WIDEO - BROOK I DeLUCA W LIMICIE: WCIĄŻ MOGĘ ZEJŚĆ DO PÓŁŚREDNIEJ

Kell Brook (38-2, 26 KO) zdaje sobie sprawę z tego, że tylko efektowne zwycięstwo nad Markiem DeLucą (24-1, 13 KO) znów zwróci uwagę opinii publicznej na jego osobę. I taki jest plan na sobotę.

Anglik wniósł dziś na skalę 69,45 kilograma. Jego rywal nieznacznie mniej - dokładnie 69 kilogramów. W stawce potyczki będzie interkontynentalny pas federacji WBO wagi junior średniej, choć dawny champion IBF zapewnia, że jest wciąż w stanie powrócić do półśredniej.

- Do końca roku chciałbym zostać po raz drugi mistrzem świata. Nigdy dotąd nie byłem tak skoncentrowany i poświęcony boksowi jak teraz. W sobotę muszę efektownie zwyciężyć, bo tylko w ten sposób będę potem mógł domagać się walk z największymi. A tylko to mnie interesuje. Chcę, by ludzie mówili po tym występie "Wrócił lepszy niż był wcześniej". Dla odpowiedniej walki i rywala wciąż mogę jeszcze zejść do kategorii półśredniej. Najpierw jednak muszę udowodnić, że jestem wyjątkowym zawodnikiem i zasłużyłem na przydomek "The Special One" - mówi Brook. Poniżej wideo z ceremonii ważenia.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 07-02-2020 20:57:13 
POPUŚ CZY TO TY?!
 Autor komentarza: Hugo
Data: 07-02-2020 22:47:40 
Super półśrednia czy półśrednia - bez znaczenia. Brook zmarnował bezpowrotnie swoją szansę, gdy dał się wkręcić Hearnowi jako mięso armatnie dla Gołowkina w za wysokiej dla siebie kategorii. A mógł naprawdę być długie lata w pierwszej trójce WW i kasować grube miliony za każdą walkę.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.