POJEDYNEK FURY'EGO Z KLICZKĄ W SAUNIE: KOLEJNA RUNDA

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) wciąż wraca do pojedynku w saunie, jaki miał za młodu stoczyć z Władimirem Kliczką podczas jednego z obozów Ukraińca - ówczesnego czempiona, który zapraszał na sparingi prospektów, m.in. Fury'ego. W 2015 roku Brytyjczyk zdetronizował Kliczkę, tuż przed walką opowiedział historię o saunie. Ukrainiec zaprzeczał, a teraz reaguje na kolejną wersję opowieści.

- Każdy mówił, że Kliczko jest królem sauny. Że nie można go tam pokonać. Zawsze musi zostać w saunie dłużej niż inni, to jego mentalna sztuczka, robi to każdemu. A dla mnie wszystko jest rywalizacją, gdybyśmy grali w koszykówkę czy na grę na konsoli, też muszę wygrać... Siedzę więc w saunie minutę i jestem już totalnie wyjebany, zdycham. Myślę, że już nie dam rady. Ale nie odpuszczam i siedzimy tam ze dwadzieścia minut, aż tu nagle Wład wstaje i podkręca temperaturę. Zaczynam odliczać w głowie sekundy, czuję, że mogę w każdej chwili stracić przytomność, ale myślę sobie, że to nic strasznego, chłopaki obleją mnie wodą i się pozbieram - stwierdził Fury.

- Mijają kolejne minuty, jakoś trwam i czytam gazetę, jestem cały nasmarowany olejkiem. W końcu siedzimy tam ze czterdzieści pięć minut, Wład w pewnym momencie wstaje i po prostu wychodzi. Do nikogo się nie odzywa i idzie schodami na górę. Myślę sobie, że nie mogę od razu wstać i wyjść, więc wycieńczony czekam jeszcze parę minut i dopiero wtedy, na wpół omdlały wychodzę. Wszyscy pytają: "Co zrobiłeś Kliczce?", a ja mówię: "Wygrałem z nim mentalną bitwę" - dodał '"Król Cyganów".

- Wciąż czytam coraz to nowe, niepokojące wspomnienia Fury'ego z sauny. Najwidoczniej w jego głowie to była jakaś rywalizacja. To dość przerażające, ten człowiek wciąż ma jakieś myśli i marzenia... O mnie w saunie - skomentował opowieść swojego pogromcy Kliczko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 07-04-2020 18:07:40 
"Siedzę więc w saunie minutę i jestem już totalnie wyjebany,"
Furmi dostajesz ostreżenie za słownictwo. Następnym razem będziesz musiał dać sobie bana ;)
 Autor komentarza: annastefczyk
Data: 07-04-2020 18:13:26 
łaaaaahahahaha pozamiatał hahahahaha świr świr :D
 Autor komentarza: Clevland
Data: 07-04-2020 19:41:10 
Kliczko jak to na wschodzie saunę niejako miał od dziecka.

A cygan? Saunę za młodu widział?
Zatem nie dziwne że po minucie miał dosyć.
 Autor komentarza: golabek
Data: 08-04-2020 11:11:43 
Kurde, to już 5 lat... jak ten czas leci. Czy dzisiejsza HW jest mocniejsza od Kliczki w prime? Wilder jednowymiarowy, Josh jednak jeszcze momentami gorąca głowa i niezbyt mocna szczęka, TF niestabilny i nieprzewidywalny. Czy na horyzoncie widać jakiegoś dominatora na lata? Takiego jak Lewis? TF takim nie będzie, moim zdaniem.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 08-04-2020 11:12:18 
Ten jego instynkt rywalizacji jakoś nie pomógł przy podjęciu walki rewanżowej, nad czym bardzo ubolewam, bo Kliczce bardziej się ona należała (nie chodzi mi o zobowiązania kontraktowe) niż Wilderowi teraz. Ten rewanż dałby im okazję do rehabilitacji po żenującym przebiegu pierwszej.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 08-04-2020 11:35:09 
@ golabek

Moim zdanie Tyson Fury po poprawieniu siły i dynamiki ciosu, wyrasta na dominatora.
Baletnica, super refleks, masa super ciężkiego i cios...

Dwa pierwsze elementy to coś co miało niewielu bokserów w tej wadze.
To nie jest nudny Wlad Kliczko - lewy prosty, prawy prosty i tak całą walkę. Efektywne ale nie efektowne.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.