WHYTE PRZENIÓSŁ OBÓZ DO PORTUGALII, WCIĄŻ LICZY NA WALKĘ Z POWIETKINEM

Dillian Whyte (27-1, 18 KO) wciąż ma nadzieję, że uda się doprowadzić do jego walki z Aleksandrem Powietkinem (35-2-1, 24 KO). I robi co może, by pozostać w jak najlepszej formie.

"Łajdak" z Brixton udał się na obóz przygotowawczy do Portugalii. Na podróż samolotem nie mógł już liczyć (wyjechał z psami), dlatego wsiadł w samochód i... po 40 godzinach był już na miejscu. Teoretycznie walka z "Saszą" powinna odbyć się 2 maja, choć utrzymanie tej daty wydaje się już raczej nierealne.

ROCZNY PLAN FURY'EGO: WILDER, POTEM JOSHUA LUB PULEW I WHYTE >>>

- Jest tu bardzo cicho, ale na miejscu mam wszystko czego potrzebuję. Zaplanowaliśmy wszystko bardzo dokładnie, to dobra baza treningowa. Jestem profesjonalistą i tak traktuję swoje przygotowania. Sytuacja jest specyficzna, ale staram się pozostawać optymistą i wykorzystać ten czas na dobry trening - powiedział Whyte, który zgubił już sporo kilogramów w porównaniu z ostatnią walką z Mariuszem Wachem.

Whyte szykuje się na Powietkina, lecz w mediach społecznościowych regularnie wymienia "uprzejmości" z Andym Ruizem Jr (33-2, 22 KO). Może więc w niedalekiej przyszłości...

- Miałem tylko siedem walk amatorskich, dlatego cały czas się uczę. Wierzę, że dziś, jeśli tylko będę w dobrej formie fizycznej, pokonam każdego na świecie!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 24-03-2020 18:31:03 
W Hiszpani wirus dziesiątkuje populację a on sobie pojechał do Portugali na obóz. Niezły kozak.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 24-03-2020 19:28:26 
Up

To bambus zje banana i nic mu nie będzie.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 24-03-2020 19:57:47 
Konsultował się z Borisem Johnsonem i wyszło, że stadna odporność to najlepsze opcja.
 Autor komentarza: Bartus83
Data: 24-03-2020 19:59:58 
No też tak pomyślałem że ta Portugalia to nie zbyt dobry pomysł... Co do samej walki to jest jedno ze starć na które czekam z niecierpliwością, Dillian Whyte lekkim faworytem 55/45 tylko że względu na wiek Powietkina, gdyby Sasza był młodszy to byłby faworytem 75/25. Whyte jest dość twardy, ma mocny cios, idzie do przodu, charakter bijoka, ale Powietkin jest świetny techniczne, dobrze skraca dystans ma również mocny cios i jest lepszy w obronie. Mam jednak nadzieje że Powietkina nie dopadnie ząb czasu i stoczone wojny ringowe to jeszcze mnie miło zaskoczy i po dobrej walce przełamie Whyte w drugiej połowie walki i wygra przez KO. To tak z sympatii do Aleksandra piszę i nie będę ukrywał że bardzo lubię tego boksera;-))no i raczej szybko do tej walki nie dojdzie że względu na koronawirus :-((((już
 Autor komentarza: Furmi
Data: 24-03-2020 22:32:56 
@deeceWzp - w sumie już powinieneś dostać bana za to co napisałeś. Dostajesz ostatnią szansę...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.