MAIDANA CHWALI SIĘ EFEKTAMI CIĘŻKIEJ PRACY

Marcos Rene Maidana (35-5, 31 KO) już od kilku miesięcy ostro pracuje nad powrotem do formy fizycznej, która umożliwiłaby mu powrót na ring. I trzeba przyznać, że widać efekty tej pracy.

Argentyński bombardier przekroczył w pewnym momencie mocno magiczną "stówkę". W końcu wziął się w garść i wznowił treningi. Pojawiały się się różne spekulacje odnośnie walk - na przykład Amir Khan czy Sergio Martinez, ale co najważniejsze, obchodzący za pięć tygodni 37. urodziny "El Chino" nie opuszczał sali ani na moment. I teraz pochwalił się efektami swojej ciężkiej pracy - zdjęcie obok.

"Mam swoje lata, ale jestem w szczytowej formie" - przekonuje.

Maidana, w przeszłości mistrz świata wagi super lekkiej i półśredniej, pauzuje od czasu przegranego rewanżu z Floydem Mayweatherem Jr we wrześniu 2014 roku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 05-06-2020 10:49:20 
Jak mu robili photoshop brzucha to zapomnieli stuningować klatkę i bicepsy, czarno-biała fota też jest nie bez powodu. Nie wiem jak jest sens publikować takie zdjęcia. Oszukuje sam siebie.
Pamiętam fotki Ruiza jr sprzed rewanżu z AJ'em, a później okazało się że wyglądał gorzej niż zwykle.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 05-06-2020 11:37:09 
To pewnie fota dla magazynu fitnesowo-kulturystycznego, ukrywa wszelkie mankamenty i poleca trening jak zostać w tydzień Arnoldem Schwarzeneggerem. Jedyne co chwiałbym zobaczyć, to starcie Maidany z Matthysse na zawodowych ringach, bo na amatorskich mieli już ze sobą styczność.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 06-06-2020 14:58:59 
OK, ale widać że waży z 85-90 kg, a nie standardowe 115 kg :D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.