KELL BROOK ZAKOŃCZY KARIERĘ? 'TO MOŻE BYĆ DLA MNIE KONIEC DROGI'

Redakcja, Fighthype

2020-11-15

Kell Brook (39-3, 27 KO) z godnością przyjął wczorajszą porażkę z Terence'em Crawfordem (37-0, 28 KO). Był naprawdę dobrze przygotowany, ale nie mógł się na dłuższą przeciwstawić świeższemu i po prostu lepszemu obecnie rywalowi, choć w trzech pierwszych rundach można było widzieć przewagę Brooka. Teraz zasłużony czempion sugeruje koniec ponad piętnastoletniej zawodowej kariery.

CRAWFORD DOCENIŁ BROOKA, ARUM JUŻ PRACUJE NAD DUŻYMI WALKAMI >>>

- Crawford jest jednym z najlepszych, z którymi walczyłem, ale czy jest lepszy od Errola Spence'a Juniora? Trudno powiedzieć, trafił mnie kapitalnym ciosem, a obaj potrafimy świetnie kończyć zranionych rywali. Spence Jr też to potrafi. Co dalej ze mną? Teraz musżę porozmawiać z rodziną, to może być dla mnie koniec drogi - powiedział Brook. 

Przypomijmy, że Brytyjczyk zdobył tytuł mistrza świata IBF wagi półśredniej w 2014 roku, pokonując Shawna Portera. Potem wyszedł do walki z Giennadijem Gołowkinem w wadze średniej i choć wypadł bardzo dobrze, to po prostu nie mógł wygrać tego pojedynku, a w dodatku doznał poważnej kontuzji prawego oczodołu. W kolejnym pojedynku zmierzył się z Errolem Spence'em Juniorem i mimo znakomitego występu przegrał przed czasem, doznając po drodze kontuzji lewego oczodołu. Wkrótce dowiemy się, czy porażka z Crawfordem była końcem pięknej kariery Brytyjczyka.