CALEB PLANT DOŁĄCZYŁ DO GRONA MOŻLIWYCH RYWALI CANELO?

Jutro na gali z serii FOX PBC Fight Night w Nashville rękawice skrzyżują mistrz świata IBF wagi super średniej Caleb Plant (19-0, 11 KO) i obowiązkowy pretendent - Niemiec Vincent Feigenbutz (31-2, 28 KO). Amerykanin jest zdecydowanym faworytem, a jeżeli wygra, może go nawet czekać starcie z samym Saulem Alvarezem (53-1-2, 36 KO). Tak przynajmniej wynika ze słów Eddie'ego Hearna, który odsłania też kulisy negocjacji obozu Alvareza z Brytyjczykami.

DE LA HOYA ZŁY NA SMITHA: IDIOTA ODRZUCIŁ OFERTĘ ŻYCIA ZA WALKĘ Z CANELO >>>

- Billy Joe Saunders (mistrz WBO wagi super średniej - przyp.red.) i Callum Smith (mistrz WBA wagi super średniej - przyp.red.) otrzymali oferty walki z Canelo. Nie chcemy okazywać braku szacunku, ale zarówno ja, jak i bokserzy nie uważamy, by te oferty były odpowiednie. Nie chodzi tutaj o chciwość, choć oczywiście rynek dyktuje pewne kwoty za starcie z Alvarezem. Nie prosimy nawet o rynkową kwotę, chcemy troszkę mniej (...) Powiedzieliśmy im: ''Smith i Saunders chcą walki, ale nie za takie pieniądze. Złóżcie kolejną ofertę''. Negocjacje są kontynuowane. W kręgu zainteresowań ludzi Canelo jest też prawdopodobnie Caleb Plant (związany z projektem PBC Ala Haymona - przyp.red.) ale on będzie chciał większej wypłaty niż Callum i Billy - twierdzi szef grupy Matchroom.

Wydaje się więc, że w wyścigu o majową walkę z Canelo wciąż mamy co najmniej trzech zawodników, ale - jak stwierdził dzisiaj sam Hearn - w boksie wszystko jest możliwe i zapewne w tle pojawia się jeszcze kilku innych możliwych rywali dla meksykańskiej supergwiazdy. Coraz więcej mówi się też o tym, że we wrześniu dojdzie do trzeciego starcia Canelo vs Gołowkin.