BELLEW: USYK OŚMIESZYŁBY RUIZA, PRZEGRA TYLKO Z JOSHUĄ I FURYM

Tony'ego Bellew na sportową emeryturę wysłał Aleksander Usyk (17-0, 13 KO). Anglik powtarza, że Ukrainiec nie ma szans z Tysonem Furym (30-0-1, 21 KO) i Anthonym Joshuą (23-1, 21 K), lecz całą resztę by pokonał. Więc przy odpowiednim układzie jest w stanie zdobyć mistrzostwo świata wagi ciężkiej.

Ukraińca czeka starcie z Dereckiem Chisorą (32-9, 23 KO). Być może w przygotowaniach pomoże mu wielki mistrz sprzed lat, Władimir Kliczko. Więcej o tym pisaliśmy TUTAJ.

Bellew nie ma wątpliwości, że choć Usykowi będzie brakowało trochę warunków fizycznych, to nadrobi wszystko swoimi wielkimi umiejętnościami.

- Moim zdaniem nigdy nie będzie najlepszy na świecie, bo jest na to za mały, ale mistrzem świata może zostać. Bo gdyby na przykład skonfrontować go z takim Andym Ruizem Jr, to Usyk zrobiłby z niego głupka w ringu. Byłby dla niego za dobry i za sprytny. To wielka zagadka, której nikt nie potrafi rozwiązać. Ma znakomite nogi. Ludzie chwalili mnie, że wygrywałem po siedmiu rundach, tylko że on swoim boksem sprawił, że po tych siedmiu rundach byłem totalnie wyczerpany. Usyk jest znakomity w tym co robi, tylko po prostu na Joshuę i Fury'ego będzie za mały - przekonuje Bellew.