BENAVIDEZ PO UTRACIE PASA NA WAŻENIU: BYŁEM SUCHY JAK WIÓR

David Benavidez (22-0, 19 KO) stracił wczoraj tytuł mistrza świata WBC wagi super średniej przed walką z Roamerem Alexisem Angulo (26-1, 22 KO) w Uncasville. Dziś tylko Kolumbijczyk będzie walczył o pas, a Amerykanin tłumaczy się z rozczarowania, jakie zafundował sobie i swoim fanom.

- Próbowałem zmieścić się w limicie przez cały ranek, zacząłem jeszcze w nocy. Te ostatnie trzy funty nad limitem nie chciały jednak zniknąć. Byłem suchy jak wiór. Nie mogłem zrobić więcej (...) Winię siebie, ale może gdybym miał dostęp do sauny, zdołałbym osiągnąć limit - powiedział Benavidez, który wniósł na wagę 170,8 funtów (limit wynosi 168) i nie zdecydował się na próbę uzyskania limitu w dozwolonym czasie. Na wagę już nie wrócił.

Przypomnijmy, że we wrześniu 2018 roku ww. tytuł znajdował się już w rękach Benavideza, jednak w jego organizmie wykryto kokainę i federacja nadała mu status ''champion in recess'' (mistrza w zawieszeniu). Benavidez wrócił po roku przerwy, zdemolował J'Leona Love'a w marcu 2019 roku, a następnie pokonał przed czasem Anthony'ego Dirrella we wrześniu i odzyskał pas. Teraz traci go więc po raz drugi. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 15-08-2020 11:15:32 
Bo może to już nie jest jego kategoria? Dopóki był jeszcze chłopakiem, to się jakoś mieścił a teraz? Sorry. Mężnieje i przy takim rodzaju budowy ciała i mięśni i 187 cm wzrostu w super średniej nie ma czego szukać. Gdyby był typem Calluma Smitha albo Włodarczyka, to jeszcze jeszcze. Ale tak? Szkoda wysiłku. Sauna. Dobre sobie. Jakby sobie łeb obciął, to też by wagę zrobił.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 15-08-2020 11:49:31 
Rzeczywiście Benavidez jest już za duży na SMW i powinien przejść do półciężkiej, a potem być może nawet do cruiser. Jak limit SMW robi kilka centymetrów wyższy i kilka lat starszy Callum Smith, to ja naprawdę nie wiem. Pomimo szczupłej budowy dawno powinien trafić do półciężkiej, a za to duszenie wagi na siłę pewnie przyjdzie mu jeszcze zapłacić zdrowiem.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 15-08-2020 13:45:23 
Smith ma inną fizyczną konstrukcję. Patyczkowate nóżki, na kościach cienką, ale bardzo "zwartą" warstwę mięśni. Do tego, przynajmniej na ważeniach, wygląd więźnia obozu zagłady. Zapadnięte oczy, twarz w formie czaszki obciągniętej skórą. Typ ewidentnie się głodzi, ale jakoś to wytrzymuje, bo to dorosły facet z ukształtowanym organizmem.

Benavidez to inna bajka. Typ budowy ma "południowy", czyli do pewnego, zwykle dosyć młodego wieku, człowiek jest zgrabny i wiotki a potem zaczyna tyć. I trudno temu przeciwdziałać. Poza tym ma grubsze nogi od Smitha. Zresztą wystarczy sobie spojrzeć na Marcosa Maidanę. Knypek ma 170 cm wzrostu i walczył w welter a jak tylko przestał katować się treningami, od razu dobił do setki. Taki organizm.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 15-08-2020 14:16:04 
Co do wagi nie daleko trzeba szukać wystarczy wspomnieć karierę Grzegorza Proksy, gdzie zawodnik o fenomenalnych umiejętnościach i stylu pasowałby bardziej do niższej kategorii aniżeli średnia, ale wagowo ze względu na swoją budowę ciężko było to ogarnąć i pozostał niedosyt.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 15-08-2020 15:15:13 
Ja pie**ole, jak nie jest w stanie robic wagi to niech zmienia kategorie wagowa, albo niech zacznie wspolpracowac z jakims dietetykiem, ktory bedzie dzien po dniu kontrolowac wszystko i oceni trzezwym okiem czy zdrowym dla organizmu bedzie schodzenie do tej wagi i czy w ogole to sie uda.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 15-08-2020 19:06:46 
Benavidez jest zbyt duży na SS i nic już nie da się zrobić, praca z dietetykiem i trening wydolnościowych mogły by mu pomoc ale on będzie budował muskulaturę a stratę tej jest bardzo trudna a po drugie zła dla młodego organizmu. Siedzi w tej wadze bo tu teraz są pieniądze i kilka dobrze płatnych walk do zrobienia . Alki ce Smithem, Saundersem, Jacobsem a zwłaszcza z Plantem to duża kasa i blisko ppv a to już inne stawki. Jest ciagle marzenie o super walce z Alvarezem a ten do polciezkiej dla rozbitego emeryta jak Rosjanin to tak ale już dla Beniavidez czy Berbetieieva na pewno nie pójdzie. Ciagle mało i mało
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.