CANELO CORAZ BARDZIEJ OTWARTY NA NOWE RYNKI

Saul Alvarez (53-1-2, 36 KO) wciąż ma wyznaczoną datę na 12 września, ale jego występ tego dnia stanął pod znakiem zapytania. Tym bardziej, że wciąż nie ma rywala. Dlatego Canelo coraz bardziej otwiera się na walkę poza Ameryką, na przykład w Japonii czy Wielkiej Brytanii.

Już wcześniej przymierzano go do mistrza olimpijskiego Ryoty Muraty w Japonii. W Wielkiej Brytanii płacą bardzo dobrze, a tam mogliby czekać na niego Billy Joe Saunders czy Callum Smith.

- Saul chce rozszerzyć trochę swoją markę i bardzo fajnie byłoby mu coś załatwić na Wyspach. Rozmawialiśmy niedawno o tym, podobnie jak o walce w Japonii. Odnoszę wrażenie, że Canelo chciałby rozpocząć podróżowanie po świecie i toczenie walk poza USA. To otworzy mu nowy rynek - mówi Eric Gomez, prezydent grupy Golden Boy Promotions, która od lat promuje walki Alvareza.

DEREWIANCZENKO: PO CHARLO CHĘTNIE SPOTKAM SIĘ Z CANELO >>>

Jeśli Canelo wróci we wrześniu, to raczej ze słabszym, przynajmniej na papierze, rywalem. Istnieje też prawdopodobieństwo, że zaboksuje z kimś mocniejszym, tylko kilka tygodni później.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 03-08-2020 13:20:34 
Myślę, że chodzi o coś innego. To nie Canelo chce się otworzyć na nowe rynki, tylko potencjalni poważni rywale nie chcą walczyć na jego terenie, wiedząc że tam byliby z góry przegrani już przed pierwszym gongiem. O ile dla Rosjanina czy Kazacha kilka milionów dolarów to kwota niebotyczna, o tyle Brytyjczyk lub Japończyk mogą mieć większe skrupuły przed sprzedawaniem za taka kasę swego dorobku, dobrego imienia i honoru.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-08-2020 13:29:09 
Kosmos i cały wszechświat wita, Predator i Terminator już nie mogą się doczekać kasowych walk z ziemskim dominatorem:)
 Autor komentarza: JuicyPen
Data: 03-08-2020 14:17:58 
Hehe, to chyba DAZN musi się otworzyć na nowe rynki. Rudemu wszystko jedno z kim będzie walczył bo i tak ma kontakt z DAZN podpisany na mega kase. A nikt za bardzo nie chce z nim walczyć w USA z wiadomych wzgledów.
Oscarek załatwi dobry skład sedziowski :)
 Autor komentarza: Believer94
Data: 03-08-2020 16:30:04 
Hah raczej inni mocni gracze nie licząc wspomnianych GGG czy Kowala nie chcą walczyć u rudego w jego kurwidołku,gdzie tylko nokautem mogli by wygrać(chociaż nie zdziwiłbym sie jak i to by jakoś obeszli np no contest :D).
 Autor komentarza: Polakos
Data: 03-08-2020 17:06:10 
Sprowadzenie Canelo na Wyspy to oczywiście byłoby mega wydarzenie, tylko wyobrażam sobie pełen stadion, a w tej chwili to jest niemożliwe. Przykro będzie oglądać jak najlepszy i najpopularniejszy pięściarz na świecie będzie walczył przy pustych trybunach, albo przy garstce ludzi, a tak może wyglądać najbliższa walka.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 03-08-2020 17:27:27 
Najlepszy i najpopularniejszy? to zobaczymy ile ludzi obejrzy rudego a ile 54 letniego Tysona
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.