JAROSŁAW KOŁKOWSKI ODPOWIADA NA PYTANIA O POLSKĄ UNIĘ BOKSU

- Dotychczasowa formuła się wyczerpała i już nikt nie był z niej zadowolony. Podejmowane były arbitralne decyzje, bez żadnej możliwości odwołania. Wielu promotorów korzystało z tego, że w mętnej wodzie łatwiej jest łowić ryby. Na koniec po głowie dostawali najczęściej sędziowie, nawet za rzeczy, na które nie mieli tak naprawdę wpływu. Mam nadzieję, że uda się teraz scalić całe środowisko. Bo Polska Unia Boksu nie powstała przeciwko komukolwiek. Zaprosiliśmy do współpracy każdego promotora i nie chcemy, by ktokolwiek czuł się zagrożony przez fakt, że ta organizacja powstaje. Pewne rzeczy trzeba jednak zmienić, bo na przykład promotor nie może podchodzić do stolika sędziowskiego, bez względu na to, o którym promotorze mówimy. Promotor ma siedzieć na trybunach w pierwszym rzędzie, tak jak to jest w USA czy Anglii. To ma być organizacja niezależna i otwarta na wszystkich - mówi w długiej rozmowie z BOKSER.ORG pan Jarosław Kołkowski, Prezes Zarządu nowo powstałej Polskiej Unii Boksu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 27-07-2020 23:39:28 
Biedni ci sędziowie, obrywali za rzeczy, na które "nie mieli wpływu"... A mieli wpływ na WŁASNE KARTY PUNKTOWE?
OK fajna inicjatywa, trzymam kciuki - pozostaję sceptyczny, ale bardzo chciałbym się mylić, niech się choćby trochę podniesie jakość sędziowania, to już będzie na plus.
 Autor komentarza: khorne
Data: 28-07-2020 09:16:43 
mnie to bardziej bawi Mati B. i jego podejście do sytuacji ;)
 Autor komentarza: MirKiewicz
Data: 28-07-2020 09:37:18 
A przecież powszechne jest, ze gawiedzi nie interesuje widowisko. Gawiedź chce, wręcz domaga się, a czasami też wymusza, aby zwycięzcą był ich (zazwyczaj lokalny) bohater. Przykłady ? Tysiące. Jackiewicz, Talarek - wielokrotnie było o tym pisane, ze 3/4 porażek za granicą niezasłużonych. Gdy rodzice przyjdą z dziećmi na kulturalne widowisko w postaci koszykówki czy siatkówki, to większość buczy i macha rękami, aby zawodnik drużyny (nie lokalnej) źle zaserwował, czy nie trafił osobistego. Nie ma zmiłuj. Walka może być jak najbardziej nieczysta, aby tylko wygrał "nasz". Oczywiście, że przesadzam. Troszeczkę.
 Autor komentarza: raflo
Data: 28-07-2020 12:30:17 
P.B.U.może naprawdę wiele zmienić w polskim boksie o ile Prezes Kołkowski będzie działał jak zapowiada.Sam fakt,że po sobotniej walce sprawa sędziego Kozłowskiego nie została zamieciona pod dywan,rokuje bdb. co do dalszej działalności PBU
 Autor komentarza: khorne
Data: 28-07-2020 14:14:15 
rokuje bdb? weź mi powiedz jakie konsekwencje wyciągnięto wobec tego sędziego ? Jakieś śmieszne pismo i tymczasowe zawieszenie w okresie, gdy nie ma gal? Bądźmy poważni. Na razie to realnych działań brak.
 Autor komentarza: Believer94
Data: 28-07-2020 16:01:48 
khorne popieram w pełni.For now brak realnych działań,tylko pic na wode pod publike.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 28-07-2020 18:09:12 
Z drugiej strony lepsze to niż brak działania. Po Szpilka Radczenko nie było żadnej reakcji, tylko gadka o "austriackich sędziach", podczas gdy ringowy i 2 punktowych to Niemcy. Są znani z imienia i nazwiska (referee: Holger Wiemann | Juergen Billhardt 93-95 | Ilhan Homovic 94-94 | Alexander Plumanns 92-95) i 0 konsekwencji.
Więc tu przynajmniej przyglądajmy się sprawie, pilnujmy, rozliczajmy. Nie mam wiekszych nadziei, ale może coś z tego jednak będzie.
 Autor komentarza: raflo
Data: 28-07-2020 23:25:13 
Wkrótce okaże się czy obietnice ww.pana to tylko puste słowa czy prawdziwe zamiary.PBU dopiero formuje swoje szeregi i jest zbyt wcześnie twierdzić, że to wszystko to wielka ściema.Niedługo się okaże jakie i czy zostaną wyciągnięte konsekwencje po sobotniej walce.Prezes Kołkowski w tym wywiadzie wygląda spoko.Wiele zależało będzie od tego czy będzie dawał się ugiac presji KBP czy jak sam powiedział, że nie będzie tam od składania podpisów i przybijania pieczątek
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.