CARLOS GONGORA JUŻ NA POKŁADZIE GRUPY MATCHROOM

Carlos Gongora (19-0, 14 KO) reprezentował swój kraj na igrzyskach olimpijskich w Pekinie (2008) i Londynie (2012), lecz dotąd w gronie zawodowców nie pokonał nikogo poważnego. Aż jego talent eksplodował na rozpisce gali Gołowkin vs Szeremeta pod koniec roku 2020, gdy po świetnej walce efektownie pokonał kreowanego przez niektórych na wschodzącą gwiazdę boksu Ali Achmedowa (KO 12).

Szybko na to wszystko zareagował Eddie Hearn, podpisując kontrakt z niespełna 32-letnim reprezentantem Ekwadoru. Od teraz posiadacz pasa IBO kategorii super średniej będzie występował na galach grupy Matchroom.

- Udowodniłem światu, że mam wszystko, by zostać mistrzem świata. A przecież przyjąłem walkę z Achmedowem mając tylko dwa tygodnie na treningi. Nie zatrzymam się dopóki nie pozbieram wszystkich pasów w limicie 76,2 kilograma. Teraz interesują mnie tylko walki z najlepszymi - mówi Gongora.

- Jesteśmy w stanie zorganizować mu walki, o których marzy. Cieszę się bardzo, że Carlos od teraz jest częścią grupy Matchroom - stwierdził Hearn.

Panującymi mistrzami świata kategorii super średniej są Saul Alvarez (WBC/WBA), Caleb Plant (IBF) oraz Billy Joe Saunders (WBO).

Jeśli nie widzieliście jeszcze walki Gongora vs Achmedow, prezentujemy Wam skrót tego pojedynku poniżej. Koniecznie nadróbcie zaległości.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: marcinm
Data: 19-01-2021 16:33:15 
żadnym mistrzem to on nie bedzie (no chyba, ze tego IBO xd bo juz nim jest) co nie zmienia faktu, ze moze dac kilka fajnych walk. Achmedova ladnie zalatwil, to byla niespodzianka. Mysle, że Kazach nie byl przygotowany na twardy bój do samego końca, zwlaszcza ze w drugiej rundzie mial Ekwadorczyka na widelcu ale nie potrafil tego wykorzystac. Zreszta na pewno wplyw na to mialo spore doswiadczenie (moze nie na zawodostwie ale ogolem) przeciwnika, ktory wiedzial jak sie zachowac w trudnej sytuacji i z rundy na runde rozpracowywal mlodszego.. az wkoncu go zajechal i dojechal na finiszu, akcja ktora tez nie byla przypadkowa bo cios po ktorym padl Achmedov byl w tej walce widoczny niejednokrotnie. Zapewne jak uda mu sie pokonac kogos z TOP15 to dostanie jakiegos tittle i jego kariera albo jak Suleckiego po przegranej z Andrade albo nie bedzie wybrzydzal i zostanie jakims gatekeeperem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.