OTTO WALLIN: WYRÓŻNIAJĄ MNIE SZYBKOŚĆ I PRACA NÓG

Redakcja, Boxingscene

2019-08-13

Dziś oficjalnie ogłoszono, że linearny mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury (28-0-1, 20 KO) zmierzy się 14 września w Las Vegas ze Szwedem Otto Wallinem (20-0, 13 KO). Ma to być dla Fury'ego kolejna rozgrzewka przed planowanym na pierwszy kwartał przyszłego roku starciem z mistrzem WBC Deontayem Wilderem. Wallin nie zamierza jednak grać roli tła.

WSZYSTKO O WALCE FURY vs WALLIN >>>

- Miałem wrażenie, że Tom Schwarz (ostatni rywal Fury'ego - przyp.red.) mógł mieć lepszy plan na walkę. Czułem również, że w pewnym sensie poddał się w drugiej rundzie. Został trafiony niezłymi ciosami, ale wyglądało to również tak, jakby zrezygnował po przestrzeleniu paru uderzeń - powiedział Wallin, notowany obecnie na czwartym miejscu rankingu WBA wagi ciężkiej i jedenastym miejscu rankingu IBF.

- Myślę, że tymi rzeczami, które różnią mnie od reszty, są moja szybkość i praca nóg. Jestem młodym, głodnym sukcesu gościem. Mam wszystko do zyskania i nic do stracenia. Fury zda sobie sprawę, że wchodzi do ringu z kimś, kto chce wygrać - dodał 28-letni Szwed.

- Kibice mnie nie znają, spodziewałem się tego. Byłem również przygotowany na krytykę. Dostaję też jednak wiele wsparcia. Wielu ludzi, którzy mnie znają, kontaktuje się ze mną. Mówią, że mogę wygrać. Kocham takie wsparcie, a pozostałe głosy mnie nie obchodzą - podsumował temat mierzący niemal dwa metry mańkut z Sundsvall.