JARRELL MILLER POWAŻNYM KANDYDATEM DO STARCIA Z TYSONEM FURYM

Frank Warren - współpromotor Tysona Fury'ego (28-0-1, 20 KO), nie wyklucza, że kolejnym rywalem jego pupilka będzie Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO).

"Król Cyganów" jedenaście dni temu w swoim debiucie na antenie stacji ESPN rozbił już w drugiej rundzie Toma Schwarza. Kolejny pojedynek ma stoczyć pod koniec września lub na początku października, prawdopodobnie w sławnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku.

"Mam nadzieję, że wszystko dopniemy w najbliższym czasie i będziemy mogli to ogłosić oficjalnie. Występy na największej telewizyjnej platformie sportowej sprawią, że Tyson będzie największą atrakcją wagi ciężkiej. Jestem otwarty na perspektywę walki z Jarrellem Millerem, któremu uciekła walka z Joshuą przez wpadkę dopingową. Został zawieszony na pół roku. Jestem przeciwnikiem dopingu i uważam, że kary powinny być większe, ale to nie ja jestem policjantem. Jeśli dostanie licencję na walkę we wrześniu, na pewno rozważymy go poważnie jako rywala dla Tysona" - stwierdził Warren, szef grupy Queensberry Promotions.

Miller po raz ostatni wystąpił w listopadzie ubiegłego roku, gdy znokautował w czwartej rundzie Bogdana Dinu. Potem podpisał kontrakt na walkę 1 czerwca z Anthonym Joshuą o pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej, lecz wpadł na trzech różnych kontrolach antydopingowych. Zastąpił go Andy Ruiz Jr, który nieoczekiwanie zastopował Joshuę i przejął jego pasy mistrzowskie.