BYŁY TRENER TYSONA: MIKE NAWET DZIŚ ZNOKAUTOWAŁBY WILDERA!

Deontay Wilder (42-1-1, 41 KO) kolejnymi nokautami urósł tak bardzo w swoich własnych oczach, że momentami ponosiła go megalomania. Opowiadał na przykład, że gdyby nawet Mike Tyson był w szczytowej formie, on i tak by go znokautował.

To nie spodobało się wielu osobom. Na Wildera spadła krytyka ze strony kibiców, a za moment Tyson Fury (30-0-1, 21 KO), który dostał imię właśnie po "Żelaznym Mike'u", utarł mu nosa, stopując Wildera w siódmej rundzie, wcześniej posyłając go na deski w trzecim i piątym starciu.

Jeff Fenech - były trener Tysona, nie ma najmniejszych wątpliwości, że ten spokojnie wygrałby z Wilderem. Mało tego, jego zdaniem nawet dziś "Żelazny" miałby szansę z "Brązowym Bombardierem".

WIDEO: TYSON vs ETIENNE - HISTORIA PEWNEJ WALKI I... TATUAŻU >>>

- Boks to wciąż ten sam sport co kiedyś, nic się nie zmieniło. Gwarantuję wam, że gdyby Mike potrenował mocniej przez sześć tygodni, to znokautowałby Wildera w ciągu minuty. Przecież jego zastopował właśnie Tyson Fury, który jest świetnym bokserem, ale nie typem punchera. Gdyby więc Mike trafił czysto, to by chyba zabił Wildera. Nawet dziś, już po pięćdziesiątce, Mike mógłby ponokautować większość tych kolesi. Owszem, Fury jest na innym poziomie, ale Tyson mógłby wciąż wygrywać z pozostałymi, jak na przykład Wilder - stwierdził Fenech.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 17-04-2020 15:18:45 
Może dzisiaj nie, ale kiedyś wleciałby w niego jak Boeing w WTC i Deontay zamiast stać, leżałby półżywy na ringu.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 17-04-2020 15:30:47 
A czy by mógł zagrozić prawą ręką na tle peek a boo, hehe Wilder to bokserski patałach
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 17-04-2020 15:49:21 
Dobrze, że go tak hejtują zasłużył sobie Dontay jeden.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 17-04-2020 16:43:06 
15 lat temu Tyson dostał łomot od takich journeymanów jak Williams czy McBride także dzisiaj to zbił by go nawet Szpilka.
Może Wilder nie jest Listonem, Alim czy Formenem ale w końcu był MŚ przez kilka lat także mały szacunek się należy.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 17-04-2020 17:12:10 
teanshin
Szacunek??!! Szacunku to on nie ma! Ewidentnie przegrał z Furym i twierdzi, że Król Cyganów nie jest mistrzem bo uznał, ze nie był wtedy sobą! To jest brak szacunku dla wszystkich, nawet Roy się tym oburzył.
 Autor komentarza: Granat
Data: 17-04-2020 17:47:56 
Cóż dziś? trener grubo przesadził. Ale Mike w swoim primie, zdmuchnął by Wildera. Nie wiem co musiałoby się stać by alabama wygrał, chyba trzeba by zawiązać obie ręce Tysonowi.
 Autor komentarza: CassiusClay93
Data: 17-04-2020 18:42:56 
teanshin Tyson nie przegrał z Williamsem/McBridem tylko sam ze sobą(ćpanie/depresja/pijaństwo/dziwki/hazard itp)
 Autor komentarza: Galed12
Data: 17-04-2020 18:50:46 
Głupie gadanie. Tyson pod koniec kariery przegrywał z przeciętnymi rywalami więc niby jakie szanse miałby w wieku 50 lat z Wilderem? Wilder by go jabem z lewej ręki porobiłem którego nawet nie ma.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 17-04-2020 21:06:34 
Tyson wchodził do ringu ubrany tylko w spodenki i z ręcznikiem ukrywającym ramiona, a i tak wiekszosc jego rywali srała na jego widok Bestii po nogach, a "najpokraczniejszy"człowiek w dziejach boksu musial zakładać jakies maski i zbroje zeby poczuć sie groźniejszy i taka jest zasadnicza różnica miedzy nimi
 Autor komentarza: Champion20
Data: 17-04-2020 21:10:37 
Nie ta liga nie ten poziom. W sensie że Mike Tyson zmiótłby najpewniej z ringu Wildera tak samo jak Furego. Oglądam boks od lat ale moim zdaniem poziom boksu dawniej był dużo wyższy niż obecnie. Chodzi mi np. o lata 80 czy 90te poziom walk był o niebo wyższy. Jeszcze Bracia kliczko chociaż nudziarze w ringu (zwłaszcza Władimir) mogliby się odnaleźć w latach 90 ale jakoś Furego Joshuy czy Wildera sobie nie wybobrażam za słabi
 Autor komentarza: Pyskatyy
Data: 17-04-2020 23:38:57 
Prime Tyson przejechałby się po Wilderze bardzo szybko. Przy nieistniejącym półdystanie Deontaya to byłaby egzekucja.
 Autor komentarza: KalarCz
Data: 18-04-2020 11:02:04 
z całym szacunkiem dla Mika, to on jest dziś siwym 80 kilogramowym starszym panem, rusza się już pokracznie, mięśnie sflaczały, pokonałby go pierwszy lepszy 20 letni ciężki który kilka lat trenuje, Tyson szybko się zestarzał, Hollyfield w wieku 50 lat ostatni raz wchodził do ringu, i fizycznie wyglądał jeszcze dobrze, Mike to już mały szczupły worek na kości, nie widać po nim dawnej świetności, ps. Wilder to klaun i Tysonem sprzed lat dostałby do drugiej rundy
 Autor komentarza: MikeTrollo
Data: 19-04-2020 07:44:53 
Mike Tyson juz przed walka z Lennoxem Lewisem stracił cheć do walk był tu niedawno o tym artykuł...Ale Ja osobiscie miałem kilka dni temu sen ze Mike Tyson wrócił uwaga na walke z Arturem Szpilką...

Oto przebieg walki...Swietnie wygladający MIke Tyson najwidzoczniej całkiem niezle przygotowany przegrał dosć znacznie pierwszą runde praktycznie nie zadajac ciosów był juz nawet podłączony pod koniec rundy przez Szpilke który zaczał z niego kpić...W drugiej rundzie Mike po drugiej groznej akcjii ciezko nokatuje Szpilke czystym sierpem. Tyson WIN K.O poczatek drugiej rundy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.