valdeza z numerem jeden rankingu WBC, znakomitym Shakurem Stevensonem (15-0, 8 KO). Ten pojedynek jest stosunkowo łatwy do zorganizowania, gdyż Meksykanin i Amerykanin to zawodnicy grupy Top Rank.

OSCAR VALDEZ: NIE MA NIC LEPSZEGO NIŻ UCISZENIE NIEDOWIARKÓW >>>

- Powiedziałem pracującemu dla mnie Derrickowi Harmonowi, że jeśli ma jakieś pieniądze na zakłady, powinien postawić na Oscara w starciu z Bercheltem. Mówi się, że dobry duży zawodnik wygrywa z dobrym małym zawodnikiem, ale Valdez nie jest dobry, jest kimś więcej. Ma wysokie umiejętności i kontrolę nad walką, potrafi to połączyć z ponadprzeciętnym sercem do walki i charakterem - powiedział szef Top Rank Bob Arum.

- Za jakiś tydzień porozmawiam z teamem Berchelta o ewentualnym rewanżu. Ale prawdziwym hitem, myślę, że największą walką we współczesnym boksie po walce Tysona Fury'ego z Anthonym Joshuą, jest pojedynek Oscara Valdeza z Shakurem Stevensonem. Przed walką Valdez vs Berchelt stawiałem na Stevensona, jednak teraz nie postawiłbym przeciwko Valdezowi - dodał promotor..

- To był piękny występ Valdeza. Wyboksował Berchelta, a potem go pobił. Zaskoczył mnie, to był majstersztyk (...) Teraz przyszedł czas na walkę Oscara ze mną - stwierdził Shakur Stevenson, wicemistrz olimpijski z Rio i były mistrz świata wagi piórkowej.