TYSON FURY: ZOSTAŁY MI OSTATNIE TRZY WALKI - WILDER, JOSHUA I WHYTE

- Zostały mi trzy ostatnie walki. Najpierw Wilder, potem Joshua, a na koniec Whyte - mówi Tyson Fury (29-0-1, 20 KO), który szykuje się do rewanżu z Deontayem Wilderem (42-0-1, 41 KO).

Pojedynek o pas WBC wagi ciężkiej pomiędzy Furym a Wilderem odbędzie się 22 lutego w Las Vegas. Pierwsza potyczka zakończyła się remisem.

- Nie wiem czy dopnę z Wilderem trylogię. Zostały mi trzy ostatnie walki i kończę karierę. Najpierw Wilder, potem Joshua, Whyte i kończę karierę. Doceniam Whyte'a i docenię w ten sposób fakt, że chyba od dwóch tysięcy dni pozostaje obowiązkowym pretendentem. Po tym jak pobiję Wildera, dam szansę Whyte'owi - zapowiada "Król Cyganów".

10 RUND FURY'EGO Z CZTEREMA SPARINGPARTNERAMI >>>

- Potrzebuję nokautu z Wilderem, to będzie moja "czasówka" numer 21. On nie obawia się walczyć i mam nadzieję, że spotkamy się na środku ringu. Jestem w Kronk Gym dopiero od trzech tygodni, a już otworzyły mi się oczy i widzę wszystko w innych barwach - dodał Fury, który przygotowuje się do tego rewanżu z Javanem "Sugar" Hillem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Granat
Data: 18-01-2020 19:37:03 
Nie ma sensu słuchać takich gadek cygana. On zawsze mówi jedno, robi drugie.
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 18-01-2020 19:38:37 
Nie ma sensu słuchać takich gadek cygana. On zawsze mówi dużo a nie robi nic.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 18-01-2020 19:51:35 
Chyba po walce z Wilderem już coś przebąkiwał że do ringu nie wróci, że stracił miłość do boksu, potem gadał że boks to dla niego wszystko i nigdy nie czół sie lepiej i że bez boksu nie może żyć, może było to przed walką z Wilderem, już nie pamiętam bo jego pomysły zmieniają się średnio co tydzień. Gość ma zdrowo wygięte blachy.
Prędzej Wilder go zrobi na punkty niż ten da radę go znokautować.
 Autor komentarza: Waluk
Data: 18-01-2020 20:06:17 
pierwszy raz sie zgadzam z Furym. Wilder pokona go orzez KO, AJ na punkty i potem whyte dla wybicia sie go pokona. Fury jest juz slaby.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 18-01-2020 20:07:30 
Fury znów zdobędzie trochę kasy i znów wóda, melanże, fast foody.
 Autor komentarza: sludgehc
Data: 18-01-2020 20:56:12 
smieszy mnie narracja hetjerów, Latający Cyrk Bokser.org, Żywot Tyson'a
Fury obsra się z kliczo

1)Fury ośmiesza panującego 10 lat mistrza wszechwag, ile tam było? 10-2 w rundach? Kliczko jeszcze u siebie musiał słuchać jak cygan chciał pośpiewać :)
2)Fury ma 60 kg nadwagi, ćpa, pije = oby zdechł
3)Fury wraca, gówno osiągnie, świnia może pomarzyć
4)Bije jakichś bumów, z Wilderem się obsra
5) zbił Wildera, 114:112 to minimum na korzyść Furego biorąc oba knockdowny, ale niech będzie remis
6)jakiś bum rozbija mu łuk, Fury umiera, hejterzy wieszczą koniec kariery, mimo, że cygan całą walkę był klasę lepszy
7)rewanż z Wilderem = Fury bez szans, odpuści, ucieknie
8)Jest walka,
9) nie daj boże, Boże, bożku, Fury wygrywa, Hejterzy mają obsrane gacie i szukają innego punktu zaczepienia :)
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 18-01-2020 21:32:29 
Autor komentarza: Waluk
Data: 18-01-2020 20:06:17

Fury jest juz slaby.


Skoro przed Kliczką jeszcze nie był dobry, po Kliczce trzy lata kiblował, a teraz jest już słaby, to... kiedy on właściwie był dobry?
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 18-01-2020 21:33:30 
Pewnie tak jak Ortiz, który biedny nie miał nawet kiedy i z kim tego pokazać.
 Autor komentarza: Bongo
Data: 18-01-2020 21:35:03 
@sludgehc

Sama prawda tylko że tak jest nie tylko z TF ale i innymi np: Kownackim, Usykiem Joshua...ja to nazywam bokser.troll
 Autor komentarza: gluton
Data: 18-01-2020 22:04:34 
Wilder Fury.

Ortiz , który ma ze 147 lat wygrywał z Wilder- Robokopem DO ZERA.

I własnie wtedy Superhero Wilder wyciągnął swoją metalową łapę, która jest w stanie zabić i po walce.
Szkoda że mu siekiery nie zamontowali, było by bardziej malowniczo:)))))
 Autor komentarza: sludgehc
Data: 18-01-2020 23:12:34 
co by nie było, do HW Tyson wnosi wszystko czego od lat brakowało, charyzmę, dobry trashtalk, unikatowy styl, kontrowersje i przede wszystkim kawał dobrego boksu, dziwi mnie, że ludzie na siłę chcą mu dopierdolić tylko dlatego, że chłop mimo perypetii jest dla większości HW nieosiągalny
 Autor komentarza: Waluk
Data: 19-01-2020 00:21:20 
Walka Fury vs Kliczko powinna byc na non contest i obu wypierdolic na zbity pysk z ringu. Walka byla tak nudna, ze az trudno bylo uwierzyc. Na walkach Tysona dzieje sie czasem wiecej pod ringiem niz w samym ringu (kojarzy ktos o co chodzi?). Tyson jest niesamowicie gipski i bardzo szybki, ale to wszystko. Walki ma nudne. Do HW wniosl trash talk, unikatowy styl, ale brak nokautow. Dla mnie walka, ktora mozna byloby nazwac mianem jednej z najwiekszych w historii HW przeszla obok gdy AJ przegral z "Tlusta swinia". Teraz juz takich liczb ta walka nigdy nie wykreci w porownaniu z tym co mogloby przed czerwcem 2019.

Ja mam nadzieje, ze tak jak AJ skonczyl cyrk zwany "jeden z the best w HW - Ruiz" tak Wilder skonczy cyrk z "Mistrzem Linealnym"...
 Autor komentarza: MODM
Data: 19-01-2020 10:16:08 
FURY to idiota i cykor który panicznie boi się że ktoś podważy jego sportowy autorytet i go pokona gdy ten jest w prime. Stąd też ucieczka przed rewanżem z Władkiem, Fury się po prostu obsrał i zamiast postawić kropkę nad i poszedł w tango i nawymyślał jakieś bzdety o depresji. Po dwóch latach nie mając już nic do stracenia wykrzyczał sobie starcie z Wilderem wiedząc że mało kto w niego wierzy i nawet jeśli przegra będzie miał alibi że długi rozbrat z boksem, nieciekawy styl życia itp itd. Jeśli natomiast wygra to będzie coś niesamowitego i każdy zapamięta go jako wielkiego. Rewanżu z Wilderem nie będzie, bynajmniej nie teraz, na Furym spoczywa olbrzymia presja bo bokserski świat oczekuje od niego więcej niż w pierwszej walce a ryzyko porażki jest spore. Fury to eunuch jeśli chodzi o wyzwania i taka prawda
 Autor komentarza: MODM
Data: 19-01-2020 10:45:55 
Autor komentarza: sludgehcData: 18-01-2020 20:56:12

"1)Fury ośmiesza panującego 10 lat mistrza wszechwag, ile tam było? 10-2 w rundach? Kliczko jeszcze u siebie musiał słuchać jak cygan chciał pośpiewać :)"

Ośmieszył to Floyd Alvareza . Fury co najwyżej wygrał po będącej momentami stykowej walce , wygrał jednak zasłużenie . Co do obsrania się z Kliczko to obsrał się i to tak że mu nogawką poleciało , wiedział że Wład do rewanżu wyjdzie mega wkur....y i może być różnie więc Tyson zamiast postawić kropkę nad i i zamknąć morde hejterom nawymyślał bajek o depresji i wybrał styl życia al'a menel . Po dwóch latach gdy Antoni pokonuje Władzie a ten po czasie ogłasza koniec kariery Fury w magiczny sposób ozdrawia i odwiesza rękawice z kołka .

Ja prdle czy to nie jest chłopcze drogi dowód na to że Cygan to cykor ?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 19-01-2020 10:53:30 
Ja mam taki problem z Furym,ze jest dla mnie całkowicie niewiarygodny
Rozumiem ze ma charakter showmana i dobrze się w tym sprawdza.Tyson nie jest politykiem i nie musi być konsekwentny w tym co mówi bądź robi,bo nie jest za to rozliczana.Ale u niego ciezko oddzielić kiedy mówi poważnie,a kiedy robi sobie jaja.Nie jestem pewien czy on sam potrafi to rozróżnić
Doatego ja osobiście nie przywiązuje żadnej wagi do jego wypowiedzi,biorę je z przymrużeniem oka
Czy stoczy jedna,trzy czy trzydzieści walk to nawet Bóg Wszechmogący w niebie nie wie,bo nawet on nie wie jest w stanie przewidzieć co Cygan zrobi bądź powie jutro
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.