TISZCZENKO W CORAZ LEPSZEJ FORMIE

Jewgienij Tiszczenko (6-0, 4 KO) - mistrz olimpijski wagi ciężkiej, zawodową karierę rozpoczął bez pazura. Ale z walki na walkę adoptuje się coraz lepiej do nowego rozdziału swojej kariery, o czym świadczy choćby dzisiejsze zwycięstwo w Jekaterynburgu.

Naprzeciw niego stanął niepokonany, lecz już 36-letni Issa Akberbajew (20-1, 15 KO). Kazach nie potrafił sobie poradzić z odwrotną pozycją Rosjanina, nie wyczuwał dystansu i przegrywał od pierwszej rundy. Dodatkowo w piątej był liczony. Dotrwał do gongu, potem przeboksował na wstecznym jeszcze trzy minuty, ale do siódmej odsłony już nie wyszedł.

Tym samym Tiszczenko (WBO #11) obronił interkontynentalny pas federacji WBO kategorii cruiser.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.