USYK: JEŚLI TRAFIĘ, ON TO POCZUJE - CHISORA: ZAATAKUJĘ OD POCZĄTKU

Redakcja, Sky Sports

2020-10-29

- Wcale nie muszę trafić mocno żeby go przewrócić - mówi Aleksander Usyk (17-0, 13 KO), który w sobotę skrzyżuje rękawice z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO) w eliminatorze do pasa WBO wagi ciężkiej.

Siła fizyczna będzie po stronie Anglika, wyszkolenie, praca nóg - to atuty Ukraińca. On też jest faworytem.

- Każdy ma taką samą szczękę, tego nie da się wyćwiczyć. Jeśli więc dobrze się trafi, twój rywal upadnie. Dlatego mogę pokonać nawet największych. Gdyby to rozmiar był wyznacznikiem siły, królem zwierząt nie byłby lew, tylko słoń. Jak wygrać z Chisorą? Muszę narzucić mu swój styl, bo jeśli zagram w jego grę, wówczas przegram. Gwarantuję wam, że jeśli go czysto trafię, on to na pewno poczuje - dodał były król kategorii cruiser.

- Jestem gotów przyjąć od niego wszystko, pytanie czy on będzie równie twardy i zdeterminowany? Szczerze w to wątpię. Od pierwszej rundy zacznę podkręcać tempo i będzie tak aż do samego końca. Miałem długi i bardzo dobry obóz przygotowawczy, zbudowałem więc świetną formę. To był mój najlepszy obóz w całej karierze i zobaczycie to w ringu - ripostuje Chisora.