PROKSA O WALCE SZPILKI: NIKT MI NIE WMÓWI, ŻE TAM BYŁA TAKTYKA

Po brutalnym nokaucie, jaki zafundował wczoraj Arturowi Szpilce (22-4, 15 KO) Dereck Chisora (31-9, 22 KO) na gali w Londynie, pojawia się coraz więcej krytycznych opinii dotyczących trenera Polaka, Romana Anuczina. Jeden ze świadków sparingów Szpilki, Grzegorz Proksa bardzo ostro wypowiedział się na temat taktycznej strony pojedynku Artura z Chisorą. Według Proksy Anuczin popełnił kardynalne błędy.

SKRZECZ O PORAŻCE SZPILKI >>>

- Nikt mi nie wmówi, że tam była taktyka... Nikt! Byłem pełen obaw, jak oglądałem sparingi. Pod względem taktycznym kompletnie nie pod Chisorę. Jestem wściekły - stwierdził za pośrednictwem mediów społecznościowych Proksa.

WASILEWSKI KRYTYCZNIE O WALCE SZPILKI >>>

- Wystarczyły mi urywki, Maciej Miszkiń widział chyba wszystkie... Mówiłem mu o swojej obawie. Arturowi nie przeszkadzałem w mentalu. Z Fiodorem byłaby inna walka zdecydowanie. Nie korzystał wcale z atutów swoich - dodał były mistrz Europy, prywatnie przyjaciel ''Szpili''.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ArturSzklankaSzpilka
Data: 21-07-2019 09:31:56 
Tak jak Skrzecz powiedział, czyli że Wilder mu coś przestawił w głowie. Wcześniej jak przyjął cios to coś tam jeszcze kontaktował. Teraz to wystarczy go trafić JAKIMKOLWIEK uderzeniem i Szpilka odlatuje. To nie jest odporność na boksera. Będzie pewnie decyzja jak u Kurdiszowa, bo podobny przypadek.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 21-07-2019 09:33:26 
No i ma rację. Już po ważeniu miałem duże obawy, że Szpilka wniósł 110 kg, a nie o te 6 kg mniej. Zamiast skupić się na dobrej pracy na nogach, częstym jabie, żeby dystansować Chisorę i wymykaniu się spod lin, Szpilka zostawał na linach zbyt długo. Te dodatkowe kilogramy mu przeszkadzały - gorsza motoryka i gdyby walka trwała dłużej to też kondycja dawałaby o sobie znać.

Co do Anuczina to najpierw fatalny występ Izu, teraz Szpilki.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 21-07-2019 09:45:27 
Przypomnijcie sobie Szpilka jeszcze z czasów amatorki, to był patyczak, już wtedy było widać że to nie jest naturalny ciężki Nawet jak osiągnął wiek pełnej dojrzałości wciąż był wątły, ma słaby kościec, przez co nigdy nie rozwinąłby dużej masy mięśniowej, nawet jak by chciał, co znowu powoduje że w tej kategorii absolutnie nie ma ciosu. Wystarczy spojrzeć jak wygląda Rivas przy teoretycznie tej samej wadze.
To właśnie tu jest problem, Szpilek jest za kruchy na HW i odważnie powiem że w cruiser miałby podobne problemy, bo tam też potrafią przypieprzyć.
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-07-2019 09:57:28 
Oczywiście, że była. Zarobić funty za krótki wp...
Taktyka zrealizowana.
 Autor komentarza: 1908
Data: 21-07-2019 10:04:32 
Nie wiem, ale z większości tekstów przebija zaskoczenie przebiegiem walki. Wielu zaskoczonych chyba zapomina jak wyglądały starcia np z Mike Mollo, który nigdy nie był wybitnym zawodnikiem, a już wtedy traktował boks hobbystycznie. Gdyby nie beznadziejna kondycja, Szpila przegrałby z kretesem oba pojedynki.
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 21-07-2019 10:12:45 
Jakie on ma mial miec atuty? Nawet rozpedzony stary Chisora jest szybszy od niego i ma szczelniejsza obrone. Przeciez to byla komedia i strach niemal na poziomie Kolodzieja czy Wawrzyka w Rosji. Tu juz nie ma zadnego poziomu i tragiczna odpornosc na ciosy. Szpilka ma odpornosc Fonfary lub gorzej, wiec wnioski wysuwaja sie same.
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-07-2019 10:15:26 
i tak najbardziej bekowy był wielki dziennikarzyna Garczarczyk, który był wielce oburzony jak ktoś zwracał uwagę, że ta walka jest kompletnie bezsensu i będzie świniobicie Szpilki. Specjalista lol
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-07-2019 10:15:41 
sorry, EKSPERT ..
 Autor komentarza: Majumaju
Data: 21-07-2019 10:20:05 
Co za pieprzony hipokryta.

Powiedział to gość, który nw walce z GGG zaliczył 3 razy deski i przegrał bez próby wygrania.
Po tamtej walce wkurzona Agnieszka Rylik w studiu TVP krytykowała Grzesia, że nie zrobił kompletnie nic, był bez planu. Rylik nie kryła rozczarowania, była blisko obozu Proksy widziała kulisy przygotowań i gdy okazało się, że Mijają lata a pan Proksa robi za eksperta, chociaż sam w swojej najważniejszej walce dał nie miał planu.

Żenada.
 Autor komentarza: Miro
Data: 21-07-2019 10:23:20 
khorne
masz racje ci wszyscy dziennikarze znawcy od boksu znaleźli sobie sposób na zarabianie przez gadulstwo o boksie. A tak na prawdę jak nigdy nie walczyli w ringu to guzik się znają są tylko teoretykami jak ja czy Ty. Jedynie to, że mają dostęp do pięściarzy i mogą robić fajne wywiady z nimi to na plus.
 Autor komentarza: Minister1989
Data: 21-07-2019 10:23:43 
Autor komentarza: khorne

Weź Ty się w łeb stuknij...
 Autor komentarza: Medalik23
Data: 21-07-2019 10:35:12 
Ja tylko sie zastanawiam czy tylko o kase chodzi czy o rozglos Szpilka po raz ostatni poczul atmosfre wielkiego boksu szkoda mi go bardzo po pierwszym ciosie byl juz nieprzytomny nie zdaje sobie sprawy ten chlpak ze to samobojstwo wychodzic z kims takim do walki nie te gabaryty nie te umiejetnosci nie ta psychika mozna by wyliczac wiele na nie
 Autor komentarza: DzikiDzwon
Data: 21-07-2019 10:45:28 
Podobnie mówiła Ewa Piątkowska o treningach Izu i Szpilki z Anuczinem.
 Autor komentarza: Miro
Data: 21-07-2019 10:54:42 
Medalik23
cyt " nie zdaje sobie sprawy ten chlpak ze to samobojstwo " A team Szpilki od czego jest ? Chca mieć chłopaka na sumieniu ?
 Autor komentarza: Clevland
Data: 21-07-2019 11:14:27 
Gdyby prawa ręka po ciosie mu wróciła do szczęki, to cios Chisory by wyłapał.

Ale jemu po prostu ręce nie wracają. I nie będą wracać bo on nie ma tych podstaw technicznych ...
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-07-2019 11:15:31 
@Minister1989

Kolego, tylko ślepy i kompletnie nie ogarniający boksu mógł widzieć sens takiej walki przez Szpilkę (mówie o askepcie sportowym, nie finansowym). Buki stawiali 1:10. To jest dosyć wymowne, ale dziennikarzyna Garczarczyk był mądrzejszy - jak zwykle zresztą. Bardzo wiele to mówi o jego profesjonalizmie. Pomyłki się zdarzają, ale to był wielbłąd. To raczej pokazuje jak mierny poziom warsztatu mają ci panowie.
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-07-2019 11:17:52 
Styl rywala i jego warunki fizyczne z miejsca pokazywały bezsens tej walki. Szpilka może walczyć sobie z pykaczami, pasywnymi (Wach) albo z zawodnikami ze słabym ciosem. Każda walka z kimkolwiek agresywniejszym z zaplecza czołówki, który preferuje bitke zamiast boksowania skończy sie tak samo. To było bardzo oczywiste
 Autor komentarza: btfh
Data: 21-07-2019 11:35:02 
@khorne

Bo większość dziennikarzy stoi w rozkroku, nie mogą się zdecydować czy chcą być dziennikarzami czy kumplami bokserów. Efekt jest taki, że nie potrafią być obiektywni i boją się mówić prawdę, aby nie popsuć sobie relacji z pięściarzami.
 Autor komentarza: Musi
Data: 21-07-2019 11:42:57 
Po otrzymaniu pierwszego ciosu Szpilka ustal przy linach i zrobil garde.W ten sposob zawiadomil Chisore ze jest podlaczony i gotowy do skonczenia.Tak ,tez sie stalo ,zamiast uciekac,mial czas.Michalczewski ,dobrze powiedzial ze wygrywa ren ,ktory umie przyjac.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 21-07-2019 11:53:33 
Widzę ze z zaplecza idzie przekaz
Anuczina wina

Po porażce z Jenningsem można było łatwo znaleźć usprawiedliwienie
Walka za wcześnie dla Artura,robiona na wariata,problemy wizowe itp
Po Wilderze,wiadomo to Wilder.No i jeszcze Szpilka jakoś sobie radził,w sumie sukces
Po Kownackim,kontuzja,trener kumpel a nie mentor,no i w ogóle Artur nie był gotowy
Do tego Kownacki to top 10 hevy

Ale teraz,deklasacją,po prostu zniszczenie w półtorej rundy,przez podstarzałego,otyłego jurneymena.To już nie jest dzwonek alarmowy tylko Dzwon Zygmunta
Pora kończyć,a nie szukać wymówek na sile
Może otworzyć firmę,zająć się biznesem póki jeszcze jest zdrowie
 Autor komentarza: nowy
Data: 21-07-2019 12:27:50 
Tutaj ciekawy komentarz :

https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/lFOk9kpTURBXy83MmMwMzk4ZDUzNTI0MTYwZTdiZjkxM2NjODZmZDQ1Mi5qcGeSlQLNA8AAwsOVAgDNA8DCw4GhMAU
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-07-2019 12:33:12 
@btfh

Tak, to jest niestety częsty problem. Garczarczyk zawsze jednak mówił o tym, że on jest z innej bajki i że jego takie sytuacje nie dotyczą, jest neutralny i obiektywny lol ;)
 Autor komentarza: khorne
Data: 21-07-2019 12:34:10 
nierzadki* rzecz jasna ;)
 Autor komentarza: Turuu7
Data: 21-07-2019 12:47:03 
Majumaju

Ale co to ty porownujesz walke Grzeska z GGG do walki Szpilki z Chisora, przeciez Golovkin w tamtym czasie byl potworem malo kto by znalazl na niego jakikolwiek sposob gosc mial szczene z betonu i dynanit w obu lapach do tego dobry technicznie, Proska i tak walczyl tyle ile mogl i pokazal serce. Chisora to past prime prosty bijok ktorego juz nie jeden ogral, dobra taktyka i Derek niewie co ma robic. Nie mowie ze Szpilka by to wygral bo on nawet jednego ciosu nie jest w stanie juz przyjac ale nawet nie probowal tak jak powinien.
 Autor komentarza: SKiecal
Data: 22-07-2019 07:13:34 
Obwinianie trenera to głupota, bo to już chyba czwarty trener i efekty podobne. Szpilka przegrał, bo jest cienki i tyle. Wypadałoby, żeby po tym całkowitym blamażu zamknął dziób i nie obrażał więcej dobrych bokserów, którzy osiągnęli tyle, że może im najwyżej buty czyścić.
 Autor komentarza: Miro
Data: 22-07-2019 07:56:30 
SKiecal
tak dla porównania obejrzałem sobie walkę Hey-Chisora kiedy to Chisora był młodszy szybszy niż w walce sobotniej ze Szpilką. A mimo to poległ z Heyem. Hey pokazał jak można pokonać Chisorę nawet wówczas gdy nie jest się naturalnym ciężkim . A z porównania widać czego nie ma Szpilka porównując go z tamtym Heyem. A więc Hey powstrzymywał zapędy Chisory mocnym lewym jabem i dokładał mocny prawy prosty albo hak. Szpilka nie ma jabu prawego a lewy też jakiś słabowity niż miał kiedyś w przeszłości. Hey nawet zapędzony do lin dobrze sobie tam radził dzięki świetnemu refleksowi balansowi głowy i tułowia a następnie sprytnie wydostawał się i czmychał na środek ringu. Szpilka zapędzony do lin jest tam bezradnie zagubiony jest to miejsce Szpilki gdzie dokonuje się na nim egzekucja. O Heyu też się mówiło, iż nie miał nigdy granitowej szczęki ale dzięki temu, iż świetnie amortyzował ciosy odchyleniami głowy to te ciosy nie dochodziły z max siłą. Szpilka tego robić jak to robił Hey nie potrafi.Hey wyprowadzał cios a następnie powielał go serią ciosów co powodowało, iż Chisora chcąc się rozpędzić nie mógł rozwinąć skrzydeł bo był skutecznie stopowany.Przede wszystkim Hey był bardzo mobilny w ringu szybki na nogach świetnie schodził z linii ciosów zmieniał kierunki jednym słowem myślał w ringu. A Szpilka jakiś taki bez wiary w zwycięstwo - brak siły woli i determinacji. Hey chciał wygrać. Szpilka nie wierzył w zwycięstwo.Jakiś ospały jak wyprowadzał cios to bez dynamiki. Takie ciosy absolutnie nie mogły powstrzymać zapędy Chisory nawet tego już powolnego opasłego w porównaniu gdy walczył z Heyem. Reasumując Szpila przegrał , bo dzieli go przepaść w stosunku do umiejętności stricte bokserskich jakie posiadał Hey gdy walczył z Chisorą. Ale złapałem się na tym kogo ja w ogóle porównuję .
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 22-07-2019 10:41:11 
nie wiem skąd ta ekscytacja, Szpilka jest już od jakiegoś czasu odlboyem i wrak boksera, Łapin srapin mógł może coś zrobić jak walczył Głowacki w Rydze, a jakoś nie zrobił, wszystko bullshit, nikt nie pomoże już Szpilce, niech się Proksa nie łudzi, z Łapinem w narożniku złamał mu koleś szczękę więc niech sobie przypomni, Łapin uchodzi w Polsce za jakiegoś bokserskiego guru, przerost formy nad treścią, objawienie Czerkaszyn gość bez ciosu zobaczycie sami jak Łapin go wyprowadzi ... , ostatni trener boksu w Polsce odszedł wraz z śp. Andrzejem Gmitrukiem, i jak już gdzieś napisałem, razem z nim boks zawodowy nad Wisłą odchodzi do historii, były dwie dobre dekady, ale to już końcówka, jest niepolski Kownacki na szczęście ma polski sentyment, Cieślak może coś jeszcze zrobi, a za 5 lat nie będzie nikogo i walka o mistrzostwo Europy to będzie maksimum możliwości ...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.