FRANK WARREN POSTAWIŁBY NA FURY'EGO W STARCIU Z LENNOXEM LEWISEM

Współpromotor mistrza świata WBC wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (30-0-1, 21 KO), Frank Warren twierdzi, że Brytyjczyk wygrałby pojedynek ze swoim legendarnym rodakiem, Lennoxem Lewisem, który jest zaliczany do pierwszej dziesiątki wagi ciężkiej wszech czasów przez większość ekspertów.

WARREN I HEARN O NEGOCJACJACH W SPRAWIE WALK FURY vs JOSHUA >>>

- Gdyby Lennox Lewis w swojej najlepszej formie zmierzył się z tym Furym, który pokonał Deontaya Wildera, postawiłbym pieniądze na Fury'ego. Władimir Kliczko był najlepszym zawodnikiem swojej generacji w wadze ciężkiej i zobaczcie, co Fury z nim zrobił - powiedział Warren.

- Wilder jest największym puncherem ostatnich trzydziestu lat, a Tyson nie tylko go pokonał, ale dał mu lekcję, był lepszy w każdym elemencie i rozbił go przed czasem. Tyson Fury wyróżniałby się w każdej erze, stoi w jednym rzędzie z wielkimi nazwiskami królewskiej dywizji, z każdym mógłby z powodzeniem rywalizować - dodał promotor.

- Tyson jest jedynym w swoim rodzaju zawodnikiem. Ma plany A, B, C i D. Pokazywał to w każdej walce. Zabrał Kliczkę do szkoły, wyboksował go jak dzieciaka - podsumował temat jeden z najbardziej doświadczonych graczy bokserskiego biznesu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 27-06-2020 11:37:38 
Nie mówię, że Tyson Fury jest najlepszym pieśniarzem w historii, ale mając swój dzień, mógłby wygrać z każdym pieściarzem, włączając w to Lennoxa Lewis'a.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 27-06-2020 12:57:47 
Ten Warren powinien mu kiełbasę zrobić tak mu słodzi.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 27-06-2020 13:20:59 
Im więcej by postawił tym lepiej dla bukmacherów
 Autor komentarza: wojtyla85
Data: 27-06-2020 13:39:15 
Zawalczyl z dwoma liczacymi sie zawodnikami, od biedy trzema i juz jest GOAT? Lewis by go zniszczyl. To byl piesciarz kompletny. Widze wielu piesciarzy ktorzy na papierze "zjadaja" Furyego. Zreszta jak dla mnie Tyson ma jeszcze sporo do udowodnienia bo Dzikus to jest sredni skalp w porownaniu ze zlotymi czasami HW.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 27-06-2020 14:50:57 
Ja bardzo lubie Furego, ale moim zdaniem z takim prime Lennoxem , czy Bowem to niebyłby faworytem. Jednak w takich walkach trzeba by było przyjąć, a moim zdaniem Fury to nie jest pięściarz który mógłby toczyć 12 rundowe wojny
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-06-2020 15:20:19 
Mysle ze Frank Warren postawił by na Furego nawet gdyby ten walczył z Hulkiem,Thanosem czy nawet Supermanem lol
 Autor komentarza: Laguna
Data: 27-06-2020 15:39:38 
Tyson to kompletny bokser, dobrze prowadzący się i w pełni formy jest wstanie pokonać każdego boksera w dzisiejszej wadze ciężkiej.
 Autor komentarza: cinek11
Data: 27-06-2020 17:36:07 
Fury to niech chociaż raz obroni swoje pasy. Czasami łatwiej wejść na szczyt niż na nim zostać.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 27-06-2020 17:53:06 
Wildera faktycznie zabrał do szkoly i zgwałcił w ringu, ale z Wladem to był dość równy pojedynek, o żadnej lekcji boksu mówić nie można.
Co do dzisiejszego Tysona to chyba sam bym na niego postawił w walce z Lewisem, zasadniczo chyba nie ma pięściarza na którego bym postawił przeciwko Tysonowi.

Może i go przeceniam, ale to co ostatnio pokazał, to naprawdę ciężko mi znaleźć argumenty przeciwko niemu.

To kolos, który rusza się jak cruiser, a jak musi lub chce, to potrafi wykorzystać rozmiary i stłamsić przeciwnika.
Każdemu mistrzowi w historii byłoby z nim bardzo ciężko.
 Autor komentarza: bolos
Data: 27-06-2020 18:14:50 
Podniecają się bo wygrał z emerytem Kliczko i jednowymiarowym Wilderem.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 27-06-2020 19:00:31 
Dokładnie @rocky86, mam takie samo zdanie.

W wersjach prime to prime, jak dla mnie, Fury miałby co najmniej 50% szans, z każdym z dawnych mistrzów. Chociaż myślę, że stylowo miałby największe kłopoty z Mikem Tyson'em.
 Autor komentarza: tapir
Data: 27-06-2020 19:19:42 
'Zabrał Kliczkę do szkoły, wyboksował go jak dzieciaka' - Fury wygrał po w miarę wyrównanej walce. Moim zdaniem słusznie. Ale do jakiej szkoły? Dodam tylko, że była to jedna z najnudniejszych walk o pas w HW. Oglądałem tę walkę w pubie i po kilku rundach większość się poddała i zajęła czymś innym.
Co do Lewis vs Fury to stawiam jednak na Lennoxa. Miał mocny cios i był bez porównania lepszy technicznie od Wildera. Fury musiałby z nim walczyć zupełnie inaczej.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 27-06-2020 19:27:44 
@bolos

Dokładnie tak jest na tą chwilę jak mówisz
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 27-06-2020 20:01:34 
A ja potrzebuję walki z Joshuą by móc w pełni ocenić Tysona.

Wład to Wład. Jako jego fan bardzo go cenię ale umówmy się- po pierwsze Fury dorwał go w złym momencie kariery, po drugie facet był idealny w swoim stylu którego na szybko nie potrafił po 10 latach zmienić, po trzecie nigdy nie doczekał się rewanżu Z WINY TYSONA.
Mowa o zabraniu do szkoły to gruba przesada. Tyson ugrał wysokie punktowe zwycięstwo ale rundy wyrywał paroma ciosami.

Wilder? Wilder to przereklamowany gość i podejrzewam że gdyby doszło do jego walki z Powietkinem, Joshuą a być może nawet Whytem w swoim czasie doskonale by to się mogło objawić.

Czemu potrzebuje AJ-a? Bo Wilder i Wład w pewnym sensie pasowali stylowo Tysonowi. Żaden z nich nie miał cech które ma Joshua.
Ja chcę zobaczyć Tysona przeciwko mocno nacierającemu gościowi mającemu możliwości ofensywne wykraczające poza walkę na dystans.
Joshua to ma i on sprawdzi czy Tyson z każdym w historii by miał równe szanse.

Lewis mimo że jestem fanem Braci Kliczko był bardziej kompletnym zawodnikiem niż Wład. Facet gdy trzeba było potrafił wytrzymać trudy ciężkiej wojny na którą potrafił pójść. On by nie dawał się ogrywać biernie przez 10 rund jak Władimir. On by ciężej pracował.
Jaką odpowiedź miałby wtedy Fury? To już pytanie na które każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Tak samo Vitali Klitschko vs Tyson Fury np. Czy ktoś wyobraża sobie Vitka przegrywającego rundę za rundą nie próbującego pójść na całość? A myślę że i Lewis i starszy Kliczko (ba młodszy nawet gdyby zaryzykował) mieliby narzędzia by Fury'ego pokonać.

Jeśli natomiast Fury pobije również Joshuę to (już po części tak jest) będzie zawodnikiem nietuzinkowym- geniuszem Hw któremu trzeba będzie oddać co jego i zamiast żyć wychwalając że kiedyś to było trzeba będzie mu oddać że szanse i to wielkie miałby z każdym w każdej erze.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 27-06-2020 23:44:21 
Lennox to jednak inna półka i jeden z najlepszych w historii, co udowodnił w wielu konfrontacjach. Z oceną Fury'ego jeszcze bym się wstrzymał, a w szczególności z takimi porównaniami.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.