MURAT GASIJEW POWOLI SZYKUJE SIĘ JUŻ DO POWROTU

- Murat w ciągu kilku tygodni powinien pojawić się już u mnie na sali - mówi Abel Sanchez, trener Murata Gasijewa (26-1, 19 KO), który po porażce z Aleksandrem Usykiem w finale turnieju WBSS poddał się operacji i pauzuje już od lipca.

Rosjanin, były zunifikowany mistrz świata kategorii junior ciężkiej federacji IBF i WBA, przyznał po walce z Usykiem, że na dobrą sprawę nie powinien wtedy wychodzić do ringu. Od dłuższego czasu borykał się z problemami zdrowotnymi, lecz stawka byłą zbyt wysoka żeby odmówić.

- Murat w tej chwili sam pracuje, żeby przyjechać już do mnie w lepszej formie. Mam nadzieję, że w maju uda się go wstawić na jakąś galę. Ale trenuje już od jakiegoś czasu w domu, żeby zdjąć z siebie rdzę. Nie szukamy wymówek i spoglądamy teraz tylko przed siebie - dodał Sanchez.

Przypomnijmy, iż w ramach turnieju Gasijew pokonał przed czasem Krzyśka Włodarczyka oraz Yuniera Dorticosa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: marcinm
Data: 04-03-2019 17:03:07 
mlody twardy skurczybyk. niech wraca.. z kim ? nie wiem.. z kazdym bylby faworytem (oprocz Usyka, ktory poszedl w góre). Chętnie bym go zobaczył z Masternakiem, którego lubie i wydaje mi się, że to Mati miałby najwieksze szanse na wygranie z tym turem
 Autor komentarza: MLJ
Data: 04-03-2019 17:34:27 
Jak będzie zdrowy, to gość jest w cruiser poza zasięgiem wszystkich. Najchętniej widziałbym go w przyszłości ze zwycięzcą drugiej edycji WBSS (Najcętniej z Briedisem, Głowackim lub Tabitim)
Masternak jest twardy, ale myślę że do 8-10 rundy rundy też by było po walce..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.