MKOl TESTUJE W TOKIO NOWY SYSTEM SĘDZIOWANIA

Sędziowie, którzy będą pracować podczas turnieju bokserskiego na igrzyskach w Tokio w 2020 roku, przetestują w tym tygodniu nowy system sędziowania walk, który ma być bardziej przejrzysty i stanowić kolejny krok na drodze do uzdrowienia boksu olimpijskiego. Nowy system będzie testowany na stadionie Ryogoku Kokugikan - słynnej arenie walk sumo - gdzie podczas przyszłorocznych igrzysk zostanie rozegrany turniej bokserski.

- Boks jest na skraju kryzysu, który może zaowocować usunięciem boksu z igrzysk. Musimy odzyskać zaufanie ludzi do pięściarstwa, to nasz priorytet - powiedział Morinari Watanabe, który będzie czuwał nad organizacją kwalifikacji i turnieju olimpijskiego w boksie. Watanabe to jedna z kluczowych postaci w światowej gimnastyce, m.in. prezydent Międzynarodowej Federacji Gimnastycznej.

Przypomnijmy, że członkowie Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) zagłosowali w czerwcu za zawieszeniem praw członkowskich Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (AIBA), a tym samym pozbawili AIBA prawa do organizacji najważniejszej imprezy w boksie olimpijskim. MKOl przejął kontrolę nad organizacją turnieju po serii skandali, jakie po raz kolejny wstrząsnęły AIBA, na czele z ujawnioną przez prasę i dochodzenie MKOl korupcją piętrzącą się w Stowarzyszeniu oraz przestępczymi powiązaniami byłego prezydenta Stowarzyszenia, Uzbeka Gafura Rachimowa, który ustąpił w marcu ze stanowiska.

Wracając na koniec do nowego systemu sędziowania: pierwsze, mało konkretne jeszcze informacje na jego temat mogą budzić wątpliwości, gdyż mowa jest o wciskaniu przez sędziów przycisków (gdy uznają dany cios za celny) i pokazywaniu wyniku walki na ekranie w czasie rzeczywistym. Przypomina to owiane złą sławą ''maszynki'', które były zmorą boksu olimpijskiego. Ten elektroniczny system wprowadzono po igrzyskach w Seulu i zrezygnowano z niego w 2013 roku, wracając do bardziej klasycznej formuły punktowania, zbliżonej do tej, z jaką mamy do czynienia w boksie zawodowym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: leszekd
Data: 29-10-2019 22:25:33 
Watanabe, a moze wprowadzi taki system w gimnastyce? Niech ludzie widza za jakie salto, wyskok dostaje zawodnik punkt. Pojdzmy dalej w skokach narciarskich. Jazda figurowa na lodzie, a moze Teakwondo, ktore jest obecnie nahlepszym przykladem uprzedmiotowienia dyscypliny. ŚP Jerzy Kulej przestrzegal przed takim traktowaniem boksu! Najlepsi teotetycy syatemow, ktore maja byc idealne, potrafia zepsuc kazdy sport! Za wszystkim stoi czlowiek, wiec jesli wsrod sedziow bedzie dyscyplina ze swiadomoscia, ze jak przekombinuje to Go odsuwaja w najlepszym razie od sedziowania zawodow, lub zawieszaja - to chlopcy przy ringu skupia sie na ocenie walki, a nie celnosci ciosow. Jesli to wprowadza to dopiero sie zacznie. Calkowita zmiana szkolenia na matematyke w ringu, a nie na szermierke na piesci. Nadchodzi zaglada boksu, chyba, ze pojda po rozum do glowy, albo zasiegna opinii doswiadczonych ludzi;ale nie, przeciez Oni wiedza lepiej!
 Autor komentarza: ckwilk
Data: 29-10-2019 23:44:12 
Pamiętam jak przez taki system Bartnik przegrał w półfinale na igrzyskach, bo atakował mocno i seriami gdy rywal tylko pacał jak młody Fury. Przyczyna porażki była prosta: nie nadążali naciskać guzików w stosunku do ilości ciosów(w tym samym momencie trzech z pięciu sędziów musiało nacisnąć przycisk).
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 29-10-2019 23:55:23 
Co za absurd, wyraźnie lepszy zawodnik może w ten sposób przegrać. To nie lepiej już połączyć system punktowy z systemem liczenia ciosów, np. w proporcji 3 do 2?
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 30-10-2019 03:11:33 
Do dupy z takim systemem, zresztą to już było i się nie sprawdziło. A teraz jeszcze "lepiej", jakiś ekran na żywo ... Może to ma uatrakcyjnić podczas oglądania w TV, może jeszcze zrobią jakieś animacje, po zaliczonym ciosie dla zawodnika w niebieskich spodenkach pojawia się niebieski piorun z napisem "Buum!" i sygnał dźwiękowy.
Te wszystkie systemy punktowania i tak nie zdają egzaminu, mi nawet punktowanie rund się nie podoba, niby wszystko jasne a po każdej równej walce i tak każdy widzi co chce widzieć. Dla mnie najlepsze byłoby punktowanie walk całościowo, po prostu rundowi coś by sobie notowali i na koniec podawali tylko takie werdykt : wygrana / przegrana / remis, bez punktowania rund, bo to też prowadzi do przegięć, jeden wygra bezapelacyjnie 4 rundy, 1 bezapelacyjnie przegra, reszta rundy bliskie i przegrywa, bo prawie wszystkie bliskie dają drugiemu. Np walkę Fury-Wilder bym w takim układzie ocenił na remis i to jest najbliższe prawdy, bo żaden nie narzucił swojej przewagi, każdy miał swoje a roztrząsać czy w punktach Fury jednak wygrał 1 rundą czy dwoma czy wyszedł remis nie ma co.
 Autor komentarza: golabek
Data: 30-10-2019 07:57:08 
Runda po rundzie jest ok. Fajnie jakby wyniki punktowania rund szły od rszu na żywo na jakimś telebimie(przynajmniej w zawodowym). Może w amatorce już tak jest.
 Autor komentarza: ckwilk
Data: 30-10-2019 08:26:41 
W boksie brakuje mi aby sędziowie punktowali podobniej jak w MMA.
Często jak jest wyrównana runda to po jednym mocniejszym ciosie zawodnik ją wygrywa , bo sędziowie unikają punktowania rund remisowych.A gdy drugi zawodnik wygrywa kolejną rundę do wiwatu ale bez knockdown'ów to również punktuje się 10-9 przez to obraz walki i punktacji jest mylny.
W takiej sytuacji w boksie po dwóch rundach będzie remis,a w MMA drugi zawodnik prowadzi 18-20 co jest wynikiem znacznie bliższym prawdy.
Zbyt rzadko sędziowie dają 10-10 gdy ciężko wskazać zwycięzcę rundy i 10-8 gdy w rundzie nie ma desek, ale jeden wygrał ją zdecydowanie.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 30-10-2019 09:12:45 
Należy sędziom więcej płacić.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.