JOE JOYCE ZNÓW ZMIENIA TRENERA I CHCE OD RAZU WALKI Z JOSHUĄ

Na wieść o wpadce dopingowej Jarrella Millera swoją gotowość stoczenia walki z Anthonym Joshuą (22-0, 21 KO) od razu zgłosił Joe Joyce (8-0, 8 KO). Wicemistrz olimpijski poczynił dziś spore przetasowania w swoim zespole.

Joyce po zaledwie kilku walkach w gronie zawodowców odsunął Davida Haye'a od roli menadżera. Ostatnio bardzo chwalił sobie współpracę z trenerem Abelem Sanchezem, jednak dziś ogłoszono, że od teraz kto inny stanie w jego narożniku.

Joe wraca z Ameryki na stałe do Anglii. Za oceanem podobno nie czuł się najlepiej z dala od rodziny i przyjaciół. Od teraz w rolę jego szkoleniowca wcieli się ceniony w Wielkiej Brytanii Adam Booth. Osiem walk na koncie i już trzeci trener. W pierwszych pięciu w narożniku Joyce'a stał Ismael Salas, a w kolejnych trzech właśnie Sanchez.

33-letni Anglik w ostatnim występie porozbijał byłego mistrza wszechwag, Bermane'a Stiverne'a, stopując Haitańczyka w szóstej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: teanshin
Data: 18-04-2019 06:09:53 
Joyce to nie materiał na MŚ
 Autor komentarza: MODM
Data: 18-04-2019 10:19:58 
no co Ty ??
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.