DAVID PRICE CHĘTNY NA STARCIE Z FURYM

David Price (25-6, 20 KO) nie był faworytem, ale porozbijał Dave'a Allena i prawdopodobnie zakończył jego karierę. Teraz olbrzym z Liverpoolu chętnie spotkałby się z Tysonem Furym (28-0-1, 20 KO).

- David dał Allenowi lekcję. Pokazał świetny boks i choć go nie promuję, to zaproszę go na kolejną walkę - powiedział Eddie Hearn, organizator sobotniej gali w Londynie.

- Pojawiły się już pierwsze nazwiska, a ja spytałem o Fury'ego. On co prawda ma już podobno zaaranżowanego rywala, lecz według mnie dałby mi szansę na dużą walkę. Znam go trochę. Wydaje mi się jednak, że po najbliższym starcie Fury'ego czeka rewanż z Wilderem. Jeśli nie, to chętnie z nim zaboksuję - nie ukrywa Price.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BOXER
Data: 24-07-2019 01:16:07 
Fajna walka .Dwóch kolosów .Chyba ze z Wachem .
 Autor komentarza: teanshin
Data: 24-07-2019 06:14:51 
Po co mu Fury? Walka nie do wygrania. Jakby wygrał ze dwie kolejne walki ze średniakami, jego pozycja jeszcze bardziej by się umocniła wtedy mógłby się starać o walkę wygranego Chisora vs Parker.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 24-07-2019 09:57:04 
Nie moge czytac jak pisza ze Allen był faworytem bo nie był przynajmniej u mnie .Co do walki z Furym to czemu nie Fury nie ma az takiego uderzenia Price jest durzy mocno bijacy jak by jeszcze nie miał takich przestojow w walce to mysle ze by z Furym wygrał .
 Autor komentarza: leon84
Data: 24-07-2019 11:29:05 
@maro
Durzy...Te słowo pasuje do tekstu co napisałeś.Dno i wodorosty.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 24-07-2019 11:35:02 
Ale babol.
 Autor komentarza: garson
Data: 24-07-2019 14:34:07 
Price chce wypłatę i nie ma się co mu dziwić - ostatni duży czek i na emeryturkę ;)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.