OSCAR DE LA HOYA: WALKA CANELO vs GOŁOWKIN III MUSI SIĘ WYDARZYĆ

Redakcja, Boxingscene

2019-09-11

Promotor Saula Alvareza (52-1-2, 35 KO), Oscar De La Hoya (Golden Boy Promotions) dopina podobno ostatnie szczegóły zaplanowanej na 2 listopada walki Meksykanina z mistrzem świata WBO wagi półciężkiej, Siergiejem Kowaliowem (34-3-1, 29 KO). Wciąż jednak niczego oficjalnie nie ogłoszono, czas ucieka, a sam De La Hoya woli mówić o walce Canelo vs Gołowkin III, do której wcale się Alvarezowi i jego promotorom nie pali.

DE LA HOYA: JESTEŚMY BLISCY PODPISANIA KONTRAKTU >>>

- Trzecia walka z Giennadijem Gołowkinem musi się wydarzyć, ale oczywiście na warunkach Canelo. Waga średnia jest w tej chwili najgorętszą dywizją w boksie. Jesteśmy podekscytowani tym, że możemy kierować karierą zawodnika tak wielkiego kalibru, jakim jest Canelo - powiedział jeden z najlepszych bokserów na świecie drugiej połowy lat 90. i pierwszych lat XXI wieku.

FORBES TOP 100: ALVAREZ, JOSHUA I WILDER NAJWYŻEJ Z BOKSERÓW >>>

- Za moich czasów po porażce trzeba było sobie wywalczyć na nowo pozycję. Canelo ma teraz masę możliwości, a GGG musi znów wspiąć się na szczyt (najbliższa walka Kazacha to pojedynek o wakujący pas IBF wagi średniej, 5 października z Siergiejem Derewianczenką - przyp.red.). Jeżeli to zrobi, dojdzie do trzeciej walki z Canelo. W tej chwili nie jesteśmy uzależnieni od Gołowkina. Demetrius Andrade i Billy Joe Saunders to również wartościowi rywale - dodał De La Hoya.

- Kiedy w dzisiejszych czasach wymienisz nazwisko potencjalnego rywala, negocjacje stają się właściwie niemożliwe. Ten potencjalny rywal myśli, że jego akcje stoją niewiarygodnie wysoko. W tej chwili w boksie jest tyle pieniędzy, że trzeba uważać, czyje nazwisko się wymienia. To jak gra w pokera. Nie możesz odkrywać kart. Canelo to kura znosząca złote jajka, wszyscy wiedzą, jaki kontrakt podpisał z platformą DAZN. Właśnie dlatego rozmawiamy zawsze z kilkoma potencjalnymi rywalami jednocześnie. Szukając odpowiedniego przeciwnika możemy wybierać spośród kilku bokserów, którzy chcą tworzyć historię boksu, walczyć z Saulem Alvarezem - podsumował temat promotor najlepiej obecnie zarabiającego boksera na świecie, który w czerwcu znalazł się na czwartym miejscu listy najlepiej zarabiających sportowców według magazynu Forbes. Od czerwca 2018 do czerwca 2019 Canelo zarobił ok. 94 milionów dolarów. Zawarta w październiku zeszłego roku umowa Meksykanina z platformą DAZN pozwoli mu do końca 2023 roku zarobić 365 milionów, a dojdą jeszcze do tego zarobki z kontraktów reklamowych.