CARL FROCH KRYTYCZNIE O SZANSACH USYKA Z MISTRZAMI WAGI CIĘŻKIEJ

Redakcja, Froch on Fighting

2020-11-07

Trwa dyskusja na temat szans złotego medalisty olimpijskiego i byłego króla wagi cruiser - Aleksandra Usyka (18-0, 13 KO) - w wadze ciężkiej. Październikowa wygrana nad Dereckiem Chisorą nie przekonała wszystkich obserwatorów, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii. Chyba najbardziej krytycznie o przyszłości Ukraińca wypowiedział się były mistrz świata wagi super średniej - Carl Froch.

JOSHUA Z BLISKA OBEJRZAŁ USYKA: MUSZĘ MIEĆ OKO NA KONKURENCJĘ >>>

- Przyszłość Usyka w wadze ciężkiej nie rysuje się najlepiej. To nie jest jego waga, on nie należy do naprawdę dużych chłopów. Nie wydaje mi się, by zdołał wypracować większą moc uderzenia i siłę fizyczną. Jego ciosy nie są w stanie zrobić krzywdy prawdziwym ''ciężkim''. Ma timing, szybkość, technikę. Nie ma mocy w pięści i nie jest stanie przepchnąć rywali, a to są rzeczy, które musisz mieć w tej kategorii - powiedział Froch.

DANIEL DUBOIS: NAJPIERW JOYCE, POTEM USYK O PAS WBO >>>

- Jeżeli Usyk wejdzie do ringu z Furym, to będzie nierówna walka. Fury jest po prostu za duży i za wysoki. Natomiast Joshua zauważy w ciągu dwóch-trzech rund, że ciosy Usyka są jak piórka, że nie trzeba na nie przesadnie uważać i można walić kombinacjami. Evander Holyfield ranił Riddicka Bowe'a i innych ciężkich kozaków, Usyk nikogo nie zrani. Sam zresztą przyznaje, że mocno nie bije. Zadaje dużo ciosów, ale w momencie, kiedy przyjmie prawdziwą bombę, jego plan się rozleci. Chisora po czwartej rundzie nie wywierał odpowiedniej presji. Usyk mógł go wykończyć, ale nie potrafił przycisnąć. W walkach z czołówką zobaczy, w co się wpakował - dodał jeden z najlepszych brytyjskich czempionów w XXI wieku.

BRYTYJSKA DEBATA NAD SZANSAMI USYKA Z JOSHUĄ >>>

Przypomnijmy, że Usyk jest obowiązkowym pretendentem do pasa WBO, którego właścicielem jest obecnie Joshua. Możliwe jednak, że w przyszłym roku AJ zwakuje ten tytuł, by walczyć z Furym. W tej sytuacji Ukrainiec mógłby walczyć o wakujący pas z innym Brytyjczykiem Danielem Dubois, który twierdzi, że byłby gotowy na taką konfrontację. W tym roku Joshuę czeka natomiast walka z Kubratem Pulewem, a Dubois skrzyżuje rękawice z Joe Joyce'em, nie należy więc wybiegać zbyt daleko w przyszłość.