STEVENS O PRZERWANIU WALKI: SĘDZIA ZADBAŁ O MÓJ INTERES

Curtis Stevens (30-7, 22 KO) zapowiadał, że podczas sobotniej gali w Barclays Center na Brooklynie efektownie rozprawi się z Wale Omotoso (28-4, 22 KO) i wróci do dużej gry. Niestety dla siebie, "Cerebral Assassin" został zastopowany już w trzeciej rundzie, lądując na deskach w każdej z odsłon. Co Stevens miał do powiedzenia po tej klęsce?

- Trafił mnie prawym overhandem w pierwszej rundzie, co zabrało mi równowagę. Ale tak naprawdę to nie miało na mnie wielkiego wpływu. Byłem łapany, kiedy byłem w zasięgu do zadawania ciosów. Po trzecich deskach nie czułem się źle, ale sędzia musiał wykonać swoją pracę. Byłem na deskach trzy razy, więc wiem, że sędzia zwyczajnie zadbał o mój interes - tłumaczył Stevens.

Dla Amerykanina była to już czwarta porażka przed czasem. Wcześniej Curtis kończył nokautowany przez Giennadija Gołowkina, Marcosa Primerę i Davida Lemieux. Wszystko wskazuje na to, że Stevens kompletnie nie trzyma już ciosu, przez co ciężko będzie mu odnosić sukcesy.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.