SULĘCKI O WALKACH UGONOH - RÓŻAŃSKI I CHISORA - SZPILKA

Maciej Sulęcki (28-2, 11 KO) w rozmowie z Interią wypowiedział się na temat porażki Izu Ugonoha (18-2, 15 KO) z Łukaszem Różańskim (11-0, 10 KO), a także wyraził swoją opinię dotyczącą sobotniej potyczki Artura Szpilki (22-3, 15 KO) z Dereckiem Chisorą (30-9, 21 KO). Oto fragmenty wypowiedzi naszego pięściarza wagi średniej.

O PORAŻCE IZU UGONOHA

- Byłem w ciężkim szoku. Pytałem sam siebie, jak to się stało? Na pewno widać było, że Izu siadła psychika i mentalnie tego wszystkiego nie udźwignął. Ten styl walki... Po prostu widać było, że Izu się poddał. Wszedł do ringu praktycznie pogodzony z porażką, jakby nie chciał wygrać tego pojedynku. Według mnie główną rolę odegrała jego głowa. Pod względem umiejętności wiedzieliśmy, że Izu jest lepszy, ale w boksie wyszkoleniem nie zawsze się wygrywa. "Różal" wszedł na pewniaka i bardzo szybko rozstrzygnął pojedynek.

IZU UGONOH KOŃCZY KARIERĘ? 'NIE CHCĘ NIC WIĘCEJ UDOWADNIAĆ'>>>

O WALCE SZPILKA - CHISORA

- Rozmawiałem z Arturem na ten temat i szczerze przekazałem mu swoją opinię. Szanuję go za to, bo jego motywacją są wyzwania sportowe, choć wiadomo, że przy tym chce zarabiać godne pieniądze i ja to doskonale rozumiem. Entuzjazm Artura, gdy poprzeczka idzie w górę, jest niesamowity, lecz powiedziałem mu szczerze, że najpierw powinien wziąć sobie walkę troszkę słabszą. Po to, aby zobaczyć, jak będzie mu się układała współpraca z nowym trenerem Romanem Anuczinem, bo tego na razie nie wiadomo. To, że świetnie dogadują się i "klepią" sobie na sali, to jeszcze nic nie znaczy. Sparingi też nie są odpowiedzią na wszystkie pytania. Dopiero ring weryfikuje, jak to wszystko wygląda. Właśnie dlatego doradzałem mu, żeby wziął sobie walkę z łatwiejszym przeciwnikiem, ale Artur idzie swoją drogą. (...) Jeśli "Szpila" pójdzie z nim na wymiany, to walka skończy się szybko. Absolutnie nie może tak się zachować, bo też nie musi. Artur jest dużo lepszy technicznie, szybszy, bardziej mobilny - generalnie pod względem czysto bokserskich atutów jest dużo wszechstronniejszy. Natomiast Chisora to dzik, jak poczuje krew, to wjedzie w Artura i nie odpuści. "Szpila" nie może dać mu okazji, by się rozpędził.

Cały wywiad przeczytacie tutaj.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BOXER
Data: 15-07-2019 11:08:40 
Dla mnie walka może być brzydka ale SZPILA musi wygrać .Niech ucieka i punktuje.Chisora bedzie sie wkurzał ale nic nie zrobi.
 Autor komentarza: werus
Data: 15-07-2019 13:17:15 
Szpilka to nie Fury... i przegra. Prędzej, czy później Dereck go czymś złapie, chociaż nie musi jeśli nie będzie mu się chciało...
 Autor komentarza: Callisto
Data: 15-07-2019 13:30:47 
Osobiście to liczę że jednak dresiarskie nawyki patola wezmą górę po kilku otrzymanych bombach i że w typowym dla siebie stylu buńczucznie opuści ręce by zademonstrować jak to nic na takim super gicie nie robi wrażenia, po czym dostanie fange wprost na cytrynę i pięknie nakryje się nóżkami. Stawiam na K.O. w pierwszej połowie walki.
 Autor komentarza: werus
Data: 15-07-2019 13:43:17 
Muszę jednak dodać, że będę kibicować Szpilce, a jkies szanse na wypunktowanie Derecka ma.Z Wilderem do nokautu radził sobie nawet dobrze.
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 15-07-2019 13:58:33 
Mam nadzieję, że będzie czysta otwarta walka z wymianami a nie uciekanie.
 Autor komentarza: Miro
Data: 15-07-2019 14:42:20 
Callisto
no i co później znowu odbudowywanie się i hipnotyzowanie kibiców jaki jestem dobry z kolejnym trenerem ?
 Autor komentarza: Miro
Data: 15-07-2019 14:45:14 
werus
nie sugeruj się walką z Wilderem.Wilder nie atakował tylko wyczekiwał na swój moment i doczekał się. Dlatego dla oka wyglądało to do nokautu nieźle. Powtarzam , bo Wilder specjalnie się nie wysilał, żeby szybko zwyciężyć.
 Autor komentarza: Miro
Data: 15-07-2019 14:46:01 
SiemionX
wymiany ? Życzysz samobójstwa Arturowi ?
 Autor komentarza: SiemionX
Data: 15-07-2019 15:16:47 
Miro, niczego nie życzę Arturowi, życzę sobie obejrzenia dobrej walki a w tym przypadku będzie to wtedy jak pójdą na wymianę. Nie zastanawiałem się nad tym pod względem tego jak powinien boksować Artur, żeby mieć większe szanse, niech wygra lepszy a obaj niech dadzą dobrą walkę. Jak Artur idzie na wymianę to są ciekawe sytuacje a jak będzie uciekał to będą nudy.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 15-07-2019 15:47:44 
Szpilka praktycznie w każdej walce jest na glebie albo blisko. Już z tymi 40 letnimi grubasami na początku się zaczęło, chyba Saulsberry go podłączył, McCline i chyba jeszcze ktoś. Z Mollo w obu walkach po dwa razy deski. Z Wachem gleba. Z drugą setką rankingu takie rzeczy mogą przejść, ale jak Chisora go czymś trafi, to się skończy jak z Kownackim. Oby nie jak z Wilderem.
 Autor komentarza: teanshin
Data: 15-07-2019 16:35:21 
Miszkiń twierdził że Szpilek na sparingach wyglądał różnie, oczywiście nie chciał go krytykować publicznie ani zbyt dużo na ten temat wyjawiać, ale jego wypowiedź może dać do myślenia w jakiej formie jest Szpilek.
 Autor komentarza: jonomanolo
Data: 15-07-2019 17:02:28 
Typowa Walka na wyniszczenie. Chisora bardzo dobrze trzyma gardę, będzie cięzko go trafić. Ma dużo twardszą szczeke niż Szpilka. Myslę ze walka nie potrwa dłużej niż 5 rund. Myslę że będzie cieżkie KO na Szpilce, choć kibicuję naszemu.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 15-07-2019 22:08:33 
przypominam ze dereck to tez zaden puncher i poza takamem juz chyba rozbitym i bez kondychy nie ma nikogo na rozkladzie, nikogo sensownego
 Autor komentarza: CassiusClay93
Data: 15-07-2019 23:00:16 
teanshin Miszkin mówił to o Izu nie Szpilce i że gdyby miał obstawiać między Różańskim a Izu u buchmachera to postawił by na niespodziankę.Co do Szpilki jeżeli będzie walczyć tak jak z Adamkiem wygra na punkty jeżeli pozwoli Del Boyowi wchodzić do półdystansu przegra przez nokaut.Jeśli DC był w stanie zrobić Takama to tym bardziej AS.
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 16-07-2019 01:29:56 
Maniek - CV Chisory a Szpilki to dwie ligi różnicy. Chisora tak naprawdę przegrał z Kliczką, Hayem, Furym oraz z Whytem prowadząc na punkty. Pozostałe porażki to SD/MD, które mogły pójść w każdą stronę. Na rozkładzie oprócz Takama np. Malik Scott, czy nawet Kevin Johnson z 2014 to jeszcze sensowny zawodnik.
Nie mówię, że Szplika jest bez szans, bo nie jest, ale w jego rękach jest niewiele, głównie kwestia jest taka, która wersja Chisory wejdzie do ringu. Jak ta z Kabayalem, to szanse są. Jak ta z walk z Whytem, to Szpilka tego nie ustoi.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.