DUHAUPAS: ZA ROK HRGOVIĆ MOŻE UDERZAĆ RÓWNIE MOCNO JAK WILDER

Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, francuski weteran Johann Duhaupas (38-5, 25 KO) był swego czasu przymierzany do walki z chorwackim prospektem Filipem Hrgoviciem (9-0, 7 KO), a ostatecznie znalazł się w ostatnich tygodniach na obozie treningowym Hrgovicia w Miami, gdzie pomagał mu w przygotowaniach do pojedynku z Erikiem Moliną (27-5, 19 KO). Do walki Hrgović vs Molina dojdzie 7 grudnia na gali Joshua vs Ruiz II w Arabii Saudyjskiej.

ZELJKO MAVROVIĆ OCENIA MOŻLIWOŚCI FILIPA HRGOVICIA >>>

Duhaupas był w Miami głównym sparingpartnerem brązowego medalisty olimpijskiego, który pod okiem Pedro Diaza sparował także z Fabio Wardleyem (brytyjskim prospektem wagi ciężkiej) i belgijskim cuiserem Joelem Tambwe Djeko. Pierwsze spotkanie Duhaupas z Hrgoviciem miało jednak miejsce wiele lat temu, na obozie Władimira Kliczki w Austrii. Już wtedy Hrgović zaimponował Francuzowi.

- Pierwszy raz spotkałem Filipa na obozie Kliczki w Austrii. Od razu zrobił na mnie wrażenie. Ma bardzo dobrą, szybką i silną prawą rękę. Można wyczuć, że jest materiałem na mistrza świata. Jego styl i umiejętności są podobne do tych, jakie prezentował Witalij Kliczko - powiedział Duhaupas i przeszedł do porównań Hrgovicia z zawodnikami, którzy krzyżowali z Francuzem rękawice: Deontayem Wilderem, Aleksandrem Powietkinem i Jarrellem Millerem.

- Deontay to prawdziwy killer, ale za rok Filip może uderzać prawą ręką równie mocno, potrzebuje nieco większej masy mięśniowej. Dobrze przygotowany fizycznie i mentalnie Filip mógłby znokautować Powietkina i Millera - dodał ''Gad'' z Abbeville.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.