ORTIZ WRÓCI PRZED KOŃCEM ROKU, JEST POD WRAŻENIEM PACQUIAO

Były mistrz wagi półśredniej Victor Ortiz (32-6-3, 25 KO) jest pod wielkim wrażeniem formy, jaką w wieku 40 lat prezentuje legendarny Manny Pacquiao (62-7-2, 39 KO). Amerykanin uważnie obserwował rywalizację "Pac Mana" z Keithem Thurmanem (29-1, 22 KO), zakończoną niejednogłośnym triumfem Filipińczyka.

- Myślałem, że to będzie jednogłośna decyzja (zwycięstwo Pacquiao - red.), ale to była świetna walka. Obaj zrobili swoje. Wielka walka w PPV to musiał być istotny czynnik dla Thurmana. To naprawdę robi różnicę. Wiem coś o tym, też byłem na dużej scenie - ocenił "Vicious".

Ortiz z trzech swoich ostatnich walk wygrał tylko jedną, nad nisko notowanym Saulem Corralem. Pięściarz zapewnia jednak, że wróci między liny przed końcem tego roku.

- Wrócę w ciągu kilku miesięcy. Nie mogę powiedzieć z kim i kiedy dokładnie, ale bądźcie czujni.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 01-08-2019 20:36:10 
Są bokserzy bez ciosu, bez szczęki, są też tacy bez serca. Ortiz, choć umiejętności mu nie brakuje to jest własnie takim pięściarzem bez serca. Pierwszy mocny cios i odechciewa mu się walki.
 Autor komentarza: Gnidastepowa
Data: 01-08-2019 23:50:06 
Walka była fajna, ale gdyby tak odciąć ich od anabolików, czy by to powtórzyli? Przypomnę, że obozy Pacquiao i Thurmana umówiły się, że nie będzie żadnych testów antydopingowych.
 Autor komentarza: Figaro
Data: 02-08-2019 07:06:16 
Pacman na sterydach? dobre....
 Autor komentarza: SugarRayRobinson
Data: 02-08-2019 12:32:56 
a kto go chce jeszcze w ogóle oglądać w ringu? :/
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.