'GDYBY TYLKO CHCIAŁ, BRUCE LEE ZOSTAŁBY MISTRZEM ŚWIATA W BOKSIE'

Legendarny mistrz świata wagi ciężkiej, George Foreman został poproszony o wypowiedź do nowej książki o życiu Bruce'a Lee, zmarłego w 1973 roku kultowego aktora kina akcji i wybitnej postaci sztuk walki. Według Foremana Bruce Lee byłby skazany na sukces także w zawodowym sporcie.

FOREMAN I JEGO LISTA NAJWIĘKSZYCH PUNCHERÓW WAGI CIĘŻKIEJ >>>

- Bruce Lee mógłby być kim tylko zechce. W swojej kategorii wagowej zostałby mistrzem świata w boksie. Pamiętam, gdy w 1973 roku na Hawajach zobaczyłem w kinie film ''Wejście Smoka''. Kiedy wyszedłem z sali po filmie, miałem ciarki na plecach. Byłem mistrzem świata wagi ciężkiej, ale byłem zszokowany, podobnie jak wszyscy widzowie. Bruce Lee zmienił wszystko - powiedział Foreman.

'BĄDŹ WODĄ'. McGREGOR ZAINSPIROWANY BRUCE'EM LEE >>>

- Bruce Lee będzie robił wrażenie nawet za 50 lat, bo był niezwykle efektowny, co przekładało się na kasowy sukces, a także posiadał umiejętności idealne dla kina akcji. Położył przy tym fundamenty pod MMA, tworząc Jeet Kun Do, sztukę walki kładącą nacisk na maksymalną efektywność i ekstremalną szybkość przy stosunkowo minimalnym wysiłku - dodał ''Big George''. 

MARTIN OSZALAŁ PO CIOSACH JOSHUY? 'JESTEM BRUCE'EM LEE!' (WIDEO) >>>

Książka ''Bruce Lee: The Life of a Legend'' Fiaza Rafiqa ukazała się wczoraj, w 47. rocznicę śmierci Bruce'a Lee. Prawie pół wieku temu oficjalnie ustalono, że śmierć nastąpiła na skutek obrzęku mózgu spowodowanego przez pomieszanie środków przeciwbólowych ze środkami odurzającymi, ale wokół tej tragedii narosło wiele teorii spiskowych.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 21-07-2020 18:16:49 
Zgadzam się ! A to tylko dlatego że Brucee Lee był osobą bardzo inteligentną dodać do tego jego piekielny cios napewno byłby mistrzem świata
 Autor komentarza: teanshin
Data: 21-07-2020 20:00:21 
Ciężko się do tego odnieść. Bruce Lee był bardzo zdyscyplinowany, poświęcił całe życie, choć bardzo krótkie, doskonaleniu swojego własnego stylu walki. Był też filozofem, ale czy doskonalenie ciała i umysły przełożyłoby się na zawodowy sport? Zapewne bardzo by pomogło.
Nikt nie jest w stanie powiedzieć jak zniósłby 15 rund walki, jak trzymałby cios, jak jego głowa zachowałaby się w sytuacji ekstremalnego zmęczenia? Może faktycznie byłby wielkim mistrzem, niestety możemy tylko gdybać. Ja byłem zawsze sceptykiem co do kung-fu itp, zawsze uważałem to bardziej za ideologie niż styl walki dlatego żaden buddyjski mnich nigdy nie został MŚ w MMA a podobno wielu próbowało.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 21-07-2020 20:51:02 
Bolo Yeung, Tong Po, Steven Seagal, Jackie Chan,Jean Claude Van Damme, a nawet Neo, czy sam Bruce Lee to prawdziwy Mistrz...tylko szklanego ekranu:)
 Autor komentarza: puncher48
Data: 21-07-2020 20:58:08 
*prawdziwi mistrzowie
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 21-07-2020 21:10:50 
No nie wiem, nie wiem, jakoś u Tarantino z Bradem Pittem nie brylował :)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 21-07-2020 21:43:39 
Zapomnieliście o Chucku Norrisie. On zostałby mistrzem 17 kategorii i to po kolei w czasie jednej gali boksu.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 21-07-2020 21:57:15 
BL to inna bajka. Ale przede wszystkim BL byl kreatorem, nadawal kierunek sztukom walki. Pionier. Na pewno bylby to gosc, ktory by znalazl recepte na wygrywanie we wspolczesnym mma, bo to byla jego droga. Poszukiwanie efektywnosci w szlachetnych, acz nieco skostnialych systemach walki. Za tym szla oczywiscie filozofia, glebia. Jesli ktos zna BL tylko ze szkalnego ekranu, to o BL nie wie nic.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 21-07-2020 21:57:49 
Chuck Norris z którego tak dużo ludzi targa łacha w karate zdobył wszystko a jego "obrotówki" są podręcznikowe.
Poza tym gość ma czarny pas w BJJ. W kickboxingu też dawał radę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.