MENADŻER WILDERA: NAJPIERW REWANŻ Z ORTIZEM, PÓŹNIEJ Z FURYM

Redakcja, WBN

2019-06-24

Shelly Finkel, menadżer mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera (41-0-1, 40 KO) zaprzecza ostatnim twierdzeniom Eddie'ego Hearna (promotora Anthony'ego Joshuy) i Boba Aruma (współpromotora Tysona Fury'ego). Hearn i Arum ogłaszali, że nie dojdzie do planowanej na jesień walki Wilder vs Ortiz II.

HEARN: NIE DOJDZIE DO WALKI Z ORTIZEM >>>

- Będzie dokładnie tak, jak Deontay Wilder powiedział swoim fanom. Stoczy walkę z Luisem Ortizem, a potem zmierzy się z Tysonem Furym. Nie wiem, czemu jest to podawane w wątpliwość. Jeśli chodzi o miejsce, w którym dojdzie do rewanżu z Kubańczykiem, to wciąż szukamy. Mówiło się, że do walki dojdzie w Nowym Jorku, ale nie potwierdziliśmy jeszcze żadnego miasta - powiedział Finkel.

Przypomnijmy, że do pierwszej walki Wilder vs Ortiz doszło w marcu zeszłego roku. Był to dramatyczny pojedynek, który Amerykanin rozstrzygnął na swoją korzyść przed czasem. Jeżeli Wilderowi uda się drugi wygrać z Ortizem, a Tyson Fury upora się w tym roku ze swoim kolejnym rywalem, w pierwszym kwartale przyszłego roku powinno dojść do rewanżu Amerykanina z Brytyjczykiem - walki, która może być jednym z największych bokserskich wydarzeń dekady.