WHYTE: WYDAJE MI SIĘ, ŻE NIE ZOBACZYMY WIĘCEJ WILDERA W RINGU

Redakcja, Sky Sports

2020-11-03

- To dziwne, bo Wilder miał w swoim sztabie jedną osobę, która znała się na boksie, i właśnie się jej pozbył - mówi Dillian Whyte (27-2, 18 KO), komentując pozaringowe poczynania Deontaya Wildera (42-1-1, 41 KO).

Były już mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBC postanowił zwolnić Marka Brelanda, którego oskarżył o zatrucie wody. Więcej o jego oskarżeniach pisaliśmy TUTAJ.

- Szczerze mówiąc wydaje mi się, że nie zobaczymy już więcej Wildera w ringu. To jest tchórz okryty hańbą. Sposób w jaki się zachowywał po porażce, obwiniając wszystkich oprócz siebie, pozbywając się jedynej osoby w swoim narożniku, która wie cokolwiek o boksie? To wszystko jest bardzo dziwne. Ja też przegrałem z Powietkinem, ale nie szukałem winnych ani wymówek, tylko od razu wróciłem na salę poprawiać błędy w moim boksie - mówi Whyte, który 21 listopada spróbuje zrewanżować się Aleksandrowi Powietkinowi (36-2-1, 25 KO) za sierpniową porażkę.