TIM BRADLEY: KEITH THURMAN ZROBI ROBOTĘ W WALCE Z PACQUIAO

Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych Timothy Bradley zdecydowanie stawia na zwycięstwo mistrza świata WBA wagi półśredniej Keitha Thurmana (29-0, 22 KO) w starciu z legendarnym Mannym Pacquiao (61-7-2, 39 KO). Thurman zmierzy się z Filipińczykiem 20 lipca w Las Vegas.

- Keith jest w sytuacji, w której nie może do końca wygrać. Jeżeli pokona Pacquiao, będzie to wygrana z 40-letnim facetem. Mimo wszystko cieszę się, że dostał walkę z Mannym. Każdy patrzy na ostatni pojedynek Keitha, ale kiedy walczysz z taką legendą jak Pacquiao, musisz być odpowiednio przygotowany i zmotywowany. Dlatego Keith mówi, że zakończy karierę Manny'ego albo skończy z boksem w przypadku porażki. ''One Time'' musi się nakręcić na ten pojedynek. Osobiście jestem pewien, że zrobi w lipcu swoją robotę - mówi Bradley, który mierzył się z Pacquiao trzykrotnie.

Przypomnijmy, że pierwsza walka Filipińczyka z Bradleyem zakończyła się kontrowersyjnym, niejednogłośnym zwycięstwem Amerykanina w czerwcu 2012 roku. Dwie kolejne walki Pacquiao vs Bradley (w kwietniu 2014 roku i w kwietniu 2016 roku) zakończyły się jednogłośnymi zwycięstwami Manny'ego. W drugim pojedynku trylogii Pacquiao odzyskał utracony w pierwszej konfrontacji tytuł mistrza świata WBO wagi półśredniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: AdRem
Data: 27-05-2019 20:01:56 
U Timiego widac brak sympatii, a wrecz pewna wrogosc w kierunku Pacmana. Juz nie pierwszy raz slysze ze stawia na przeciwnika Mannego. Ale do konca mu sie nie dziwie. Pacman stanal mu na drodze do zostania supergwiazda. Po pierwszej walce zostal zmieszany przez wielu z blotem, a przeciez nie on odpowiadal za punktacje. Co do samego pojedynku to po cichu licze na upset ale Thurman raczej faworytem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.