BIWOŁ: KOWALIOW SPRZED CZTERECH LAT MÓGŁBY WYGRAĆ Z CANELO

Dmitrij Biwoł (17-0, 11 KO) jeszcze przed sobotnim starciem Saula Alvareza (53-1-2, 36 KO) z Siergiejem Kowaliowem (34-4-1, 29 KO) zapowiadał chęć spotkania z lepszym z tej dwójki. Wygrał ten pierwszy przez nokaut, lecz nie zrobił na mistrzu WBA wagi półciężkiej wielkiego wrażenia.

Sławny Canelo znokautował Kowaliowa w jedenastej rundzie, odbierając mu pas WBO. Biwoł zgłasza się na ochotnika na kolejną walkę.

W PRZYSZŁYM ROKU UNIFIKACJA TRZECH PASÓW BETERBIJEWA Z BIWOŁEM? >>>

- Gdyby sobotni Alvarez spotkał się z Kowaliowem wersja 2015, to pojedynek mógłby ułożyć się zupełnie inaczej. Siergiej boksował całkiem niedawno, to była dla niego trudna przeprawa i jasne było, że jest po prostu zmęczony oraz wyczerpany. Poza tym to już nie ten sam Kowaliow co kilka lat temu. Cztery lata temu pojedynek miałby inny przebieg - uważa Biwoł.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Alexander
Data: 05-11-2019 07:53:58 
Trudno się nie zgodzić.
 Autor komentarza: Yaponka
Data: 05-11-2019 08:07:21 
Biwol. W niego akurat wierze. Może pokonać Alvareza
 Autor komentarza: holy
Data: 05-11-2019 08:32:26 
Pisałem już, że Kowaliow za szybko wziął tę walkę. Dopiero co pokonał Yarde'a. Ale pewnie o to chodziło delauji.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 05-11-2019 09:20:35 
Przecież Kowaliow bił jak w worek, bez skrętu...
Zero agresji, pójścia za ciosem.

Kowaliow wyszedł po wypłatę.
No i głosów po walce że to była ustawka pojawiło się dużo.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 05-11-2019 10:12:00 
i nie uzywal prawie w ogole prawej reki
 Autor komentarza: Polakos
Data: 05-11-2019 14:51:00 
Gdybanie. Prime Kowaliowa dwa razy przegrał z "Synem Bożym". Mimo wszystko wydaje mi się, że Canelo załatwiłby nawet Kowala z 2016 roku. Pewnie i przed czasem.
 Autor komentarza: BlackDock
Data: 06-11-2019 10:39:57 
Mnie to sie wydaje, ze Canelo, to by nawet zalatwil Mike Tysona z 1986 roku. Jeszcze troche soku z gumijagod i meksykanskiej wolowinki i zapewne pokona Wildera, Joshue, Ruiza oraz Furego...i to zapewne symultanicznie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.