TRENER YARDE: JEGO DZIEŃ NADEJDZIE, NIE MA NICZEGO DO ZMIANY

Anthony Yarde (18-1, 17 KO) pierwszy kontakt z czołówką światową wagi półciężkiej zakończył porażką przed czasem, ale wielu kibiców i ekspertów docenia postawę Brytyjczyka w starciu z Siergiejem Kowaliowem (34-3-1, 29 KO). Andre Ward już po walce zasugerował, że Yarde powinien dokonać zmian w swoim narożniku. Zupełnie innego zdania jest oczywiście szkoleniowiec 28-latka z Wielkiej Brytanii, który nie widzi żadnych powodów do zmian w szkoleniu Yarde.

ANDRE WARD ODDAJE YARDE SZACUNEK I SUGERUJE MU WAŻNĄ ZMIANĘ>>>

- Nie było tak, że Kowaliow go zdeklasował lub coś takiego. Nie mamy niczego do zmiany, musimy robić dalej swoje. Kowaliow chwalił Yarde po walce, doceniał jego obronę. Siergiej długimi fragmentami pruł powietrze. Musimy robić dalej swoje i z czasem będziemy lepsi. Mówimy o młodym człowieku, który jest na początkowym etapie kariery. Naprawdę nie ma niczego do zmiany. Jego dzień nadejdzie - wytłumaczył Tunde Ajayi, którego warsztat jest od pewnego czasu szeroko kwestionowany.

Przypomnijmy, że "Krusher" zastopował w sobotę swojego rywala w 11. rundzie walki, broniąc pasa WBO wagi półciężkiej. Kowaliow po 10. rundach pojedynku prowadził na kartach wszystkich sędziów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 27-08-2019 11:22:22 
Znaczy że nie ma sensu sparować, nawet na mistrzowskim poziomie? Każny ma swoją wizję na danego zawodnika oby ten nie zrobił swojemu krzywdy.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 27-08-2019 11:30:15 
Tunde Ajayi - kto to jest? On kiedyś doprowadził kogoś do mistrzostwa?

Nie wiem jak można nie sparować
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 27-08-2019 11:34:11 
Ten młody człowiek skończył już 28 lat.

A trener jest w kropce, bo gdyby powiedział coś innego, to przyznałby się do błędu.
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 27-08-2019 12:03:16 
A jak to jest z tymi sparingami, on wcale nie sparuje czy tylko przed walkami? Przed walkami ma to pewien sens, nie złapie kontuzji, jest świeższy. Z drugiej strony pewnych rzeczy można się nauczyć tylko w pewnych warunkach. Ale też dzięki temu on nie przyjmuje ciosów na głowę, nie będzie rozbity.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-08-2019 12:16:04 
Pierwsza część zdania jest OK, ale druga już nie. Yarde to talent, który ma jeszcze przed sobą ciekawą przyszłość, a nokaut z rąk Kowalowa nie przekreśla jego szans. No, ale do poprawy to byłoby sporo. Boczne ustawienie Yarde'a w pierwszej połowie walki było skuteczne pod względem obronnym, ale bez umiejętności posługiwania się lewym prostym, w ataku on w ogóle nie istniał. Krusher trafiał po 2-3 obcierki na rundę i te rundy wygrywał, bo Yarde nie trafiał zupełnie nic. A kiedy poszedł odważniej do ataku, to wprawdzie chwilowo zagroził rywalowi, ale nablokował tyle mocnych jabów twarzą, że po jednym z nich padł. Koniecznie trzeba pracować nad techniką, jeżeli Anthony chce wywalczyć jakiś pas w tej silnie obsadzonej kategorii.
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 27-08-2019 12:46:39 
A ja uwazam i powtarzalem to przed walka, ze Yarde jedyna szansa to ustrzelenie Kowala i nic poza tym, ten chlop nic nie zwojuje w tej silnej kategorii wagowej, porownam go do Sulivana Barrery, ktory jest solidnym rzemieslnikiem, ale na mistrzowskim poziomie zawsze mu czegos brakowalo. Tak tez bedzie w tym przypadku, to mlody wilczek, nabity miesem, umiejetnosci u niego za duzych w tej walce nie zobaczylem, a w jego poprzednich rowniez. Byl dobry na tle kotletow, gdyby nie ta 8sma runda z Kowalem to on nic nie zrobil by chociaz sprobowac wygrac ta walke, z reszta co sie dziwic jak juz przed walka nastawial sie na szybki nokaut i nic poza tym.
 Autor komentarza: Zarco5
Data: 27-08-2019 13:52:34 
Jezeli nie ma sparingow, to nie ma kryzysow. A jezeli na treningach zawodnik nie zobaczy, nie poczuje jak sie zachowuje podczas kryzysu, to potem podczas walki bedzie padal po jabie. To bylo dla niego cos nowego i on nie wiedzial jak sie zachowac bo nigdy nie byl w takim miejscu. Sparingi ucza tez rozkladania sil, czego Yarde tez nie potrafi. Dla mnie to zaden material na mistrza, caly top go bije przed czasem a i Buatsi mysle ze by go dojechal
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 27-08-2019 14:16:59 
@Zarco
W punkt!
 Autor komentarza: fanamator
Data: 27-08-2019 16:36:35 
Wydaje mi się że pan trener nie potrafi przyznać się do błędów. Jeśli jego zawodnik przegrywa to znaczy że robią coś zle i potrzeba poprawy. Na tym najwyższym szczeblu decydują detale, tam nie ma nikogo z przypadku. Obydwoje to świetni pięściarz z tym że Kovaliov robił coś lepiej od Yarde i wygrał. Człowiek mądry to zrozumie i poszuka błędów i bedzie próbował je wy eliminować.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 27-08-2019 17:27:34 
Kowalow i Yarde.
"Oboje".
Tego się nie da wypełnić...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.