ENDUROBOL, HORMON WZROSTU... MILLER WPADŁ RÓWNIEŻ NA EPO!

Redakcja, Ring Magazine

2019-04-20

- Spierniczyłem to i obrałem złą drogę - mówi skruszony Jarrell Miller (23-0-1, 20 KO), który brał chyba wszystko co dostępne w ramach "przygotowań" do walki z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO). Właśnie podano, że wpadł na trzeciej różnej, oczywiście niedozwolonej substancji!

MILLER STRACI MILIONY >>>

Kiedy wykryto w jego organizmie endurobol, niedoszły pretendent zarzekał się, że nie brał nic niedozwolonego i będzie walczył o swoje dobre imię. Kilkanaście godzin temu okazało się jednak, że brał również hormon wzrostu. Ale to jeszcze nie wszystko... Dzisiejszej nocy czasu polskiego ogłoszono trzeci wynik pozytywny. Miller faszerował swój organizm również EPO!

MENADŻER KOWNACKIEGO: KIEDYŚ DOJDZIE DO WALKI Z JOSHUĄ, TYLKO NIE TERAZ >>>

- Źle to wszystko rozegrałem i teraz cierpię z tego powodu. Zawiodłem rodzinę, przyjaciół i tych, którzy mnie wspierali. Teraz będę musiał się z tym zmierzyć - dodał w krótkiej wypowiedzi Miller.

Panujący mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF/WBA/WBO czeka na zmiennika za Millera. Nazwisko nowego pretendenta ma zostać ogłoszone w przyszłym tygodniu.