WILDER O REWANŻU Z FURYM: BUŁKA Z MASŁEM

Redakcja, Boxingscene

2019-04-14

Mistrz świata WBC wagi ciężkiej, Deontay Wilder (40-0-1, 39 KO) wzbudził konsternację ostatnimi komentarzami na temat swojej walki z Tysonem Furym (27-0-1, 19 KO) i twierdzeniami o ewentualnym rewanżu. Amerykanin w specyficzny sposób ogłosił, że drugie starcie z Brytyjczykiem diametralnie różniłoby się od pierwszego.

- Rewanż z Furym byłby dla mnie bułką z masłem. Zdobyłem teraz uwagę całego świata, jestem na fali. Inni zawodnicy stoją w miejscu, ja robię swoje. To niesamowite, jak wszystko się zmieniło... Chciałem skończyć walkę z Furym morderczym nokautem, takim, jaki zawsze serwuję. Za bardzo się jednak podpaliłem. Wszystko, co on robił, wydawało mi się wolne. Ten gość użył jakiejś cygańskiej magii. Miałem wrażenie, że walka z nim jest bardzo łatwa - twierdzi Wilder.

FURY: DOJDZIE DO REWANŻU >>>

- Za drugiem razem to byłaby bułka z masłem. Fury i jego ludzie o tym wiedzą. Właśnie dlatego nie zdecydowali się na rewanż. Fury miał wstrząs mózgu po walce ze mną. Nie wiedział nawet, jak wylądował na deskach. Jak ktoś może wygrać, kiedy ląduje na tyłku dwa razy? Nigdy nie widziałem pretendenta, który pokonałby mistrza lądując dwa razy na deskach. Zresztą Fury'emu mocno pomógł sędzia - dodaje "Bronze Bomber", który 18 maja zmierzy się z Dominikiem Breazeale'em. Fury stoczy natomiast walkę 15 czerwca, jego rywalem będzie Tom Schwarz. Coraz częściej mówi się, że rewanż Wildera z Furym może mieć miejsce najwcześniej w pierwszej połowie 2020 roku.