DĄBROWSKI I SALAMOW W LIMICIE PRZED JUTRZEJSZĄ WALKĄ

Redakcja, Informacja własna

2019-04-17

Już jutro w stolicy Czeczenii, Groznym, do bardzo trudnej - przynajmniej w teorii - walki stanie Norbert Dąbrowski (22-7-2, 9 KO). Jego rywalem będzie lokalny faworyt, wysoko notowany w światowych rankingach Umar Salamow (23-1, 17 KO). Stawką konfrontacji Polaka z Rosjaninem jest pas WBO International wagi półciężkiej, który znajduje się w posiadaniu Salamowa.

Podczas dzisiejszego ważenia Norbert Dąbrowski osiągnął 78,9 kg, a Umar Salamow 79,35 kg. Przypomnijmy, że w swojej ostatniej walce Dąbrowski pokonał po dramatycznym boju Roberta Talarka w maju zeszłego roku w Katowicach. Ostatnia walka Salamowa to grudniowe, jednogłośne zwycięstwo nad Emmanuelem Animem.

Jakie szanse ma jutro Norbert? Trudno jednoznacznie powiedzieć, ale na pewno nie wolno go skreślać, bo choćby w pojedynku z niedawnym pogromcą Siergieja Kowaliowa - Eleiderem Alvarezem - pokazał, że potrafi toczyć znakomite walki z zawodnikami światowej klasy. A Umar Salamow na pewno nie jest jeszcze zawodnikiem choćby klasy Alvareza, bywa w ringu bardzo niechlujny, co pokazało kilka jego walk, m.in. porażka w lecie 2017 roku z Damienem Hooperem. Inna sprawa, że Salamow ma dopiero 24 lata i ciągle się rozwija. ''Noras'' będzie musiał prawdopodobnie wspiąć się na wyżyny, by pokonać młodego prospekta.